Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net

Pełna wersja: Notatka zmarłego rabina o Mesjaszu - ciekawostka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Kto choć trochę interesował się Judaizmem pewnie z ciekawością przeczyta:

http://www.eioba.pl/a86732/wybuchowa_not...i_mesjasza
noto teraz żydzi pewnie zaczną masowo tak dawać swoim dzieciom na imię Język
I tak dają Jeszua, choć dla nich to odpowiednik "nie wierny"widzę podobieństwo w ich wyczekiwaniu na Mesjasza, nadzieja ludzka jak widać jest bardzo podobna, nawet na różnej płaszczyźnie religijnej.
Tańczysz jeszcze te latynoskie wygibasy Uśmiech ?
pafni napisał(a):dla nich to odpowiednik "nie wierny"
z tego co ja wiem to Jeszua oznacza zbawienie, te dwa okreslenia sie bardzo mijaja ze sobą
pafni napisał(a):Tańczysz jeszcze te latynoskie wygibasy ?
lol Szczęśliwy no to żeś w temat trafił, a czemu pytasz?
Imię Jehoszua (Jezus) oznacza Jahwe Zbawia.
Dal żydów ortodoksyjnych znaczy nie wierny. Nie wierny Haszem. Nie używają słowa Jahwe. A dla nie wiernych żydów wyznających Chrześcijanizm jak najbardziej Jahwe zbawia.
bashca napisał(a):pafni napisał/a:
Tańczysz jeszcze te latynoskie wygibasy ?


lol no to żeś w temat trafił, a czemu pytasz?
Bo pamiętam, że taniec cię fascynował to przy okazji pytam czy nadal? Tak z ciekawości.
Pafni - ja tłumaczę dosłownie brzmienie. I dla kogoś znającego aramejski jest to fakt. Imię to znaczy dosłownie Jahwe Zbawia. Jak to imię interpretują sobie bez znajomości owego języka lub nie chcący zadać sobie trudu sprawdzenia, różne grupy, dorabiając do tego ideologię, jest bez znaczenia. Bez względu czy jest się wiernym, czy niewiernym.
tak samo jak np. Krzysztof-(Christoforos) oznacza "Niosący Chrystusa, bez względu na to w co ktokolwiek wierzy. A Barbara oznacza mieszkankę dalekich niecywilizowanych krajów (od barbarus barbarzyńca) Barbara jest formą żeńską owego określenia. Tyle że po łacinie, To samo jest z językiem aramejskim i imieniem Jehoszua. (spolszcz. -Jezus)

pafni napisał(a):Nie używają słowa Jahwe
A nawet są za używanie karani, ale to ze względu na olbrzymi szacunek dla tego imienia. Używają zamienników: Adonai, (aram. - Pan) Kyrios (gr.Pan), sabaoth (ar. -Zwycięzca), Elohim, El (Bóg) i wielu innych. Co nie znaczy że nie uznają. Wręcz odwrotnie. Dlatego jest odniesienie do tego imienia w wielu imionach własnych - Właśnie Jehoszua, Jeremiasz (Jeremjahu) - wywyższony Przez Jahwe- Eliasz(EliJahu) - Jahwe jest Bogiem. Tu pojawia się też przedrostek El (Bóg) , Również uzywają tej formy El (bóg) samodzielnie: Michał (Michael, Gabriel. I każde z tych imion oznacza pewną cechę lub misję zleconą przez Boga.
pafni napisał(a):pafni napisał/a:
Tańczysz jeszcze te latynoskie wygibasy ?


lol no to żeś w temat trafił, a czemu pytasz?

Bo pamiętam, że taniec cię fascynował to przy okazji pytam czy nadal? Tak z ciekawości
latynowskie wygibasy to to raczej nie sa ale konkretny taniec to tak, a dokładnie to salsa cubana bachata i tak od niedawna w sumie - kizomba
Czytałem o tym jakiś czas temu - chyba właśnie w Rzeczpospolitej. Tu doczytałem coś czego tam nie podali do wiadomości: "Mesjasz ma przyjść do ludu Izraela „po śmierci Ariela Sharona” [B. premier znajduje się cały czas w stanie śpiączki]." Wierzyć czy nie? Jeżeli temu rabinowi na prawdę objawiał się Jezus to chyba nie warto lekceważyć tego fragmentu notatek, które zostawił. Oczywiście, nikt nie zna dnia ani godziny, ale tu przecież nikt ani konkretnej daty ani godziny nie podał.

Bardzo intrygujący fragment, co o tym myślicie?
Mnie też to zastanowiło, jednak w przeszłości zdarzały się pewnie podobne wieszczenia może nienagłośnione, jak z ich sprawdzalnością, trudno powiedzieć. W każdym razie w każdej kulturze wsłuchiwano się w słowa umierających bo miały mieć ponadprzeciętną wartość, nawet gdy były to mało logiczne zdania. Tutaj zdają się bardzo logiczne, zatem czekamy nomen-omen na zejście pana Sharona.
Jezus objawił się Muzułmaninowi
(patrz. http://www.youtube.com/watch?v=WiRE5MRkN...e=related)
więc czemu nie temu Rabinowi Uśmiech
Może to zapowiedź ponownego przyjścia.. w sumie myślałam ,że Pan przyjdzie ale tak już inaczej.. teraz wynika z wypowiedzi Rabina ,że znowu ma się narodzić z ciała.. żyć między nami... Może ktoś kto zna dobrze NT wypowie się na ten temat ???
Ostatnimi czasy interesuje się czasem apokalipsy na podstawie tego co badają współcześni teologowie. i oni twierdzą,że pierw będzie jakichś dwóch gości zesłanych przez niebiosa a świat chociaż o nich będzie wiedział to media będą starały się o nich nie pisać, będą mieli moc niszczenia ogniem,każdego kto będzie chciał ich zniszczyć ale w końcu antychryst ich zabije a antychrysta z kolej unicestwi dopiero sam Bóg swym tchnieniem to tak po krótce.
A najciekawsze podobno będzie,że najbardziej wierni mniej w to uwierzą niż np. ateiści.
Nawet coś o tym było w radio Maryja przedwczoraj. Ale nie nagrałem tego akurat.
Czas nie był podany, ale sugerowano,że tych dwóch może już być.
To tym bardziej kto by Go poznał? :cry:

Bez łaski nie da rady..
Przekierowanie