Tygrys Dżon znalazł swój dom
Spytacie: "Gdzie?!"
-wśród stada wron
"To on, to on!"
Lublin, 21 grudzień 2007r
Świetne jak na początek.Następne nieco można rozbudować. I dobrze,że rymy są zawarte. Treść na razie niewiele mówi,ale z czasem dojdziesz do wprawy. Gratuluję. Nie rezygnuj z twórczości.
To nie początek. Piszę wiersze od 8 lat.
Rymy to tylko dodatek.
Tygrys Dżon tak naprawdę ma na imię Henryk, ale Dżon się lepiej rymuje.
Henryk nie potrafi odnaleźć się wśród innych szympansów, dlatego rezygnuje ze swojej przynależności gatunkowej i staje się wroną, czyli symbolem odwagi.
Chór wron, które śpiewają "To on, to on!" to oznaka, że wybrały go swoją królową.
Taki jest właśnie sens mego wiersza.
dobrze,że podałeś bliżej o co w nim chodzi,ja np bym na to nie wpadła
