Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Marek Grechuta - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Wolne forum (/forumdisplay.php?fid=20)
+--- Wątek: Marek Grechuta (/showthread.php?tid=1659)

Strony: 1 2


Marek Grechuta - Myszkunia - 10-10-2006 15:42

Jeśli miejsce po temu niepomyślne, przenieście.

Wczoraj zmarł Marek Grechuta.
Mówią,że wybitny człowiek i myślę, że takim był. Niepowtarzalny klimat utworów, które śpiewał...

Czy słuchaliście Jego utworów? Czy się podobały?
Jakie są wasze ulubione?
Moje to: Niepewność, Twoja postać, Będziesz moją panią, W dzikie wino zaplątani, Ważne są dni,których nie znamy,Nie dokazuj.

A może jakieś ciekawostki z jego życia?


- RySia :) - 10-10-2006 16:19

Myszkunia napisał(a):Wczoraj zmarł Marek Grechuta.
Dowiedziałam się wczoraj o tym bardzo późnym wieczorem z radia Smutny
Myszkunia napisał(a):Czy słuchaliście Jego utworów? Czy się podobały?
Słuchałam i nadal słucham Uśmiech bo są naprawdę OK Uśmiech A szczególnie mój tata jest tzn był wielkim fanem Marka Grechuty.
Myszkunia napisał(a):Jakie są wasze ulubione?
Najbardziej chyba "Wazne są dni, których jeszcze nie znamy..." Oczko
Myszkunia napisał(a):A może jakieś ciekawostki z jego życia?
Koncertował również w Rzeszowie...iiii byłam na Jego koncercie!!!!!! MI sie podobało a mojejmu tacie jeszcze bardziej Uśmiech

Niesamowity artysta... Oczko Jego twórczość mi osobiście się podobała...i nadal podoba...


- Offca - 10-10-2006 20:58

Słucham Grechuty, kiedy mam taki hmmm... melancholijny nastrój... Szkoda faceta. Mistrz poezji śpiewanej. Moje ulubione utwory to "Dni, których nie znamy", "Zegramistrz światła", "Ocalić od zapomnienia", "Niepewność". Oczywiście lubię dużo więcej, ale te mi przyszły jako pierwsze na myśl.
Często koncertował w Olsztynie w ramach Olsztyńskiego Lata Artystycznego. Jak widać, nie było mi dane wybrać się na jego występ :| A szkoda.


- tendencja - 10-10-2006 21:14

hejUśmiech a na jaką chorobę On zmarł?


- Offca - 10-10-2006 21:35

Nie wiem na co, ale parę dni temu jego żona za niego jakąś nagrodę odbierała, więc to pewnie coś poważniejszego, skoro osobiście nie mógł się stawić.


- Myszkunia - 11-10-2006 14:15

przedwczoraj, gdy Kanty-Pawluśkiewicz ogłosił o Jego smierci, nie podal przyczyn zgonu. Może już coś powiedzieli, ale mnie to umknęło.Jakby ktoś coś wiedział...

A Offco, czy orientujesz się, jaką nagrodę odebrala żona? Bo juz raz za niego odbierała coś w wakacje i był wtedy koncert Jemu poświęcony.


- Grajkoz - 11-10-2006 22:42

"Nie dokazuj" to mój ulubiony utwór Grechuty. Zgadzam się z tym, że jego piosenki mają niepowtarzalny melancholijny klimat...


- Rachel - 11-10-2006 23:17

Osobiście bardzo lubię piosenke "Dni, których jeszcze nie znamy "


- Grajkoz - 12-10-2006 06:40

Ta piosenka jest znana chyba całemu społeczeństwu Duży uśmiech za przekaz jaki ma, ale przede wszystkim przez to, że była ścieżką dzwiękową do filmu "Chłopaki nie płacza", gdzie była grana na saksofonie 8)


- Rachel - 12-10-2006 06:54

Cytat:Ta piosenka jest znana chyba całemu społeczeństwu

napewno Uśmiech


- Helmutt - 12-10-2006 07:00

Ja, szczerze mówiąc, chronicznie nie znosiłem jego muzyki - ale to, że był wielkim artystą - jest bezdyskusyjne. Można rzec, że Grechuta stworzył niejako, kierunek w muzyce zwany "poezją śpiewaną". I chwała mu za to.
Zapalmy mu świeczkę, a wierzący niech się pomodlą za niego. [*]


- Jólka - 04-02-2007 02:25

jesli chodzi o Grechute, to pierwszy raz tak "swiadomie" (iedzac ze to on) sluchalam jego nagran na kasece pozyczonej od kolezanki. bylam wtedy gdzies w V albo VI klasie. po latach dorobilam sie wlasnej kasety, mam nagrania jakies takie najwieksze przeboje, a takze piosenki dla dzieci ktore spiewal wlasnie Grechuta.


- to Ja :) - 04-02-2007 02:36

DARTH_HELMUTH napisał(a):ale to, że był wielkim artystą - jest bezdyskusyjne
tia, na zasadzie "Słowacki wielkim poetą był" :krzywy:


- Jólka - 04-02-2007 02:41

o smierci Grechuty dowiedzialam sie bedac na zakupach, wlasnie w radio powiedzieli. jakos bylo to poza mna, nie do konca dotarlo to do mnie, podobnie jak to bylo w przypadku Niemena czy Kaaczmarskiego, z tym ze z dwoma ostatnimi mialam okazje sie spotkac, a od Niemena mam nawet autograf.


- Helmutt - 07-02-2007 09:14

Od Grechuty wolę Jacka Kaczmarskiego (też już niestety "nieodżałowanej pamięci").

Jego muzyka (Jacka znaczy) była bardziej wyrazista, a teksty nie dość, że perfekcyjnie ułożone, opowiadały o KONKRETNYCH i namacalnych rzeczach to jeszcze zrozumiałe praktycznie dla wszytskich. Nie było to jakieś nudne zawodzenie o bieszczadzkich szlakach, górach, "magistrach biedach", pewnych znanych "ktosiach" czy "pararampampararararampampararararampam". Kaczmarski odcinał się od całego tego nurtu "poezji spiewanej" i środowiska z tym związanego, był sobą.