Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net

Pełna wersja: Grupa 33 - Katowice
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Naśladować co??
Życie w stanie wolnym?? Szczęśliwy
A tak na serio to podoba mi się Uśmiech
czarek napisał(a):Życie w stanie wolnym??

taaaak. ale szkoda że oni mają spotkania w Katowicach. Bo ja pisze się do tej grupy Uśmiech Tylk poczekać musze z 3 lata i będę pasować wiekowo :mrgreen:
czarek napisał(a):Naśladować co??
Życie w stanie wolnym?? Szczęśliwy
A tak na serio to podoba mi się Uśmiech

Naśladować pomysł tworzenia takich i podobnych wspólnot.
Tylko tam gdzie mieszkam raczej to nie wypali ....jedynie że bym tworzyła wspólnotę jednoosobową :mrgreen:
Jedynie że tworzyć w miastach diecezjalnych :-k
Adam napisał(a):
czarek napisał(a):Naśladować co??
Życie w stanie wolnym?? Szczęśliwy
A tak na serio to podoba mi się Uśmiech

Naśladować pomysł tworzenia takich i podobnych wspólnot.
Aaaa..... no to jestem jak najbardziej za takim naśladowaniem Duży uśmiech

A tak wogóle to ciekawe, czy jeśli ktoś z tej wspólnoty znajdzie swoją "drugą połówke" to musi ją opuścić (dziwne słowo) czy też może zostać... :roll:
Ale jeśli się jest zona lub mężem to raczej inna wspólnota :wink: Bo jak czaje to jest wspólnota dla osob "bezpołówkowych" 8)
No właśnie to mnie ciekawi... Troche dziwnie jakby ktoś kto był w tej wspólnocie powiedzmy 5 lat musiał ją opuścić z powodu własnego szczęścia. Albo jeszcze lepiej, jakby dwóch członków wspólnoty się "odnalazło" Duży uśmiech
To coś sympatycznego jeśli by pary się łączyły Oczko 8) zapewne cała wspólnota by radowała się w Panu z tego powodu Uśmiech
To sa tylko moje przypuszczenia 8)
Z tego co wiem, to wstępując do Grupy 33 do niczego nie trzeba się deklarować. Dlatego znalezienie drugiej połówki negatywnych skutków nie wywiera. To jest zwykła wspólnota, a nie instytut życia konsekrowanego, ani nic w tym rodzaju.
Zresztą, naśladowcy nie muszą przecież bezwzględnie kopiować katowickich wzorców.
Ja gdyby coś podobnego miał tworzyć, to rozciągnąłbym jeszcze opiekę na osoby żyjące w separacji ( czy nawet rozwodzie cywilnym ). Ale tu już warunkiem członkostwa musiałoby być nie wstęopwanie w nowy związek.
Osobiście uważam że fajny pomysł.


Adam napisał(a):nie instytut życia konsekrowanego
w instytutach składa się śluby - ubóstwa, czystości i posłuszeństwa xD
No i przecież napisałem, że nie xD
no wiem, czytałam Uśmiech tylko wyjaśniłam sens instytutów , zaznaczając fakt ślubów :diabelek:
Przekierowanie