Szczęść Boże! Ostatnio słyszałam, że księża biorą tabletki na zmniejszenie libido, bo inaczej by nie wytrzymali w celibacie, gdyż są normalnymi ludźmi, a przeciętny mężczyzna jest w stanie żyć w czystości podobno najdłużej miesiąc... Dowiedziałam się tego od teologa i bardzo mnie zastanawia, czy to prawda i czy Kościół dopuszcza takie zachowanie. Bardzo proszę o odpowiedź i z góry dziękuję!
Szczęść Ci Boże!
Dziecko Boże, no nie wiem skąd ten "teolog" takie sensacje wyciągnął
Jestem przeszło 13 lat w Zakonie i z Bożą pomocą trwam w czystości nigdy nie trzeba było mi "zmniejszać libido"
Nie słyszałem też żeby którykolwiek z księży coś takiego stosował.
Z mojego doświadczenia to raczej bez miłości i zdrowych relacji sprawia, że pojawiają się problemy z czystością. Celibat nie jest przecież brakiem miłości, a tylko rezygnacją ze sfery seksualnej. Jeśli kapłan nie ma zdrowych relacji, przyjaźni, jeśli nie "inwestuję" w swoją relację miłości oblubieńczej do Jezusa to wtedy będzie miał problemy także i ze sferą czystości. Może ten "teolog" mówi tylko o swoim doświadczeniu i swoich problemach w tej sferze?
No i to co opowiada jest niezgodne z Biblią. Zachęcam do przeczytania Mt 19 i 1 Kor 7.
A ja dodam bo jako facet czuje się trochę wywołany do tablicy, jako 26 latek który księdzem nie jest, że to nie jest tak że facet to miesiąc moze żyć w celibacie i nie więcej. Spokojnie można żyć cały czas jak się żony nie ma, kwestia panowania nad swoim ciałem. To chyba jakaś "teolożka"która o facetach nic nie wie była.
Heloł, 2ch moderatorów odpowiada w dziale pytań DO KAPŁANA - trochę refleksu panowie
No żeby nie było że kapłani to tacy jacyś inni mężczyźni, a świeccy to taki jak buchaj co na każdą jałówkę po miesiącu, bo musi.
Anniko - ja tylko zadałem pytanie o owego teologa. Po prostu chciałem poznać takie "diwadlo".