Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net

Pełna wersja: Wzbudzić tęsknotę za Bogiem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cytat:Autor: s. Jadwiga Woźnicka, Karmelitanki Misjonarki (CM)

www. karmis.karmel.pl



Jr 33,14-16

Ps 25,4-5.8-10.14

1Tes 3,12-4,2

Łk 21,25-28.34-36

Dzisiejsza niedziela rozpoczyna nowy rok liturgiczny a wraz z nim rozpoczyna się nasza coroczna wędrówka ku nieskończonej miłości Boga do człowieka, ku Bożemu Narodzeniu. Wychodzimy naprzeciw „Temu, który przychodzi.” Słowo Boże podpowiada nam, jaką powinniśmy w związku z tym przyjąć postawę: „Do Ciebie, Panie, wznoszę moją duszę” a Jezus dodaje w Ewangelii: „…podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie.” Czas Adwentu powinniśmy rozpocząć od spojrzenia ku górze, od zapomnienia przeszłości i śmiałego podążania ku temu co przed nami, ku nowej przygodzie łaski, bowiem po Chrystusie każdy rozpoczynający się rok liturgiczny nazywa się i jest rokiem łaski.

„Oto nadchodzą dni — wyrocznia Pana — kiedy wypełnię pomyślną zapowiedź, jaką obwieściłem domowi izraelskiemu... Wzbudzę Dawidowi potomstwo sprawiedliwe” – mówi Bóg do swego ludu. Bóg najpierw składa obietnicę, a następnie ją wiernie wypełnia. W przestrzeni między obietnicą a jej realizacją jest miejsce na nadzieję człowieka i na wierność Boga. Tak bardzo oczekiwane przyjście Boga do człowieka urzeczywistniło się w osobie Jezusa Chrystusa: „Bóg nawiedził lud swój”(Łk7,16). Historia jednak się nie zatrzymała: czas się wypełnił, ale się nie skończył! Jezus zapoczątkował nową wędrówkę oraz nowe oczekiwanie człowieka i Kościoła na inne przyjście: „Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, nadchodzącego w obłoku z wielką mocą i chwałą.” Pierwsze przyjście w pełni czasu było naznaczone pokorą i cierpieniem; drugie, na końcu czasów odbędzie się z wielka mocą i chwałą. My żyjemy w przestrzeni między dwoma wydarzeniami, między „już” i ‘jeszcze nie”; wspominamy Jego Wcielenie i oczekujemy paruzji- Jego przyjścia w chwale.

Co zatem mamy czynić w danym nam czasie między tymi dwoma wydarzeniami? Przede wszystkim należy pamiętać, że czas mija, życie ziemskie jest chwilowe a naszym celem jest NIEBO! Wzbudźmy zatem w sobie pragnienie i tęsknotę za Zbawicielem, za Niebem. Nie dajmy się zwodzić temu co ulotne i złudne, czuwajmy! Właśnie w takiej postawie należy przeżywać życie doczesne: czuwając. A czuwanie to nic innego, jak tylko świadomość końca, świadomość konsekwencji naszych decyzji i postępowania „Uważajcie na siebie, aby wasze serca nie były ociężałe wskutek obżarstwa, pijaństwa i trosk doczesnych, żeby ten dzień nie przypadł na was znienacka.” Należy więc czuwać „modląc się w każdym czasie” i korzystać z czasu, by postępować w miłości Boga i bliźniego. Takie jest życzenie i zachęta św. Pawła: „Bracia, Pan niech pomnoży i niech spotęguje waszą wzajemną miłość dla wszystkich... aby serca wasze utwierdzone zostały jako nienaganne w świętości... na przyjście Pana naszego Jezusa”. Oby sprawiedliwość i świętość, jaką Zbawiciel przyniósł na ziemię, rozwinęła się w sercu każdego chrześcijanina, a stąd rozlała się na cały świat.



W rozpoczynającym się Adwencie módlmy się:

* o rozbudzenie pragnienia Nieba w każdym z nas

* o radość z bycia chrześcijaninem

* o łaskę czuwania i w każdej chwili życia i bycia gotowym na spotkanie z Panem

* o częste przystępowanie do sakramentów świetnych,

*o wzajemną miłość i szacunek do każdego człowieka

ŹRÓDŁO
Przekierowanie