Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net

Pełna wersja: Wolna wola czy wola Boga?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
riteczka napisał(a):Pan Bóg dał człowiekowi wybór, powiedział "kładę przed tobą błogosławieństwo i przekleństwo, życie i śmierć..." zauważ, nawet jeżeli ty odchodzisz od Niego,On to szanuje,czeka na Ciebie,ale nie stoi przed Tobą z karabinem i nie straszy Cię rozstrzelaniem.Ty podejmujesz decyzję ale też ponosisz tego konsekwencje.

też właśnie nie ma wyboru, bo któż by chciał iść na przemiał ??
Nie ma czego wybierać, tak jak chomik w klatce ma do wyboru "albo marcheweczka albo trocinki" bo nic w tej klatce więcej nie ma !!!
Równie dobrze możesz powiedzieć, że musisz oddychać i nie masz wyboru. Pewnie - kto by chciał się udusić? Ale to nie znaczy, że ktoś cię do oddychania zmusza. Wybór jest - oddychasz, albo nie.
heysel napisał(a):Pranie mózgu w sekcie.


Ale nie jesteśmy sekciarzami, i nie o to idzie sprawa....
heysel napisał(a):Niemniej się mylisz w swojej ocenie faktów
być może

ale skoro tak, to daj mi przykład

heysel napisał(a):Jeżeli sądzisz, że jest to niespotykane wśród katolików myślenie to wystarczy wspomnieć ideę, że bóg będzie w niebie "wykasowywał" pamięć o bliskich, którzy poszli do piekła.
rozumiem, że masz coś więcej niż tylko Twoje "wydaje się"? coś więcej, że to - jeśli będzie - to będzie "na siłę"

bo ostatecznie to raczej Ty:

heysel napisał(a):się mylisz w swojej ocenie faktów
chyba że znasz jakiś realny przykład uszczęśliwiania na siłę...

uracz mnie nim, zamiast ssać z palca
omyk napisał(a):Równie dobrze możesz powiedzieć, że musisz oddychać i nie masz wyboru. Pewnie - kto by chciał się udusić? Ale to nie znaczy, że ktoś cię do oddychania zmusza. Wybór jest - oddychasz, albo nie.

To spróbuj nie oddychać.
Cytat:To spróbuj nie oddychać.
ciekawym czym oddycha się w piekle...? :-k
Czyli, Pafni, jednak nie masz wyboru? A toż to perfidna anatomia, nie pozwala nie oddychać...
pafni napisał(a):To spróbuj nie oddychać.
Ja zawsze tą próbę podejmuję, gdy nurkuję. Mam dzięki temu zapewnione obserwacje pod wodą.
Spróbuj i Ty. Całkiem niezła zabawa. Uśmiech
M. Ink. * napisał(a):ciekawym czym oddycha się w piekle...?

zapewne ty znajdziesz sposób.
Czlowiek ma wolna wole i rozum i to pozwala mu ziarno oddzielic od plew. Jednak nie oznacza to, ze czlowiek jest pozostawiony samemu sobie, gdyz cale jego zycie jest w rekach Boga. Bog dziala bardzo subtelnie. Gdy czlowiek bladzi, to Bog robi wszystko, aby ta osobe uchronic przed Pieklem. To wyraza sie przez nawrocenie i zmiane dotychczasowego stylu zycia.
pafni napisał(a):
M. Ink. * napisał(a):ciekawym czym oddycha się w piekle...?
zapewne ty znajdziesz sposób.
odpowiedź jak zwykle "na poziomie" - czyli bardzo precyzyjna, przynajmniej w kategoriach ad personam

ale nie bój się, ja już teraz szukam sposobu - na uniknięcie piekła 8)
M. Ink. * napisał(a):odpowiedź jak zwykle "na poziomie" - czyli bardzo precyzyjna, przynajmniej w kategoriach ad personam

ale nie bój się, ja już teraz szukam sposobu - na uniknięcie piekła
Szukaj zatem.
zainteresuj się lepiej sobą niż mną 8)
M. Ink. * napisał(a):[quote="pafni"][quote="M. Ink. *"]ciekawym czym oddycha się w piekle...?
[


Jeżeli się nie nawrócisz, będziesz miał napewno okazję to sprawdzić. A to żadna przyjemność. Kto kpi z Boga za życia niech nie spodziewa się Nieba po śmierci.
riteczka napisał(a):Jeżeli się nie nawrócisz, będziesz miał napewno okazję to sprawdzić.
jeśli to do mnie, to obiecuję, że postaram się nawrócić :aniol: właśnie dzisiaj zapisałem się na pielgrzymkę do Częstochowy - jeśli to mi nie pomoże, to już chyba nie wiem co... :mrgreen:
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
Przekierowanie