krzysiek_enoch napisał(a):To ciekawe, że w Twojej wypowiedzi ani razu nie pojawiło się słowo "prawda"?
Bo to bardzo niebezieczne słowo...
Szczególnie w dyskusjach.
Czym jest prawda?
Cytat:Czy możesz napisać jaką wartość przedstawia dla Ciebie prawda?
No właśnie.
Jezus powiedział, że jest Prawdą. Więc musi być ona dla mnie najważniejsza. Ta Jezusowa. Ale nie wiem, czy wiem co się za nią kryje.
Wiem, że jest we mnie wpisane pragnienie jej, to coś, co nie pozwala nigdy spocząć na laurach, to coś co nie pozwoliło popaść w jakieś dziwne skrajności, o co zmuszało wręcz do poszukiwań. Prawdy. Wiem, że coś znalazłem, wiem że dużo mam, mogę powiedzieć o jakimś rodzaju pewności co do tego. Ale wiem też, że to nie wszystko, co mogę, nie wszystko, co dla mnie przygotowano, że mogę więcej i więcej, by w końcu poznać tak jak mnie poznano. To jest chyba ten motor, to coś co nie daje spokoju sercu - świadomość że dalej jest coś większego, piękniejszego, prawdziwszego. I jest osiągalne. Właśnie dla mnie.
Cytat:Ta wędrówka (świetne słowo!) jest trudna ale wielce satysfakcjonująca.
Pielgrzymka
Pielgrzymka znaczy, że u celu jest to największe, najważniejsze, najświętsze i najprawdziwsze. Sacrum chciałoby się rzec, ale dziś, przy takim nawale profanum to chyba za mało znaczy.
Pielgrzymuje się tam, gdzie inni już pielgrzymowali. Nasz dowód na to, że cel jest osiągalny. Jest dla każdego. Dla mnie. Że cel to nie "coś". Że osobiście ja, z moimi pielgrzymimi trudami, zbłądzeniami, sukcesami jestem oczekiwany.
I że na szlaku nie jestem sam. Że gdzieś tam głęboko tak naprawdę znam drogę.
Wędrówka jest błądzeniem do czasu, aż zrozumiem, że pielgrzymka to jest to
Gdzie jeszcze trud jest satysfakcjonujący?
Już to jest dowodem na wspaniałość celu
Cytat:Jeśli podchodzimy do dyskusji z wyłączającymi się tezami, to raczej nie da się dojść do jednego stanowiska.
Wiemy, że prawda jest jedna.
Trzeba się dokładnie przyjrzeć różnicom, tym tezom, temu co dzieli.
Skąd to się wzięło? Czy zawsze było? Jakie owoce przynosi:> itd...
Cytat:Może chodzi o to, żeby nie dążyć za wszelką cenę do tego aby "moje było na wierzchu" ale żeby jak najdokładniej przedstawić swoje zdanie.
Dokładnie.
O ile mniej zamieszania byłoby, gdyby dawno temu ktoś klarowniej wyjaśnił swoje stanowisko dot. zbawienia przez wiarę, a ktoś inny lepiej się temu stanowisku przyjrzał
[ Dodano: Pon 01 Gru, 2008 21:39 ]
[a wracając do 1. posta - znalazłeś coś? :wink: ]