Wojtek37 napisał(a):zobaczcie sami jakie były Jego początki, gość , który nie potrafił sklecić porządnie zdania podrzędnie złożonego.... a tu masz babo placek....
jakoś mi to pogardliwie zabrzmiało. to, że nie potrafił złożyć zdania to wynik tego, że ma problemy logopedyczne- jąka się- czy to mu jakoś umniejsza, nie rozumiem?
sant napisał(a):Hasło "róbta co chceta" wprowadza zamieszanie w głowach młodych ludzi, prowadzi do relatywizmu moralnego.
Grubo przesadzasz. Jak ktos nie ma podstaw moralnych, to mu i nawet hasło "dzień dobry" zaszkodzi.
sant napisał(a):Nie chciałem już zabierać głosu w tej sprawie, ale zainspirowało mnie zdumienie twoim postem, Wojtku. Zwłaszcza stawianie w jednym szeregu Jurka Owsiaka i Kościoła Rzymskokatolickiego. (zwłaszcza, że Jurek od pewnego czasu popiera czynnie Krysznaitów)
W którym miejscu Wojtek postawił w jedym szeregu Kosciol i Owsiaka? napisal, ze wspiera dzielo Owsiaka podobnie jak i dziela Kosciola.
A poza tym, to o co chodzi?- o to, ze Owsiak nie utozsamia sie z KK jest wystarczajcym powodem, zeby odrzucic jego idee pomocy? LOL.
sant napisał(a):Sama idea pomocy jest dobra- natomiast otoczka deprecjonuje tę ideę.
Jak rozumiem, gdyby otoczka utozsamiala sie z KK to by było dobrze i jedynie wtedy dobrze.
PS napisał(a):Owsiak jest szatanistą. I to praktykującym!
Niektórzy podejrzewają, że jest demonem, ale więcej nie powiem.
Oł jes! Na stos z nim!!! :twisted:
Pomagam Owsiakowi. Tak samo jak pomagam innym dziełom charytatywnym, czy to z ramienia KK, czy nie. Owsiak i jego dzieło zrobiło ogrom dobrego w kwestiach szeroko pojetej pomocy medycznej- sprzety ratuja zycie, diagnozuja, ulatwiaja zycie. Nie ukrywa sie faktu, ze czestokroc gdyby nie dzielo WOSP, tych sprzetow do polskich szpitali albo w ogole by nie zakupiono, albo trzeba by dlugo na nie ciułać majac pod soba kolejki chorych ludzi oczekujacych na te specjalistyczne aparatury. Dla mnie to wystarcza- ze jest wola pomocy i są namacalne tej pomocy efekty. Argumentacja w stylu "Owsiak jest krisznowcem, satanistą, czy czym tam jeszcze i deprawuje młodzież" są dla mnie zacieraniem jego zasług i zacieraniem dobra, ktore czyni tylko ze wzgledu na to, ze nie jest w KK i ma inne poglady. Tak to odbieram. Znam wiele osob, ktore pomagaly, pomagaja i beda pomagac- i jakos nie sa zdeprawowane Owsiakiem- masonem. Jak sie ma po kolei w głowie, to żaden Owsiak i nikt inny nie jest w stanie człowiekowi namieszać, takie jest moje zdanie. A jak ktos nie jest poukładany moralnie, to wszystko jest mu w stanie zaszkodzić. Amen.
Owsiak czyni dobro i tego nikt nie jest mu w stanie odebrać. A poglądy ma prawo miec inne niż zwiazane z KK. Tak samo jak i oczywiscie, ludzie maja prawo nie akceptowac jego postaw, no ale to juz dla mnie jest bicie piany- tak jak uzasadniłam wyżej.