27-12-2005, 18:15
27-12-2005, 19:55
Ja nawet chciałam, ale w moim przypadku o zachowanie czystości jest bardzo ciężko. Dlatego jak najbardziej jestem za czystością, ale składanie deklaracji i przyżeczeń to nie dla mnie, bo wiem, że długo w tym nie wytrwam :|
Może kiedyś się zdecyduję, jeśli mój narzeczony zechce wstąpić w to razem ze mną We dwoje zawsze raźniej
Może kiedyś się zdecyduję, jeśli mój narzeczony zechce wstąpić w to razem ze mną We dwoje zawsze raźniej
28-12-2005, 09:16
Z tego co wiem to ta wspólnota często w gazecie Miłujcie się jest reklamowana. Może nie reklamowana ale ma tam zawsze swoich parę kartek.
28-12-2005, 23:30
Bardzo pożyteczny i potrzebny ruch Oby więcej takich
30-12-2005, 10:07
też tak myśle i droga Offco, na pewno nie dla "Pewniaków" nie jest zasadątworzenia jakich kolwiek tego typu ruchów, że już nigdy... a tylko , albo aż tyle, że pragnę iść tą drogą
30-12-2005, 11:54
GSM ten Ruch nie polega na tym, ze już nigdy. Przeczytaj sobie zasady. Jeśli upadniesz, masz po prostu zaraz iść do spowiedzi i walczyć. Ale nie dla samej walki. Tylko dla szczęścia, Boga i drugiej osoby, a poza tym nie chodiz tu o koncentrację na grzechu i walce z nim, ale raczej na przezwyciężaniu zła poprzez zajęcie, rozwój osobisty itd. No i świadomość wspólnoty.
30-12-2005, 13:14
kawazmlekiem jesteś w tej wspólnocie :?:
Możesz cos powiedzieć od siebie, jak widzisz siebie w tej wspólnocie :?:
Możesz cos powiedzieć od siebie, jak widzisz siebie w tej wspólnocie :?:
01-01-2006, 12:37
Nio, jestem.
Wspólnota ta nie ma, a przynajmniej ja o tym nic nie wiem, żadnych regularnych spotkań przy parafii, czy coś takiego. Są tylko rekolekcje letnie i jesienne. Na których z resztą nie byłam jeszcze...
Zapisałam się tam, bo to pomaga o tyle, ze jest ta świadomosć, ze nie tylko ja walczę i nie tylko ja wybieram życie po Bozemu w dziedzinie seksualności, co potrzebne jest kiedy wokoło... raczej to nie jest modne.
Wspólnota ta nie ma, a przynajmniej ja o tym nic nie wiem, żadnych regularnych spotkań przy parafii, czy coś takiego. Są tylko rekolekcje letnie i jesienne. Na których z resztą nie byłam jeszcze...
Zapisałam się tam, bo to pomaga o tyle, ze jest ta świadomosć, ze nie tylko ja walczę i nie tylko ja wybieram życie po Bozemu w dziedzinie seksualności, co potrzebne jest kiedy wokoło... raczej to nie jest modne.
01-01-2006, 13:16
A myślisz tak konkretnie cos z tym działać :?: Jakieś rekolekcje :?: Byłabys dobrym specjalista na naszym FORUM
01-01-2006, 18:14
Nie wiem...może pojadę, ale na razie chyba nie. Natomiast mogę się dzielić swoim doświadczeniem w walce ze złem na forum.
15-01-2006, 04:23
Offca napisał(a):Ja nawet chciałam, ale w moim przypadku o zachowanie czystości jest bardzo ciężko. Dlatego jak najbardziej jestem za czystością, ale składanie deklaracji i przyżeczeń to nie dla mnie, bo wiem, że długo w tym nie wytrwam :|
Może kiedyś się zdecyduję, jeśli mój narzeczony zechce wstąpić w to razem ze mną We dwoje zawsze raźniej
Twoja szczerosc jest godna pochwaly Offco
19-02-2006, 11:43
W poprzednim "Ozonie"- 09.-15.02. był artykuł na temat naszego ruchu -RCS. Polecam.
Polecma też przy okazji(nie na temat) stronę koleżanki:
http://www.apostolat.alleluja.pl
Polecma też przy okazji(nie na temat) stronę koleżanki:
http://www.apostolat.alleluja.pl
19-02-2006, 13:28
Dużo także można dowiedzieć sie na ten temat z gazety "Milujcie się!" :aniol:
20-02-2006, 11:30
jasne Daidoss, chodzilo mi o to, zeby jednak powiedzieć ludziom, którzy nie mają z tą gazeta kontaktu, ze w "ozonie" też o nas pisali.
Anonymous
21-02-2006, 22:49
Witam wszystkich... wiecie... mam problem i mam nadzieje że mi pomożecie... przystąpiłam do Ruchu Czystych Serc 2 lata temu ale teraz chciałabym sie "wypisac" czy mógłby mi ktoś powiedzieć czy tak mozna?? Bardzo żałuje że obiecałam cos a wiem że tego nie dotrzymam ;(