Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net

Pełna wersja: Ks. Marek
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13
Od 4 lat i 4 miesięcy mam ten zaszczyt pełnić urząd kapłana w Kościele Pana Jezusa. Cieszę się z tego bardzo, choć czasem gości również smutek. Ale cóż warte byłoby życie, gdyby cały czas było tak samo? Pewnie nuda by nas zżarła. A tak można się ćwiczyć w wielu różnych dyscyplinach, które wpisują się w nasze życie.
W tej chwili jestem już z druga kobietą w swym kapłańskim życiu i muszę powiedzieć, że mi z nią lepiej idzie, niż z pierwszą Duży uśmiech Dogadujemy się nawet całkiem całkiem. Pierwsza moja miłość, Dorota z Mątowów przygotowała mnie w dużym stopniu do powtórnego ożenku, po rozwodzie który dał mi mój biskup. :mrgreen: Zaczynam nabierać krzepy. Rozalia z Palermo daje poczucie stabilności, życzliwości i wytwałości. Cały czas mi mówi: To jest Cossa Nostra Duży uśmiech systematycznie i wytrwale prowadzić siebie oraz innych ściężka sprawiedliwości i pokoju. Czasem cos się poplącze, powybucha... ale cóż, po prostu życie.
Jak widać po liczbie wpisów na forum, nie mało czasu spedzam w sieci. Ale chyba tez jestem "pomocnym" księdzem, co można równiez po odpowiednich rubrykach forum wnioskować.

Jak ktoś chce mnie bliżej poznać, niech podejmie ten wysiłek i
albo niech pyta
albo niech mnie odwiedzi. :mrgreen:
Dobra dobra... no to co z ta kawą?
Ks.Marek napisał(a):albo niech mnie odwiedzi.
nie tak łatwo ks odwiedzic :diabelek:
Poznalam i okazalo sie ze poznalam bardzo fajnego ludka Oczko
Annnika napisał(a):Poznalam i okazalo sie ze poznalam bardzo fajnego ludka Oczko

hehe, co ty nie powiesz... a ja tego ludka poznałam nie tylko osobiście, ale dzieki opiniom "żyćliwych" kolegów po fachu...
Jólka napisał(a):Dobra dobra... no to co z ta kawą?

Wybieram się na VIII Dni Interdyscyplinarne: 19-20 października 2007 r. więc może tam się napijemy kawy?
Rachel napisał(a):nie tak łatwo ks odwiedzic
To fakt. Teraz tym bardziej, kiedy mi biskup dołożył obowiązków..
Annnika napisał(a):Poznalam i okazalo sie ze poznalam bardzo fajnego ludka
To dopiero początek... ostrzegam, potrafię być nieznośny :ks:
Jólka napisał(a):hehe, co ty nie powiesz... a ja tego ludka poznałam nie tylko osobiście, ale dzieki opiniom "żyćliwych" kolegów po fachu...
No właśnie, życzliwość to też coś, czego doświadczam i czym chce doświadczać, choć czasem mocno mi to się jakoś nie udaje...
A ja (może jeszcze) nie poznałam TEGO ludka osobiście Smutny Ale może kiedyś...
Ks.Marek napisał(a):To dopiero początek... ostrzegam, potrafię być nieznośny :ks:

Jakoś mnie to nie przeraza, a wręcz przeciwnie Oczko -zreszta, jaki facet jest zawsze znośny Duży uśmiech :?:
Witam serdecznie Ks. Marka, Szczęść Boże Uśmiech
Ks.Marek napisał(a):
Jólka napisał(a):Dobra dobra... no to co z ta kawą?

Wybieram się na VIII Dni Interdyscyplinarne: 19-20 października 2007 r. więc może tam się napijemy kawy?

Jeśli tam będę... chociaż chyba tematyka nie koniecznie mnie interesuje...
Jólka napisał(a):chociaż chyba tematyka nie koniecznie mnie interesuje...
Tematyka kawy powinna cię zainteresować raczej...
:mrgreen: Poza tym, laicyzacja i sekularyzacja to palące sprawy w dzisiejszym życiu człoweika w świecie.
Ks.Marek napisał(a):
Jólka napisał(a):chociaż chyba tematyka nie koniecznie mnie interesuje...
Tematyka kawy powinna cię zainteresować raczej...
:mrgreen: Poza tym, laicyzacja i sekularyzacja to palące sprawy w dzisiejszym życiu człoweika w świecie.

tematyk kawy owszem... ale gdyby to było sympozjum kanonistyczne, to nie dałabym sie wyciągnąć bna kawę z wykładów...
Annnika napisał(a):Poznalam i okazalo sie ze poznalam bardzo fajnego ludka Oczko
Też bym chętnie poznał co to za ludź ten Ks.Marek 8) .
a ja miałam zaszczyt poznac tego ludka i widywac go bardzo często Uśmiech Ale jak niedawno odwiedziłam stare śmieci to ksiedza nie było

Anonymous

Wszystko jeszcze przed Tobą heysel
A ty Marta, kiedy byłaś w szkole?
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13
Przekierowanie