30-01-2009, 23:25
Film ukazał się w 2007 roku w kinach a niedawno wydano go na DVD
Jako że święta zawsze mnie interesowała obejrzałem sobie ten film.
No i niestety kolejna porażka.
Film ledwo zaczyna się rozkręcać a już się kończy.
Zamiast Chrześcijańskiego mistycyzmu otrzymujemy jakieś erotyczne wizje, które żadną miarą
nie mogą być wyznacznikiem świętości. Cóż pozostaje czekać na jakiś inny film o Tej świętej
bo ten jest słabiutki. Nie polecam. :?
Jako że święta zawsze mnie interesowała obejrzałem sobie ten film.
No i niestety kolejna porażka.
Film ledwo zaczyna się rozkręcać a już się kończy.
Zamiast Chrześcijańskiego mistycyzmu otrzymujemy jakieś erotyczne wizje, które żadną miarą
nie mogą być wyznacznikiem świętości. Cóż pozostaje czekać na jakiś inny film o Tej świętej
bo ten jest słabiutki. Nie polecam. :?