Jakie was najbardziej wkurzają ?
Ja stawiam na Warto kochać , Mode na sukces i zastanawiam się nad Rancho chociaż z tym zastrzeżeniem, że widziałem tylko raz.
ja stawiam na wszystkie.
chociaż rekordy wszystkie niechlubne bije idiotyczna i po ludzku głupia 'plebania'.
nie oglądam telewizji głównie ze względu na seriale.
Zdecydowanie "Moda na sukces", ale i polskim serialom nie brakuje niczego.
"Złotopolscy" - świetny instruktaż "Jak na siłę komplikować losy bohaterów oraz udawać, że jest to smieszne?".
"Klan" - podtytuł "Fatum". Typowa polska rodzina służąca jako poligon doświadczalny dla coraz to nowych i wymyślnych klęsk zsyłanych na jej członków.
"Na dobre i na złe" - polskie medical-sience-fiction. Bez obcych wychodzących z brzuchów ofiar, bez predatorów, bez kosmitów atakujących ziemię - ale o ile bardziej emocjonujące.
"
M jak miłość" - powinien służyć jako materiał szkoleniowy na temat "Jak z dobrego i pouczającego serialu zrobić durną i wtórną telenowelę"
"Niania" - kretyński chichot+sztuczne aktorstwo=przebój ekranowy?
"W11", "Detektywi"- reality show? - mniej reality więcej show...
Więcej grzechów nie pamiętam
DARTH_HELMUTH napisał(a):"Złotopolscy" - świetny instruktaż "Jak na siłę komplikować losy bohaterów oraz udawać, że jest to smieszne?".
"Klan" - podtytuł "Fatum". Typowa polska rodzina służąca jako poligon doświadczalny dla coraz to nowych i wymyślnych klęsk zsyłanych na jej członków.
"Na dobre i na złe" - polskie medical-sience-fiction. Bez obcych wychodzących z brzuchów ofiar, bez predatorów, bez kosmitów atakujących ziemię - ale o ile bardziej emocjonujące.
"M jak miłość" - powinien służyć jako materiał szkoleniowy na temat "Jak z dobrego i pouczającego serialu zrobić durną i wtórną telenowelę"
"Niania" - kretyński chichot+sztuczne aktorstwo=przebój ekranowy?
"W11", "Detektywi"- reality show? - mniej reality więcej show...
Ze wszystkim się zgadzam oprócz "Niani". Mi się ten serial podoba! Uwielbiam Dygant, Kota i Ferencego
tendencja napisał(a):DARTH_HELMUTH napisał(a):"Złotopolscy" - świetny instruktaż "Jak na siłę komplikować losy bohaterów oraz udawać, że jest to smieszne?".
"Klan" - podtytuł "Fatum". Typowa polska rodzina służąca jako poligon doświadczalny dla coraz to nowych i wymyślnych klęsk zsyłanych na jej członków.
"Na dobre i na złe" - polskie medical-sience-fiction. Bez obcych wychodzących z brzuchów ofiar, bez predatorów, bez kosmitów atakujących ziemię - ale o ile bardziej emocjonujące.
"M jak miłość" - powinien służyć jako materiał szkoleniowy na temat "Jak z dobrego i pouczającego serialu zrobić durną i wtórną telenowelę"
"Niania" - kretyński chichot+sztuczne aktorstwo=przebój ekranowy?
"W11", "Detektywi"- reality show? - mniej reality więcej show...
Ze wszystkim się zgadzam oprócz "Niani". Mi się ten serial podoba! Uwielbiam Dygant, Kota i Ferencego
Ferency to uznany aktor, Kot.....no..hmm..też, ale Dygant...... ta pani mnie po prostu drażni nie tylko jako niania-frania ale w swym całokształcie
Poza tym, dzieciaki w tym serialu grają tak strasznie sztucznie, że aż odrzuca. Wiem, że to komedia, ale jak ta mała dziewczyka każda swoja kwestię deklamuje jak wierszyk na szkolnej akademii to chyba nie tędy droga.....
Cytat:"Na dobre i na złe" - polskie medical-sience-fiction. Bez obcych wychodzących z brzuchów ofiar, bez predatorów, bez kosmitów atakujących ziemię - ale o ile bardziej emocjonujące.
A ja ten akurat lubie :mrgreen:
Dla mnie wszystkie tasiemce są wkurzające. Nie ma co oglądać.
Pozdrawiam
DARTH_HELMUTH napisał(a):Poza tym, dzieciaki w tym serialu grają tak strasznie sztucznie, że aż odrzuca. Wiem, że to komedia, ale jak ta mała dziewczyka każda swoja kwestię deklamuje jak wierszyk na szkolnej akademii to chyba nie tędy droga.....
Dzieciaki rzeczywiście...pewnie jakieś dzieci wysoko postawinych
Ale Dygant jest extra
Wiadomosci....(to tez jakis rodziaj serialu
).... (i ogolnie wszystkie programy inforamacyjne serwowane przez nasze telewizje jak rowniez prywatne) ostanio obserwuje tendencje aby jak najszybciej dostarczyc informacje co nie zawsze znaczy merytorycznie....
pozatym to ze informacja ze Kod Davinci wchodzi do kin nie schodzila z czolowek prog. info. przez pare dni i robienie sztucznego szumu....itp. chyba niedlugo wymienie telewizor na toster bo bede miec z niego wiecej pozytku bo wszytkie informacje znajde w internecie albo w radiu bez tej calej otoczki....
Obrady Sejmu RP - to ci dopiero lipny serial \
/