02-12-2005, 12:36
02-12-2005, 13:19
No no semper ciekawy artykuł zapodałeś , jak widać KK strasznie się "gniecie" z tym problemem do tej pory - ciekaw jestem co tym razem wykombinują ........ :roll:
[ Dodano: Pią 02 Gru, 2005 12:22 ]
A myślałem że już wszystko wtdedukowali a jednak .....to by było jakby wpadli na to że coś takiego jak czyściec nie istnieje ....prawdziwa rewolucja.
[ Dodano: Pią 02 Gru, 2005 12:22 ]
A myślałem że już wszystko wtdedukowali a jednak .....to by było jakby wpadli na to że coś takiego jak czyściec nie istnieje ....prawdziwa rewolucja.
02-12-2005, 13:32
Jak się ktoś sugeruje brukowcami, to jasne... :roll:
Cytat: Od razu do nieba idą tylko uznani przez Kościół za świętych i błogosławionych.Stek bzdur!
Anonymous
02-12-2005, 13:34
PAP to nie brukowiec. Po za tym brukowiec, czy katolikowiec - ważne czy to prawda, czy fałsz czyż nie?
02-12-2005, 13:45
Jeśli dobrze przeczytałeś ten artykuł semper, powinieneś doczytać się, że jego autorem jest brukowiec "Metro", a PAP tylko urywki zamieściła na portalu interii.
02-12-2005, 14:00
Na tym zebraniu teologów nie chodzi o istnieie czyśćca, ale o zajęcie stanowiska wobec hipotezy teologicznej powstałej w średniowieczu, a dotyczącej miejsca (stanu), w którym znajdują się nieochrzczone dzieci. Ta hipoteza mówi, że istnieje jeszcze czwarty stan (poza niebiem, czyśćcem i piekłem), w którym znajdują się te dzieci - otchłań.
Jeszcze w 1984 r. kard. Ratzinger powiedział:
Otchłań nigdy nie została zdefiniowana jako prawda wiary. Osobiście, jako teolog, a nie szef Kongregacji, chętnie zarzuciłbym teorię, która jest tylko teologiczną hipotezą .
Dzisiaj coraz częściej upowszechnia się opinia, że dzieci nieochrzczone, które zmarły, są zbawione.
Komisja złożona z 30 teologów rozpoczęła swoje prace na życzenie Jana Pawła II, za jego życia.
Jeszcze w 1984 r. kard. Ratzinger powiedział:
Otchłań nigdy nie została zdefiniowana jako prawda wiary. Osobiście, jako teolog, a nie szef Kongregacji, chętnie zarzuciłbym teorię, która jest tylko teologiczną hipotezą .
Dzisiaj coraz częściej upowszechnia się opinia, że dzieci nieochrzczone, które zmarły, są zbawione.
Komisja złożona z 30 teologów rozpoczęła swoje prace na życzenie Jana Pawła II, za jego życia.
02-12-2005, 14:49
semper_malus napisał(a):Czy czyściec istnieje?_____[glow=darkblue]Tak istnieje ![/glow]._____
02-12-2005, 15:31
:diabelek: hihihi znam "Metro" ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy żeby czerpać z niego informacje na poważne tematy...
Anonymous
02-12-2005, 18:01
Ja nie czytam metra, ale zaglądam na Interię.
[ Dodano: Pią 02 Gru, 2005 17:01 ]
Po za tym PAP to nie KAI- nie jest tendencyjna.
[ Dodano: Pią 02 Gru, 2005 17:01 ]
Po za tym PAP to nie KAI- nie jest tendencyjna.
02-12-2005, 19:24
semper_malus napisał(a):Ja nie czytam metra, ale zaglądam na Interię.
Nie szkodzi. Artykuł jest z Metra więc to prawie tak, jakbyś je czytał :krzywy:
Anonymous
02-12-2005, 19:39
Al;e jako źródło podane jest r-ż PAP.
02-12-2005, 21:31
taaak niekatolickie media napewno nie są tendencyjne wręcz wieje od nich obiektywizmem... ](*,)
03-12-2005, 09:48
Semper poczytaj sobie Katechizm Kościoła Katolickiego i na tej podstawie możemy podyskutować -> punkty 1030-1032!!!
To co jest zawarte w tyum artykule to jakieś banały i śmiem twierdzić, że owi księża nie powiedzieli tego co zostało tam zawarte. Jeśli nawet tak to jest to wyrwane z kontekstu. Np.:
Od razu do nieba idą tylko uznani przez Kościół za świętych i błogosławionych.
ks. Czajkowski na pewno miał na myśli, że o świętych i błogosławionych wiemy na pewno, że są w niebie ale nie oznacza to, iż inni tam się nie znaleźli. Możemy to domniemywać. Interpretując dosłownie ten fragment można dojść do wniosku, że jak Kościół kogoś uzna za świętego dopiero idzie do nieba.
To co jest zawarte w tyum artykule to jakieś banały i śmiem twierdzić, że owi księża nie powiedzieli tego co zostało tam zawarte. Jeśli nawet tak to jest to wyrwane z kontekstu. Np.:
Od razu do nieba idą tylko uznani przez Kościół za świętych i błogosławionych.
ks. Czajkowski na pewno miał na myśli, że o świętych i błogosławionych wiemy na pewno, że są w niebie ale nie oznacza to, iż inni tam się nie znaleźli. Możemy to domniemywać. Interpretując dosłownie ten fragment można dojść do wniosku, że jak Kościół kogoś uzna za świętego dopiero idzie do nieba.
04-12-2005, 19:25
Semper
Jest ksiazka, do przeczytania ktorej zachecam cie.
Jej tytul to;
"Ojciec Pio a dusze czysccowe".
Warto przeczytac.
Pozdrawiam
Jest ksiazka, do przeczytania ktorej zachecam cie.
Jej tytul to;
"Ojciec Pio a dusze czysccowe".
Warto przeczytac.
Pozdrawiam
Anonymous
14-12-2005, 11:19
Gregoriano napisał(a):Semper poczytaj sobie Katechizm Kościoła Katolickiego i na tej podstawie możemy podyskutować -> punkty 1030-1032!!!
Zygmunt napisał(a):"Ojciec Pio a dusze czysccowe".
Przeczytałem ostatnio CIC, na kolejne dwie agitki nie mam sił. ALe dziękuję towarzysze oficerowie polityczni.