Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net

Nie jestem pewna czy umieściłam ten temat w odpowiednim wątku z racji tego że temat dotyczy rodziny w Polsce a nie katolickiej, jeśli umieściłam temat w nieodpowiednim wątku proszę moderację o przeniesienie tego tematu.

Czy sytuacja polskiej rodziny zmieni się na lepsze? Tródni powiedzieć ale coś się dzieje

Pieniążki dla emerytów i rencistów: http://www.tvp.info/16594967/tusk-proponuje-zachowanie-waloryzacji-procentowej

Pieniążki dla "rodzin z dziećmi": http://www.tvp.info/16595013/wsparcie-dla-rodzin

http://www.tvp.info/16595043/ulgi-dla-rodzin

http://www.tvp.info/16595081/malo-dzieci...-emerytury

A co wy o tym sądzicie? Czy pojawiły się jakieś nowe informacje w tej sprawie?

gossia zgadzam się z tobą

również tak uważam, najważniejsza jest miłość do bliźniego i do Pana Jezusa

Mam pytanko skoro jesteście w kwestii rodziny, żyję w związku nieformalnym, mój chłopak jest niewierzący, a ja jestem wierząca, niedawno nam pojawiła się córeczka na świecie i rodzina nalega na zalegalizowanie związku zarówno w urzędzie jak i kościele, nie wiem jak rozwiązać ten problem, gdyż staję pomiędzy młotem i kowadłem, rodziną a chłopakiem...co zrobić??

Byłoby pięknie gdybyście zawarli związek małżeński, ale nie wiem czy byłoby to dobre dla was i dla dziecka.
Skoro jesteś wierząca myślę że wiesz kiedy należy wyjść za mąż (jeśli nie to pytaj).
A zarówno rodzina jak i chłopak powinni uszanować twoją decyzję (ślub kościelny może być zawarty jednostronnie) jeśli chodzi o ślub urzędowy to jest to wasza decyzja i rodzina powinna ją zaakceptować z tym że nie można wziąć ślubu kościelnego bez urzędowego.

To jest tylko wasza decyzja. Nie ulegaj presji rodziny. Jeśli będziecie pewni, że chcecie zalegalizować związek, to zróbcie to.

Tworzycie rodzine jakby nie patrzeć, to Wy decydujecie jak chcecie żyć i jaki przykład dawać dziecku. Warto usiasc i na spokojnie porozmawiać jak to pogodzić, napewno nie robcie nic " bo ktoś nalega". Trudna sytuacja... tylko wypracowanie kompromisu może pomoc.

Nie ma co ulegać presji rodziny, zróbcie to czego sami chcecie w końcu to wasze życie