Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net

Pełna wersja: Medytacje chrześcijańskie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Jestem w trakcie lektury Wilfrida Stinissena "ANI JOGA, ANI ZEN CHRZEŚCIJAŃSKA MEDYTACJA GŁĘBI".

Trochę mnie zaskoczyła ponieważ do tej pory myślałem, że medytują tylko 'niechrześcijanie'. Zacząłem się zastanawiać, czym tak naprawdę jest kontakt z Bogiem? Czym się różni modlitwa do Boga, a medytacja?

Czytał może ktoś tą książkę, aby móc mi udzielić odpowiedzi na te pytania? Lub może ktoś z Was medytuje, aby wyjaśnić mi różnicę?
Terebint napisał(a):Trochę mnie zaskoczyła ponieważ do tej pory myślałem, że medytują tylko 'niechrześcijanie'.
A Tryptyk Rzymski Jana Pawła II, a Lectio Divina, a dzieła mistyków chrześcijańskich - to wszystko owoc medytacji Słowa Bożego
Mimo wszystko nie mogę pojąć różnicy pomiędzy modlitwą a medytacją. Czy modlitwa i medytacja mają inne cele? I czy w ogóle można tu mówić o jakimkolwiek wytyczaniu celu?

A gdzie można dostać dzieła mistyków chrześcijańskich?
Terebint napisał(a):A gdzie można dostać dzieła mistyków chrześcijańskich?
Polecam http://www.wkb.krakow.pl/index.php?s=wyn...elacz=sub1 to jest klasyka mistyków.
Serdecznie dziękuję Daidoss. Uśmiech
Postaram sie potem wpaść i napisac co to medytacja a co to modlitwa.
o modlitwie, czy też medytacji głębi poczytasz jeszcze tu:
http://www.nowaksvd.opoka.net.pl/witam.htm

A jeśli chodzi o medytację, to jet to taki rodzaj modlitwy, w którym staramy się słuchać co Bóg do nas mówi, a nie zagadać Go Oczko
bardzo konkretnie na temat:

Święta Teresa a współczesne problemy medytacji (1) Marian Zawada OCD

..."Punktem wyjścia do naszych rozważań jest zdanie Hansa Waldenfelsa, że medytacja może stać się alternatywą dla modlitwy. Rzeczywiście, wielorakie propozycje, tworzące już całe kultury medytacyjne, wyrastają jako protest przeciw płyciźnie życia, ale zarazem w swej drodze do wewnątrz pomijają lub marginalizują Boga czy rzeczywistości nadprzyrodzone.

Dzieje się tak w medytacyjnych propozycjach Dalekiego Wschodu (zen, joga, medytacja transcendentalna) czy we współczesnych wielkich tworach religijnych, jak New Age czy Bahai. Ponadto medytowanie stało się po prostu modne i chce stanowić część terapii dla człowieka zżeranego duchową pustką."
...

http://www.karmel.pl/reformatorka/tekst7.html
Jestem w trakcie czytania "Opowieści Pielgrzyma". Zaskoczyła mnie jedna rzecz dotycząca modlitwy wewnętrznej. Napotkany przez Pielgrzyma Starzec nakazał mu modlitwę głębi odmówić aż 3000 razy! :shock: :shock: :shock: Chciałem się z tym zmierzyć, i wiecie jak mi poszło? Dałem radę tylko 50 razy, a później poczułem ogromny opór w swoim umyśle. :oops: Jest to chyba mój problem z koncentracją. Czy jest na to jakiś sposób? Z tego co zrozumiałem, z przeczytanych tu materiałów, to jedynym sposobem jest jedynie ciągłe próbowanie. Ale czy tylko na pewno to? Może macie jeszcze jakieś inne rady na to? Może warto zupełnie zmienić tryb życia? Zrezygnować z kawy i słuchania muzyki? Bo coś intuicyjnie czuję, że to może też źle wpływać na moją koncentrację.
Terebint napisał(a):Napotkany przez Pielgrzyma Starzec nakazał mu modlitwę głębi odmówić aż 3000 razy!
Nie modlitwę głębi, a hezychazm miał odmówić 3000 razy. Zresztą po pewnym czasie miał go powtarzać 6000 razy, a później 12000 Uśmiech

ps. Hezychazm to formuła, która brzmi zazwyczaj tak: "Panie Jezu Chryste, Synu Boży, zmiłuj się nade mną grzesznym".
Najlepiej zrozumiesz czym jest medytacja jak skorzystasz z rekolekcji w milczeniu :wink:

wejdź na stronę braci Jezuitów i poszukaj info o rekolekcjach Po prostu brak słów by opisać co tam sie dzieje to po prostu jest super :wink:
Ja bym medytację określiła najprościej jako modlitwę serca. Nie słów, nie umysłu, a serca Uśmiech
Jak medytować, to tylko w pozycji lotosu :diabelek:
[Obrazek: 200px-Mahavatar-Babaji-from-Autobiograph...a-Yogi.jpg]
Czym się różni nasza medytacja chrześcijańska od medytacji wschodu?
W tej pierwszej zagłębiasz się myślach, a w tej drugiej chodzi o ich wyłączenie.
Terebint napisał(a):Napotkany przez Pielgrzyma Starzec nakazał mu modlitwę głębi odmówić aż 3000 razy!
Kyllyan napisał(a):Nie modlitwę głębi, a hezychazm miał odmówić 3000 razy. Zresztą po pewnym czasie miał go powtarzać 6000 razy, a później 12000
1. Chodzi o wywodząca się z Kościoła Bizantyjskiego, modlitwę Jezusową
2. Hezychazm zaś, to cały nurt duchowości wschodniej, z wyartykułowaniem modlitwy Jezusowej.
Hmm... 12000 razy to by było dla mnie wyzwanie... :-k jutro spróbuję... z tego względu pojutrze dopiero zajrzę na to forum i powiem, jak mi poszło...
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie