Zbieram w tym wątku wszystkie ciekawe fakty z życia autorki serii o czarodzieju. Zapraszam do współpracy
1.
J.K. Rowling wyznała, że jej starszej córce, Jessice, nie zawsze było łatwo. A to wszystko z powodu Harry’ego Pottera.
The Sun napisał(a):Autorka wyznała, że jednemu bohaterowi okazała łaskę i go nie uśmierciła, ale za to pozbawiła życia dwie inne postacie, których wcześniej nie planowała zabić.
Jak powiedziała: „Trzeba zapłacić wysoką cenę, gdy walczy się z takim złem”.
http://ksiazki.wp.pl/wiadomosci/id,32052,wiadomosc.html
[ Dodano: Sob 14 Lip, 2007 01:21 ]
Słowo komentarza: Przenosi do książki swe projekcje.
No to proszę od dawna się domyślałam ze nie zginie HP ponieważ czytała artykuł w gazecie i autorka powiedziała iż "Czary działają cuda" było ta na temat smierci syriusza Blacka a takze ewentualnej śmierci Pottera w 7 części> lecz jeszcze obiecala kiedyś że napisze dalsze losy pottera moim. Więc trymam za słowo
Moim zdaniem zginąc moze Ron, Hermiona, Giny, Ale zastaanawiałam sie też poważnie nad Dracem Malfoyem lub Hagridem i anjprawdopodobniej mogą to byc ci dwaj.
[ Komentarz dodany przez: Ks.Marek: Sob 14 Lip, 2007 14:06 ]
To jest Off topic. Proszę, przeczytaj uważnie mój 1 post :!:
W mniej zacofanych krajach od Polski typu USA gdzie ludzie nie mają post-komunistycznego myślania typu- wszystko co napisane jest ok.
Cytat:Brytyjska pisarka JK Rowling zajęła pierwsze miejsce w rankingu autorów, których książki powinny być usunięte z bibliotek, ponieważ zdaniem Amerykanów propagują czarną magię.
http://wiadomosci.onet.pl/1413197,69,item.html
Cytat:Pani Rowling nie stwarza nowego typu „wyimaginowanej” magii, ale przeciwnie, przedstawia praktyki, które pojawiły się w czasach starożytnych i które wciąż są używane we współczesnym okultyzmie. Sama przyznaje, że zajmowała się badaniem i studiowała praktyki okultystyczne, aby móc przedstawić swoją historię w sposób bardziej wiarygodny (Abanes przytacza wywiad radiowy z panią Rowling z audycji „The Diane Rheim Show”).
Cytat: W wielu listach opisuje magię nie zmieniając niczego. Robi tak samo, kiedy pisze o „ręce chwały”, która pojawia się „w komnacie tajemnic”: „O, ręka chwały! Włóż świecę w nią a będzie świeciła tylko temu, kto ją posiada. Najlepszy przyjaciel złodziei i kieszonkowców!” Ten rodzaj strasznej „ręki chwały” naprawdę istnieje w tradycji okultystycznej. Związana jest ona z ręką mordercy, który został powieszony. Ręka ta została ucięta, oczyszczona z krwi i zakonserwowana w soli. Świece (zrobione z tłuszczu innego mordercy, z knotem z jego włosów) wkłada się między palce przed wejściem złodzieja do domu ofiary. Powiada się, że ta ręka posiada magiczną moc ochrony i ostrzegania dla złodziei.
Cytat:W książkach pani Rowling można odnaleźć również wiele postaci dobrze znanych w okultyzmie. Na przykład wspomniany jest Mikołaj Flanel z żoną Perenelle. Byli to okultyści żyjący w XIII wieku. Mikołaj Flanel uprawiał alchemię i stał się sławny jako twórca „kamienia filozoficznego” (tytuł książki Rowling „Harry Potter i kamień filozoficzny”, został zmieniony przez amerykańskiego wydawcę Scholastic Books, Inc. na „Harry Potter i kamień czarodzieja”).
Cytat:Postacią z książki pani Rowling, której chrześcijańscy czytelnicy powinni się uważnie przyjrzeć, jest Kasandra Vlabatsky. Richard Abames stale podkreśla, że nazwisko to odnosi się do sławnej Heleny Blavatsky, której imię zostało zmienione po to, aby ukryć jawne odniesienie (Rowling używa identycznego anagramu, gdy jeden z pseudonimów Voldemorteste’a przedstawiony jest w formie anagramu „Tom Marvolo Riddle”. Ten pseudonim jest wyjaśniony, gdy litery przestawione są dając formułkę „Jestem Lordem Voldemort”). H. P. Blavatsky żyła w XIX wieku, założyła ona Towarzystwo Teozoficzne, którego celem był „sprzeciw wobec naukowego materializmu, wobec każdej formy dogmatycznej teologii, zwłaszcza chrześcijańskiej, uważanej przez przywódców towarzystwa za nadzwyczaj niebezpieczną” (cytat z broszury Towarzystwa Teozoficznego, zaczerpnięty z książki „Ukryte zagrożenia tęczy” Constance Cumbey). Blavatzki sama o sobie mówiła oraz opisywana była przez swoich uczniów jako opętana przez „kogoś” (M. K. Neff, „Osobiste wspomnienia P. Blavatsky”), co więcej, twierdziła jawnie, że „szatan, wąż z Księgi Rodzaju, jest rzeczywistym stworzycielem i dobroczyńcą, ojcem świata duchowego” (Helena Blavatsky, „Tajemna nauka”, tom III).
Taką samą analogie ksiązkowej boharetki stwierdza Andrzej Polkowski polski tłumacz książek "Harry Poter".
Cytat:Rowling nie tworzy „innego świata” jak ten stworzony przez Tolkiena w środku ziemi, ale raczej „świat równoległy”, który dokładnie naśladuje współczesną działalność okultystyczną. Faktycznie, jak stwierdził R. Abanes: „intencje pani Rowling są tak przejrzyste i oczywiste, gdy chodzi techniki okultyzmu w jej książkach, że podczas wywiadu radiowego pewien słuchacz przedstawiający się jako „czarownik” (początkujący w magii) entuzjastycznie pytał autorkę, czy sama nie jest członkinią Stowarzyszenia Czarowników (Wicca). Gdy pani Rowling zaprzeczyła rozmówca był mocno zaskoczony i odparował: „No cóż, wykonałaś swoje zadanie domowe całkiem nieźle!”. Ten rozmówca dalej wyrażał swój zachwyt dla książek o Harrym Potterze, nie tylko dlatego, że przedstawiają one tak wiele praktyk okultystycznych, ale też że przedstawiają magię w życzliwym świetle, które pomogło jego córce przyzwyczaić się do jego własnych praktyk czarnoksięskich i magicznych (Abanes cytuje Rowling w audycji „The Diane Rhein Show”).
Cytat:Dlaczego ludziom tak trudno uwierzyć, że książki o Harrym Potterze mogą łatwo zaprowadzić ich do współczesnych praktyk okultystycznych? Czy nie jest zdumiewający fakt, że zarówno pani Rowling, jak i jej fani zaprzeczają jakimkolwiek intencjom, aby wprowadzać ludzi, zwłaszcza dzieci, w magię i czary? Tak czy inaczej musimy mieć na uwadze jej wypowiedź na temat okładki książki „Harry Potter i kamień filozoficzny” wydanej przez wydawnictwo The Scholastic. Podczas wywiadu w kwietniu 1999 roku dotyczącym różnych wydań jej książek, Rowling entuzjastycznie stwierdziła: „Okładka wydania The Scholastic najlepiej ilustruje, jak sama wyobrażam sobie jak książka powinna wyglądać. Ze względu na kolory i styl ilustracji przypomina podręcznik zaklęć”.
http://www.monasterujkowice.pl/index.htm?pytania/3.htm
[ Dodano: Sob 14 Lip, 2007 10:56 ]
Ale zanim ludzie dojdą do tego co mówi magisterium KK gdzie egzorcyzm nie sprowadza sie tylko do świata ludzi ale też rzeczy minie troche czasu.Przez rzeczy też zły może niesamowicie działać, i to sie dzisiaj sprawdza. Nie tylko w ksiązkach wtajemniczających w magie, ale homeopatii, jakichś szamańskich ziołach które są"naenergetyzowane"[o. Klimuszko], piramidkach, amuletach, słonikach...
Scott napisał(a):słuchacz przedstawiający się jako „czarownik” (początkujący w magii) entuzjastycznie pytał autorkę, czy sama nie jest członkinią Stowarzyszenia Czarowników (Wicca).
Zalatuje nieco niekompetencją autora tekstu.
Scott - dzięki wielkie. Proszę o jeszcze :mrgreen:
Heysel - Off topic ciągniesz.
Cytat:O takie coś chodzi ?
Powiedzmy, że mniej więcej tak. A krótko: JK Rowlning na cenzurowanym
Ks.Marek napisał(a):(ciach!!) Zapis usunięto, poniewaz był off topowy.
Przypominam: Zbieram w tym wątku wszystkie ciekawe fakty z życia autorki serii o czarodzieju. Zapraszam do współpracy
Oczywiście, nie odżegnuję się od dyskusji. Są na forum 2 wątki dotyczące Pottera. Jeśli ktoś chce cos na ten temat porusyć, korzystając z materiału tego wątku, prosze bardzo. Tu zaś
tylko cytaty ze źródeł: o J.K Rowling, czy tez przemyślenia, cytaty z poszczególnych części książek o Potterze.
A w takim razie przepraszam, źle zrozumiałem
Ktoś napisał(a):Na nieszczęsnym „Harrym Potterze” nie pozostawia Krajski* suchej nitki; pomijając fakt, że najwyraźniej nie potrafi oddzielić samej książki od towarzyszącej jej kampanii marketingowej, widzi w niej same jedynie zagrożenia. Na wypadek, gdyby komuś nie przemówiło do wyobraźni twierdzenie, że „jest to książka promująca neopogaństwo (wręcz satanizm)”[3], a za tym „kryje się podpis króla ciemności, czyli diabła”[4], dobija ewentualnych miłośników twórczości Rowling tezą, iż „Harry Potter jest także zagrożeniem w perspektywie kultury”[5]. Dlaczego? Bo „zakończył swoją edukację w 4 klasie szkoły podstawowej, a następnie poszedł do zawodówki(...)”[6], toteż „nie zna i nie chce znać: Szekspira, Arystotelesa, Bacha, Szopena, Turgieniewa, Tycjana, Sienkiewicza itd.”[7]. Być może cierpię na zaćmienie umysłu, ale w żaden sposób nie mogę sobie przypomnieć bohatera bajek (podkreślam: BAJEK, a nie powieści obyczajowych czy przygodowych) dla dzieci, który by na co dzień obcował z twórczością tych czy innych wielkich artystów. No bo kto? Pippi Langstrumpf? Mary Poppins? Mały Książę? Pinokio? Konik Garbusek? Ba, nawet Koziołek Matołek, Małpka Fiki-Miki oraz Jacek i Placek, stworzeni przez Makuszyńskiego, o którym parę stron dalej felietonista „Naszego Dziennika” wyraża się z najgłębszym szacunkiem, zajmowali się zgoła czym innym, niż nauką historii i edukacją artystyczną – czy więc z tego tytułu ich przygody także zasługują na wieczne potępienie?
*chodzi tu o książkę autorstwa S. Krajskiego: Granice kultury:
Między mądrością a paranoją
Źródło
[ Dodano: Sob 14 Lip, 2007 23:09 ]
Bardzo ogólnie,aczkolwiek w odniesieniu do Pottera:
aaaaaaaaaaa napisał(a):Od 1998 r. problematyka wiccanistyczna prezentowana jest na łamach czasopism ezoterycznych (np. "Wiedza Tajemna", "Gwiazdy mówią"). Niepokojącym trendem jest wciąganie dzieci w ideologię wiedźmostwa, magii i czarów ("Harry Potter"), gdzie estetyka świata ciemności wypiera nawet estetykę tego świata (czasopismo i lalka Witch, która zastąpiła lalkę Barbie).
Tego rodzaju "lucyferyzacja" dzieci, dokonująca się zresztą na wielu polach, koresponduje wewnętrznie z "inicjacją lucyferyczną", będącą istotną cechą Wieku Wodnika (gdzie Lucyfer jest "dobry" - będąc częścią fundamentalnego dla New Age "pozytywnego myślenia" - podobnie jak "rogaty bóg" wiccanizmu). Albowiem z punktu widzenia historii idei, kult czarownic koresponduje też immanentnie z satanizmem, czego wymownym wyrazem jest fakt, że założyciel kościoła szatana A. La Vey uczy dziewczęta, jak zostać czarownicą, zakładając jako warunek pakt z diabłem, zaś Ch. Manson, który uważał się za szatana, członkinie swojej sekty nazywał czarownicami. Mimo że wiccanizm oddziela się od związków z satanizmem czy diabłem, te powiązania pozostają na wielu szczeblach i samo zaprzeczanie niewiele tu zmieni.
Źródło
[ Dodano: Sob 14 Lip, 2007 23:13 ]
Waldemar Maszewski z Hamburga napisał(a):W gimnazjum w Chemnitz w południowo-wschodnich Niemczech rodzice dwojga uczniów zaprotestowali przeciwko korzystaniu z książki "Harry Potter" jako lektury obowiązkowej, wpisanej do programu nauczania. W wyniku ich interwencji książka została skreślona z listy lektur obowiązkowych.
Więcej:
heysel napisał(a):Zalatuje nieco niekompetencją autora tekstu
:hm: powiem tak: zaraz po przeczytaniu od razu się uśmiałem :roll2: heysel sadzi jak zwykle swój kwiatek
ad personam; "gdy coś mi niewygodne, to mam na poczekaniu tekścik o niekompetencji"; jak dla mnie to heyselowi brakuje kompetencji, by oceniać kompetencje autora powyższego tekstu, ale ponieważ nie mam kompetencji, by oceniać kompetencje heysela, więc traktuję te moje słowa jedynie jako niezobowiązującą, powierzchowną opinię; po prostu: kocham Cię heyselq :* nie uwłaczając!
M. Ink. * napisał(a):zaraz po przeczytaniu od razu się uśmiałem
Ja też, standardowy offtopic Inka, jak nie umie się dokumać o co chodzi to pisze takie nic nie wnoszące bzdety.
I chyba nawet problemy ze zrozumieniem zdania ze słowem "nieco".
heysel napisał(a):Scott napisał(a):słuchacz przedstawiający się jako „czarownik” (początkujący w magii) entuzjastycznie pytał autorkę, czy sama nie jest członkinią Stowarzyszenia Czarowników (Wicca).
Zalatuje nieco niekompetencją autora tekstu.
Chodziło mi tylko o to "wicca" w nawiasie. Wicca to religia misteryjna, a nie żadne stowarzyszenie czarowników.
KONIEC OFFTOPICA