Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net

Pełna wersja: DEKALOG VIII
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
1. Definicja ściśle prawnicza z Wj 20, 16nie będziesz mówił przeciw bliźniemu twemu kłamstwa jako świadek
• Fałszywe świadectwo (składanie fałszywych zeznań)
• Krzywoprzysięstwo – w odniesieniu do złożonej przysięgi np. w sądzie, albo w ogóle.
2. KKK wymienia wiele innych wykroczeń:
• Pochopny sąd – gdy bez dostatecznych podstaw za prawdziwa uznaje się (nawet milcząco) moralna wadę bliźniego.
• Obmowa – gdy bez wyraźnie ważnych powodów ujawnia się wady i błędy innych
• Oszczerstwo – gdy przez wypowiedzi sprzeczne z prawdą szkodzi się czci drugiego człowieka, a tym samym stwarza się okazje do fałszywych sądów na jego temat

Moralność chrześcijańska potępia także wszelkiego rodzaju wypowiedzi, które przez:
• Komplementy
• Pochlebstwa
• Służalczość
zachęcają i utwierdzają drugiego człowieka w złośliwych czynach i w przewrotności jego postępowania
Pochlebstwo jest ciężkim przewinieniem, gdy przyczynia się do powstania wad lub grzechów ciężkich. Nie ma tu usprawiedliwienia dla przyjaźni, czy chęci oddania przysługi.
Pochlebstwo będzie grzechem lekkim, gdy zmierza jedynie do bycia miłym, uniknięcia zła, zaradzenie potrzebie, otrzymania uprawnionych korzyści.
3. Należy również z punktu widzenia chrześcijańskiej moralności potępić:
• Chełpliwość
• Ironię zmierzająca do poniżenia kogoś przez ośmieszenie w sposób nieprzychylny pewnego aspektu jego postępowania

Zadośćuczynienie: powinno obejmować cały „skażony” teren: wszyscy, którzy zostali „wpisani” w krąg zniewagi powinni być przeproszeni i poinformowani o prawdziwym biegu spraw
Ks.Marek napisał(a):Zadośćuczynienie: powinno obejmować cały „skażony” teren: wszyscy, którzy zostali „wpisani” w krąg zniewagi powinni być przeproszeni i poinformowani o prawdziwym biegu spraw

Wielokrotnie jest to niemożliwe.
Annnika napisał(a):Wielokrotnie jest to niemożliwe.
Nigdy jednak nie całkowicie. Zawsze jest jakiś promień, który moge ogarnąć. I powinienem...
OK, sytuacja nieteoretyczna, osoba która obwinia mnie nieslusznie rozpusciła plotkę, która objęła kilkaset ( :!: ) osób które mnie nie znały, ale opinie u nich juz mi wyrobiła, nie ma opcji zeby dotrzeć do osób, do których to dotarlo metodą łańcuszkową. Dotrze do 2-3 i zadosćuczynienie już ma :/
Annnika napisał(a):Dotrze do 2-3 i zadosćuczynienie już ma :/
Jest. Własnie w tych 2,3 osobach. Mozna liczyć, że te 2,3 kolejnym kilku, etc. Poza tym, Aneczko - ten post jest do ciebie, i do wszystkicjh innych. Jak wam się zdarzy "chlapnąć" cos komus, to żebyście wiedzieli, co i jak nalezy zrobić.
Trzymam się tego odkąd pamiętam. Tak mnie nauczono i tego się trzymam. Swojej postawy nie żałuję ale boli mnie to, że to działa tylko w jedna stronę. I wystarczy jedna osoba żeby zawalić tak wiele...
Annnika napisał(a):I wystarczy jedna osoba żeby zawalić tak wiele...
Być jak wielcy duchowi giganci: wierni doświadczeniom i cierpieniom...
Prawda, jak mówią - obroni się sama. A jeśli nawet nie, to nie ma lepszej drogi do Pana Boga, jak poprzez meczeństwo - również i w takim wydaniu, Aniu
Nie martw się Ania, jako chrześcijanie jesteśmy chyba szczególnie narażeni na tego typu zniewagi. Moja liderka ze wspólnoty wyleciała z pracy za Prawdę, więc... :roll:
Cóż, trzeba się chyba z tym pogodzić, że będziemy budzić sprzeciw wśród ludzi.
Ważne jest trwanie. przetrwanie pomimo tego że się dostaje od życia kopniaki.
Ludzie czytają również z naszej postawy ciała, źle interpretują nasze postawy. Co również może spowodować powstanie opini o nas , opowiadanej drogą łanczuszkową.
Zamiast spytać o naszą intencje, o wyjaśnienie , woli dokonywać własnej interpretacji.
Dzięki za wsparcie, niechcąco wywołałam offtop :oops:
rachel napisał(a):Ważne jest trwanie. przetrwanie pomimo tego że się dostaje od życia kopniaki.
W wątku o lustracji napisałem, że w rozeznawaniu duchowym ważne jest kryterium wierności cierpieniom. Zobaczcie mili moi na osobę JPII - mimo cierpienia, mimo pewnych nacisków ze strony np kardynała Lehmana, trwał na urzędzie. Trwał i na modlitwie...
Przekierowanie