Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net

Pełna wersja: Eutanazja
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
Jeszcze do niedawna byłem przeciwnikiem eutanazji, ale... teraz chcę przewartościować swój pogląd na tą sprawę. Dlaczego? Często popadam w depresje i takie tam sprawy, często zastanawiam się nad śmiercią, ale wiadomo jak jest. Wielu dużo myśli, ale niewielu jest zdecydowanych na zrobienie tego ostatecznego kroku.

Szczerze mówiąc, jeżeli mam cierpieć, to chcę znać sens swojego cierpienia - bo inaczej to "tracę motywację", aby istnieć w tym stanie...

Tak źle się czułem, że planowałem pojechać do Szwajcarii. Teraz jest trochę lepiej, ale wiem, że ten zabójczy stan wróci. A więc mam pytanie.

Dlaczego chrześcijanie są przeciwnikami eutanazji? Co jest złego w tym, że człowiekowi się ulży w cierpieniu?

Podam przykład. Płyniecie statkiem - jesteście daleko od lądu. Nagle jeden z marynarzy w wyniku wypadku traci nogi, ręce, niedługo się wykrwawi. Zwija się z bólu i prosi o dobicie. Jak postąpicie? Pozwolicie, aby cierpiał i umierał w agonii, bo na ratunek i tak nie ma szans? Czy może byście go dobili, aby ukrócić jego męki?

Możecie to jakoś uzasadnić?
Terebint, człowiek nie jest psem aby go dobijać.
Nie raz zwijam się z bólu z powodu chorob które mnie dotkneły ale nie znaczy to , że jestem za eutanzają. Moim zdaniem człowiek ma prawo żyć, walczyć o nie. Przecież nie żyjemy dla siebie , są wokół nas ludzi którzy nas kochają a zaraz potrzebują.
Jak dobrze kojarze, to w Holandii psycholodzy rozważali aby uśmiercać dzieci niepełnosprawne dla ich dobra , zamiast zastanawiać się jak im pomóc godnie żyć. Dla mnie jest to chore, patrze z perspekty osoby która ma trójke rodzeństwa które jest niepełnosprawne.Które pomimo że zycie daje im mocno w kość podnoszą się i walczą dalej. Nie widze sensu eutnazji... dla mnie [nie chodzi tutaj mi o nauke KK] tylko o wymiar czystoludzki...jest ciosem w godnosć człowieka,który jest powołany do życia i do rozwijania tego daru a nie odwrotnie. Czy kwiat sam siebie uśmierca... nie , tylko staje się cora pięniekszy az nadejdzie naturalny kres jego istnienia.
Tylko z Bogu życie-nawet w bólu i śmierć mają sens.
Scott napisał(a):Tylko z Bogu życie-nawet w bólu i śmierć mają sens.
Powiedz to nie-wierzącemu.
Rachel napisał(a):Scott napisał/a:
Tylko z Bogu życie-nawet w bólu i śmierć mają sens.

Powiedz to nie-wierzącemu.
Powiedz nie-kardiologowi że może umrzeć na serce jeśli będzie jadł dalej takie jedzenie że cholesterol będzie przekroczony 3 -krotnie.

Każdy dokonuje wyborów, mniej bardziej świadomie ale dokonuje.
Jeśli patrzeć tak bardzo na ból jako główny powód, by dobić, to większość kobiet przy porodzie powinno się zabijać, żeby im ulżyć w cierpieniu...
Kardiologi nie da się porównać moim zdaniem do mówienia o Bogu, argumentowania że życie ma w Nim początek itd.
Tak człowiek dokonuje wyborów. Nie-wierzący bardziej uwierzy namacalnym dowodom aniżeli słowom.
Rachel napisał(a):Kardiologi nie da się porównać moim zdaniem do mówienia o Bogu, argumentowania że życie ma w Nim początek itd.
Bo tu nie chodzi o to żeby argumentował o tym ale o oczywistość pewnych argumentów.
Niektórzy na świat spoglądają w sposób relatywny Smutny

Anonymous

Tatt napisał(a):większość kobiet przy porodzie powinno się zabijać, żeby im ulżyć w cierpieniu...

Dobry argument, ale ich cierpienie czemuś służy...

Jestem przeciw eutanazji, bo uważam że prawne uznanie morderstwa nie przyniesie żadnych pozytywnych skutków, a tylko negatywne.
RBuzz napisał(a):Dobry argument, ale ich cierpienie czemuś służy...
a uważasz że w innych wypadkach jest bezsensowne?
Uwazam ze eutanazja to ostatecznosc sa powody za i przeciw ale bardziej jestem za zyciemOczko

Popatrzmy na przykład tego chłopaka co chciał eutanazji a teraz niehce cieszy sie zyciemOczko Ludzie potrafią po ponad 20 lat obudzić sie ze sp[iaczkiOczko Brakuje jednego szpitali na potzrby takim ludziomOczko
Jestem przeciwnikiem eutanazji.Tylko Bóg decyduje ile czasu mamy żyć.
Polonium napisał(a):estem przeciwnikiem eutanazji.Tylko Bóg decyduje ile czasu mamy żyć.

prawda Duży uśmiech
Terebint napisał(a):Dlaczego chrześcijanie są przeciwnikami eutanazji? Co jest złego w tym, że człowiekowi się ulży w cierpieniu?
Takie było pytanie, więc nie ma sensu gadka typu "powiedz to niewierzącemu", bo chodzi o to co powiedzieć wierzącemu.

Co do przykładu jaki podał Terebint, skąd wiesz, że ta chwila zanim on się wykrwawi nie jest mu potrzebna do tego aby się zbawić? Być może ten ból przed śmiercią to jego pokuta, być może dzięki temu uniknie większych cierpień w czyśćcu. A może w tym czasie ten człowiek zrozumie jakiś swój błąd i zacznie żałować? Nie wiesz tego. Nie wejdziesz w umysł tego człowieka. Nie wiesz, co tak naprawdę on myśli, co czuje, nie jesteś wstanie, nie znasz jego sumienia. A może też inaczej, to jego cierpienie stanie się dla kogoś przestrogą, poruszy czyjeś sumienie, zasieje niepewność, strach, być może wzbudzi w kimś poczucie żalu? Życie ludzkie jest w rękach Boga, jeśli uzna, że może się skończyć wcześniej to skróci czyjeś męki, albo odwrotnie wydłuży.
Można też spojrzeć na to przez pryzmat Jezusa... Podawano mu ocet z żółcią. Gdyby je przyjął odurzyłby się, ulżył w swoim cierpieniu, skrócił mękę... a jednak tego nie zrobił. To ma swoje niewymowne znaczenie. Jezus uczy w jaki sposób mamy przyjmować swoje cierpienie. Cierpienie przed śmiercią na pewno nie jest bezsensem i nie mamy prawa kogoś dobijać. Bo jest to najzwyklejsze zabójstwo. Nasze życie należy do Boga. On je dał temu człowiekowi i tylko On ma prawo mu je odebrać.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
Przekierowanie