Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net

Pełna wersja: Liberalizm? Totalitaryzm relatywizmu.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Jak to przed chwilą napisałem w innym temacie...

Cytat:Rzadko kupuję "Niedzielę". Teraz widzę, jak dużo tracę. Kupiłem tą z 18 lipca. Znalazłem tam obszerny artykuł. Polecam go w całości, poniżej zamieszczam kilka znamiennych fragmentów

http://forum.e-sancti.net/viewtopic.php?p=160649
... przy czym teraz chciałbym zwrócić uwagę na inny artykuł z tego samego numeru. Spójrzmy:

Cytat:Prof. Roberto de Mattei w swojej słynnej książce „Dyktatura relatywizmu” podkreśla, że marsz w kierunku totalitaryzmu rozkłada się na trzy etapy.

Pierwszy to negacja istnienia prawa i prawdy obiektywnej, czego konsekwencję stanowi zrównanie dobra i zła, grzechu i cnoty. Drugi - instytucjonalizacja dewiacji moralnych, objawiająca się w przemianie prywatnej niegodziwości w publiczną cnotę. Trzeci wreszcie - to wprowadzenie ostracyzmu społecznego i prawnej karalności dobra, w tym także publicznego odwołania do wiary.

Powoli współczesne liberalne demokracje dochodzą do tego momentu, hołdując anty-Dekalogowi i negując tradycję kultury europejskiej zbudowaną na fundamencie chrześcijaństwa.

Nie uda się uratować demokracji bez budowania jej na wartościach obiektywnych. Symptomatyczne, że po kryzysie komunizmu, który upadł, bo brał w nawias prawdę i prawo naturalne, Europa liberalnych demokracji coraz bardziej pogrąża się w kryzysie i zbliża ku upadkowi. Jedynym lekarstwem jest zatem powrót do korzeni, by rozlewającą się rzekę skierować do koryta.


Cały artykuł znajdziecie tutaj: Jan Maria Jackowski. Demokracja i relatywizm. Niedziela Tygodnik Katolicki, 29:2010 s. 35.
Kilka zdań z "Niedzieli" o autorze: dziennikarz, pisarz-eseista i publicysta, autor 10 książek i ponad 900 artykułów z zakresu problematyki artystyczno-kulturalnej, społecznej i politycznej, mediów, historii idei oraz zagadnień cywilizacyjnych, opublikowanych w 35 tytułach prasy krajowej i zagranicznej.

Pytanie do dyskusji, które mi się nasuwa: na którym etapie marszu do totalitaryzmu (z trzech wymienionych) znajdujemy się obecnie i jak daleko w tym kierunku poprowadzi nas aktualna, totalna władza jednej opcji POlitycznej...?
M. Ink. * napisał(a):hołdując anty-Dekalogowi i negując tradycję kultury europejskiej zbudowaną na fundamencie chrześcijaństwa.
To ja dodam jeszcze głos Marka Jurka
Czy będziemy Sikhami?
Marek Jurek napisał(a):W przeddzień defilady homoseksualnej w Warszawie jeden z jej organizatorów ujawnił, że przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek prowadzi aktywną politykę nakłaniania państw UE do zmian prawodawczych, zaspokajających roszczenia politycznego ruchu homoseksualnego. Piszę „ujawnił”, bo polska opinia publiczna o tym prawie nic nie wie, a Krystian Legierski, który o tym powiedział, sam zaznaczył, że na te tematy prof. Buzek wypowiada się za granicą. Warto przypomnieć, że objęcie przewodnictwa Parlamentu Europejskiego przez Jerzego Buzka kierownictwo Platformy Obywatelskiej przedstawiało jako horyzont polskiej polityki europejskiej na najbliższe lata. Teraz, gdy już go osiągnęliśmy, możemy spojrzeć, co się za tym horyzontem kryje.
M. Ink. * napisał(a):Teraz widzę, jak dużo tracę
Witaj w klubie. To samo wczoraj stwierdziłem.
Obecna na zachodzie "polityczna poprawność" jak i mania "mowy nienawiści" niewiele mają wspólnego z prawdziwym liberalizmem. Stąd owszem Europa fałszywych liberalnych demokracji musi upaść. Nie ma nic bardziej zabawnego niż mówienie o wolności słowa, a jednocześnie karanie chrześcijan za wyrażanie swoich poglądów. Tak samo jak zapominanie, że w liberalizmie wraz z wolnością słowa, idzie także wolność do ... niesłuchania czyichś poglądów Język .
Przekierowanie