Ks.Marek napisał(a):Wg mnie nie musze się nawet zbytnio wysilać,by wykazać, iż Baruch prezekombinował Kartezjusza, i zaczął potem zeby suszyć, że niby to dokonał czegoś ultra nowego.
Masz rację. Wg Ciebie nie musisz ;P .
heysel napisał(a):Ks.Marek napisał(a):Wg mnie nie musze się nawet zbytnio wysilać,by wykazać, iż Baruch prezekombinował Kartezjusza, i zaczął potem zeby suszyć, że niby to dokonał czegoś ultra nowego.
Masz rację. Wg Ciebie nie musisz ;P .
Portal filozoficzny napisał(a):Postanowieniem Aniołów i wolą świętych, wykluczamy, odżegnujemy się, skazujemy na hańbę i wyklinamy Barucha d`Espinozę. Za zgodą Pana Boga Naszego i za aprobatą całej świętej gminy, wobec Świętych Ksiąg Prawa, gdzie jest spisanych 613 przepisów, wypowiadamy przeciw niemu klątwę, którą Jozue przeklął Jerycho, i klątwę, którą Eliasz przeklął dziecko, i wszystkie klątwy przepisane przez Prawo. Niech będzie przeklęty, kiedy wstaje dzień i w nocy, niech będzie przeklęty, kiedy kładzie się do snu, i niech będzie przeklęty, kiedy wstaje; niech będzie przeklęty, kiedy wchodzi, i niech będzie przeklęty, kiedy wraca. Oby spodobało się Bogu nie udzielić mu swego przebaczenia. Gniew i złość Pana rozpętują się przeciw temu człowiekowi i zleją na jego głowę wszystkie klątwy przepisane w Księdze Prawa. I Pan wymaże jego imię pod firmamentem niebios, i Pan wygna go na jego zgubę spośród wszystkich plemion Izraela, i obłoży go wszystkimi przekleństwami Niebios przepisanymi w Księdze Prawa. Wy zaś, którzy jesteście wierni Bogu Naszemu, żyjcie po dzień dzisiejszy.(...)Nie wolno im utrzymywać stosunków osobistych i listownych, wyświadczać najmniejszej przysługi, przebywać pod jego dachem, nawet zbliżyć się na mniej, niźli cztery łokcie, czytać jakiekolwiek pisma wyszłe spod jego pióra."
Widzisz?
Żydzi swego ziomala wykluczyli. A to tęgie mózgi, gdy chodzi o pojmwanie istoty rzeczy, w odniesieniu do filozofii.
Ks.Marek napisał(a):Widzisz? Żydzi swego ziomala wykluczyli.
A wiesz dlaczego wykluczyli ? Poza tym w moich oczach to tylko dowód na wielkość Spinozy. Nie bał się trwać przy swych poglądach.
Ks.Marek napisał(a):A to tęgie mózgi, gdy chodzi o pojmwanie istoty rzeczy, w odniesieniu do filozofii.
To nie jest merytoryczny argument.
heysel napisał(a):A wiesz dlaczego wykluczyli ? Poza tym w moich oczach to tylko dowód na wielkość Spinozy. Nie bał się trwać przy swych poglądach.
Myślę, że przede wszystkim przekroczył ramy intelektualne świata, w którym żył.
heysel napisał(a):To nie jest merytoryczny argument.
Z jednej strony nie. Ale jeśli zważymy na to, że ktoś nie chciał z kimś podjąć dyskusji, to i owszem.
Ks.Marek napisał(a):Ale jeśli zważymy na to, że ktoś nie chciał z kimś podjąć dyskusji, to i owszem.
Bo nie było płaszczyzny dyskusji.
heysel napisał(a):Bo nie było płaszczyzny dyskusji.
jak to nie było? Filozofia religii to nie tylko monopol Starozakonnych. Na nią jest miejsce w każdej filozofii
A można wyznawać panteizm i być katolikiem ?
heysel napisał(a):A można wyznawać panteizm i być katolikiem ?
A można być żonatym i kawalerem jednocześnie?
Więc analogicznie dlatego Spinoza został wykluczony z gminy żydowskiej.
heysel napisał(a):Więc analogicznie dlatego Spinoza został wykluczony z gminy żydowskiej.
To tak, jak z izolowaniem tych, co potrzebują lekarza dobrym słowem leczącego.
Nie wiem o co Ci teraz chodzi.
heysel napisał(a):Nie wiem o co Ci teraz chodzi.
Pozbyli się Żydzi spośód siebie kogoś, kto nieracjonalnie zaczyna dowodzić nieracjonalności. Szczelnie się p[rzed nim zamknęli, wykluczając go z gminy.
Ks.Marek napisał(a):kto nieracjonalnie zaczyna dowodzić nieracjonalności.
A jakieś merytoryczne argumenty ?
heysel napisał(a):A jakieś merytoryczne argumenty ?
Już ci mówiłem: garnek to nie to samo co garncarz. Dzieło dowodzi kunsztowności artysty. Ale ne są z sobą tożsami.
Ks.Marek napisał(a):Już ci mówiłem: garnek to nie to samo co garncarz. Dzieło dowodzi kunsztowności artysty. Ale ne są z sobą tożsami.
A ja już Ci mówiłem, że krytykowanie jednego systemu z punktu widzenia drugiego to dla mnie śmieszne jest. I aż dziw bierze, że takie rzeczy wypisuje ktoś kto jest po filozofii.