Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
neokatechumenat - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Ewangelizacja (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Inne wspólnoty (/forumdisplay.php?fid=21)
+--- Wątek: neokatechumenat (/showthread.php?tid=1982)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40


- Zoltan - 28-12-2007 19:48

Może się mylę, ale to chyba ostatni etap "DROGI" pod nazwa THE END.
Zapracowali na to solidnie poprzez herezję i nadużycia liturgiczne.

Zoltan

P.S.
Mogę się mylić.


- Polonium - 28-12-2007 20:37

Zoltan napisał:
Cytat:Może się mylę, ale to chyba ostatni etap "DROGI" pod nazwa THE END.
Zapracowali na to solidnie poprzez herezję i nadużycia liturgiczne.

Zoltan, to jest już jawne atakowanie wspólnoty Neokatechumenatu. Opanuj się, jesteś na forum katolickim. :patrzy:


- Marek MRB - 28-12-2007 23:51

Nie sądzę by to był "THE END" Neokatechumenatu. Nie idzie o to by zniszczyć dzieło, ale by je oczyścić. W końcu to tylko NARZĘDZIE - nie zapominajmy o tym. Mam nadzieję że to narzędzie da się naprawić.

Z drugiej strony nie widzę powodu by "na forum katolickim" nie wolno było "atakować Neokatechumenatu". W końcu Neokatechumenat to nie Kościół, a wskazywanie jego ułomności to jeszcze nie "atakowanie".
Zwłaszcza że obecnie status kanoniczny Neo jest NIE ISTNIEJE (miejmy nadzieję że to się zmieni).

W ogóle myślenie "nie mówmy przeciw naszym bo to nasi, nawet jak robią błędy przeszkadzające w ich misji" nie jest myśleniem kategoriami Kościoła, lecz mafii.


- msg - 29-12-2007 00:43

Cytat:Może się mylę, ale to chyba ostatni etap "DROGI" pod nazwa THE END.
Zapracowali na to solidnie poprzez herezję i nadużycia liturgiczne.
Znam ludzi, którzy skończyli już Drogę i jestem pod ogromnym wrażeniem, jak bardzo są oddani służbie Kościołowi. Jak pomagają proboszczom i biskupom, jak swoje całe życie poświęcili Chrystusowi i ewangelizacji. Myślę, że jeżeli tą ciężką posługą, za którą nie otrzymują żadnego wynagrodzenia, zapracowali sobie, solidnie, na etap pod tytułem "the end" to zapewne z pokorą go przyjmą.

Marek MRB napisał(a):Nie sądzę by to był "THE END" Neokatechumenatu. Nie idzie o to by zniszczyć dzieło, ale by je oczyścić. W końcu to tylko NARZĘDZIE - nie zapominajmy o tym. Mam nadzieję że to narzędzie da się naprawić.
A czy to narzędzie jest zepsute? W konteście tego wszystkiego co tutaj piszecie, piszemy, raczej użyłbym sformułowania "poprawić".

Marek MRB napisał(a):Z drugiej strony nie widzę powodu by "na forum katolickim" nie wolno było "atakować Neokatechumenatu". W końcu Neokatechumenat to nie Kościół, a wskazywanie jego ułomności to jeszcze nie "atakowanie".
Nic dodać, nic ująć.


- Marek MRB - 29-12-2007 05:33

msg napisał(a):A czy to narzędzie jest zepsute? W konteście tego wszystkiego co tutaj piszecie, piszemy, raczej użyłbym sformułowania "poprawić".
Słuszna uwaga.


- Zoltan - 29-12-2007 11:03

Jak na razie Neo od 29.06.2007. są poza KRK bo:

KODEKS PRAWA KANONICZNEGO

Kan. 304
§ 1. Wszystkie stowarzyszenia wiernych, zarówno publiczne, jak i prywatne, niezależnie od tego, jaki noszą tytuł lub nazwę, powinny mieć własne statuty, które określają cel stowarzyszenia, czyli przedmiot społeczny, siedzibę, zarząd i warunki wymagane do uczestnictwa w nich i którymi też określone są sposoby działania, uwzględniające jednak potrzeby lub korzyści czasu i miejsca.
§ 2. Powinny one obrać sobie tytuł czyli nazwę, dostosowaną do zwyczajów czasu i miejsca, a szczególnie związaną z celem, do którego zmierzają.


Kan. 314 - Statuty każdego publicznego stowarzyszenia, a także ich odnowa lub zmiana, wymagają aprobaty władzy kościelnej, która jest kompetentna do erekcji stowarzyszenia według przepisu kan. 312, § 1.


Kan 322-§ 2. Żadne stowarzyszenie prywatne wiernych nie może uzyskać osobowości prawnej, jeśli jego statuty nie zostały zatwierdzone przez władzę kościelną, o której w kan. 312, § 1; zatwierdzenie zaś statutów nie zmienia prywatnej natury stowarzyszenia.

oraz

http://www.archidiecezja.lodz.pl/czytelni/prawo/l1t5r3.html

http://www.archidiecezja.lodz.pl/czytelni/prawo/l1t5r2.html

Czyli w rozumieniu KPK DN jest stowarzyszeniem, choć jej statut o tym nie mówi. Charakter wspólnoty określa instancja nadrzędna a nie jej liderzy. Równie dobrze mogliby się określić w statucie "Klubem miłośników Kiko", ale to i tak nie zmieniłoby jej charakteru stowarzyszenia w perspektywie KPK. Wszystkie wspólnoty zatwierdzane przez Kościół działają w ramach prawa kanonicznego. Wspólnota nieuprawomocniona względem KPK formalnie nie istnieje.

Notorycznie w NEO brak jest na ich wydawnictwach Imprimatur!
A odnośnie Imprimatur:

http://www.archidiecezja.lodz.pl/czytelni/prawo/k3t4.html



Nadużycia liturgiczne NEO:

http://www.kbroszko.dominikanie.pl/list.htm

http://bp1.blogger.com/_SYA86neiR8Q/R11hKfXxBaI/AAAAAAAAA6w/i7rmarULlrg/s1600-h/theway-sittingfortheLord-3.jpg

http://www.kkbids.episkopat.pl/anamnesis/38/21.htm

Neo są bezczelni i mówią, że to SV2 w sprawie Liturgii daje im nowe możliwości.
Poczytajcie sobie tekst SV2 Konstytucja Liturgii Świętej :

http://www.liturgia.wroclaw.pl/dokumenty/kl.doc

oraz Mszał Rzymski:
http://www.kkbids.episkopat.pl/wprowadzeniedoksiag/owmrpopr/1.htm



"Modły", doktryny i rytuały nie mają nic wspólnego z Kościołem katolickim to "kikościół".

http://www.antyk.org.pl/wiara/neokatechumenat/swiadectwo-01.htm

.

B16 się na NEO poznał i próbuje tę herezje oczyścić !


Ogólnie o Neo:

http://forums.v3v.org/userdata/Czy_Droga_Neokatechumatu_Jest_Prawowierna.rtf


- alus - 29-12-2007 11:41

"B16 się na NEO poznał" - tu masz rację Uśmiech ...poznał 30 lat temu i wprowadził w Niemczech
http://www.liturgia.dominikanie.pl/dokument.php?id=611
Dziwne tylko, że Ty ponoć dawny Neonek nie wiesz o tym Duży uśmiech


- Marek MRB - 29-12-2007 17:53

Prawdą jest że są liczne kontrowersje oraz postulowane przez Watykan zmiany w Neo.
Prawdą jest że status kanoniczny Drogi jest niepewny i w tej chwili właściwie żaden (ostatecznie można powiedzieć że są w świetle KPK "stowarzyszeniem prywatnym" - tyle że wówczas nie mogą głosić w imieniu Kościoła i jego członkami nie mogliby być jednocześnie świeccy i duchowni).
Prawdą jest że część nowinek liturgicznych jest raczej "kikizmem" niż "powrotem do żródeł"

jednak...
nie przeginajmy.

Neo ma spore usiągnięcia. Nigdy też nie słyszałem by jakaś wspólnota Neokatechumenatu odeszła w całości do protestantów (czego niestety nie da się powiedzieć o Ruchu Światło-Życie ani o Odnowie w Duchu Świętym).
Nadto status Neo nie jest "odrzucony" a jest raczej w trakcie badania (choć Prawdą jest że okres "experimentum" się zakończył).


- Polonium - 29-12-2007 19:51

Marek MRB pisze:
Cytat:Nigdy też nie słyszałem by jakaś wspólnota Neokatechumenatu odeszła w całości do protestantów (czego niestety nie da się powiedzieć o Ruchu Światło-Życie ani o Odnowie w Duchu Świętym).

I'm sorry. Nie zarzucaj protestantyzacji Odnowie i Ruchowi Światło-Życie. O.K. ?


- Marek MRB - 29-12-2007 22:19

Polonium napisał(a):I'm sorry. Nie zarzucaj protestantyzacji Odnowie i Ruchowi Światło-Życie. O.K. ?
Never mind Uśmiech
Tu akurat nie poruszałem, ale... niestety jest coś na rzeczy.

Niestety polska Odnowa jest dość silnie zainfekowana nauką protestancką (zwłaszcza protestancką wizją zbawienia i protestancką wizją Kościoła) - co ciekawe podobno Ruch Charyzmatyczny we Francji ma w tej dziedzinie mniejsze kłopoty.
Oczywiście nie znaczy że tak się dzieje we wszystkich grupach polskiej Odnowy.

Jeśli idzie o Ruch Światło- Życie ma podobne problemy - wynikające głównie z przyjęcia tzw. "4 praw życia duchowego" oraz silnego (do dziś nie przezwyciężonego do końca) wpływu przyjętych niemal żywcem materiałów protestanckich.

Powiedziałbym że "na oko" (niestety, ani Odnowa ani Oaza nie prowadzą żadnych statystyk na ten temat, co uważam za skandal) najczęściej kłopoty konwersyjne dotykają grup Ruchu Światło-Życie o profilu charyzmatycznym oraz grup charyzmatycznych Odnowy nie poddających się pod koordynację.

Więcej na ten temat napisałem tutaj http://apologetyka.katolik.net.pl/content/view/833/111/ (podrozdział 3 poświęcony jest Ruchowi Światło-Życie).
Tomek Dyć napisał co nieco o "4 prawach" http://apologetyka.katolik.net.pl/content/view/946/111/
Ciekawe (i bardzo wyważone) są uwagi na ten temat ks.bp. Andrzeja Siemieniewskiego http://apologetyka.katolik.net.pl/content/view/832/111/


- Zoltan - 04-01-2008 15:37

Powiązanie Neokatechumenatu i masonerii!


Masoneria w Kościele
Fragment książki ks. prof. Michała Poradowskiego 
"Problemy II Soboru Watykańskiego" - Wrocław 1996.

Najważniejszą sprawą dla Soboru była reforma liturgii, a właśnie przewodniczącym odnośnej Komisji był mason Abp Bugnini. Włoskie czasopismo „30 Giorni", ściśle związane z Watykanem, podawało wiele konkretnych danych co do tego, że Abp Bugnini przynależał do masonerii i że, co najważniejsze, reformował liturgię mszalną według konkretnych wskazówek masonerii. Odnośną korespondencję między Abpem Bugninim i jego lożą, co do reformy liturgii Mszy Świętej, podało czasopismo włoskie „ 30 Giorni" w numerze 6 (w języku angielskim) z roku 1992. Oto odnośne teksty:
List z dnia 14 lipca 1964 roku: 
„ Drogi Buan (Bugnini): informuję cię o Twoim zadaniu, które Rada Braci zleciła Tobie, w porozumieniu z Wielkim Mistrzem Masonerii i Książętami Tronu Masońskiego. Nakazujemy Ci szerzenie dechrystianizacji przez wprowadzenie nieuzgodnionych obrządków i języka liturgicznego, oraz skłócenia księży, biskupów i kardynałów jednego przeciwko drugiemu. Językowe i obrządkowe zamieszanie jest zwycięstwem dla nas, ponieważ językowa i obrządkowa jedność była siłą Kościoła Katolickiego... Wszystko to należy dokonać w przeciągu 10-ciu lat". 
Odpowiedź Arcybiskupa Bugniniego dana Zarządowi Loży Masońskiej: 
„Sądzę, że założyłem podwaliny odnośnie największej swawoli w Kościele Katolickim, dzięki memu dokumentowi, wydanego zgodnie z Waszymi instrukcjami. Miałem uciążliwą walkę i musiałem używać wszelkich podstępów w obliczu moich wrogów z Kongregacji Obrządków, aby otrzymać zatwierdzenie owego dokumentu od Papieża. Na szczęście dla naszej sprawy, otrzymaliśmy poparcie ze strony naszych przyjaciół i naszych braci masonów z Universa Laus, którzy są nam wierni. Dziękuję Wam za przekazanie pieniędzy i mam nadzieję, że wkrótce się z Wami spotkamy. Ściskam Was 
Wasz Brat Buan (Bugnini )
 2 lipca 1967 r. "

Ze Statutu Neo.

... w 1972r., neokatechumenat był dogłębnie badany właśnie poprzez Kongregację Kultu Bożego, która przygotowywała opublikowanie OICA.
Ówczesny sekretarz Kongregacji, bp Annibale Bugnini, i grupa ekspertów współpracujących z nim, byli pod wrażeniem, widząc, że to, co na temat katechumenatu dla dorosłych opracowywali od kilku lat, Duch Święty, poczynając od ubogich, już wprowadzał w czyn. Po dwóch latach studium nad praktyką liturgiczno-katechetyczną Drogi Neokatechumenalnej, opubli-kowali w oficjalnym czasopiśmie Kongregacji, Notitiae, notę pochwalną dzieła, które rozwijała Droga Neokatechumenalna w parafiach, uznając w Drodze dar Ducha Świętego dla realizacji Soboru. Z Kongregacją uzgodniono nazwę Neokatechumenat bądź Droga Neokatechumenalna.



Wnioski nasuwają się same!


- Polonium - 04-01-2008 16:29

Zoltan, nie mieszajmy pojęć i nie podważajmy decyzji Soboru. Czyżbyś we wszystkim doszukiwał się działania Zlego,że łączysz NEO z masonerią ? Nie zgodzę się z tym, bo jeśli miałbyś rację to znaczyłoby to tyle, co Armageddon. Więc nie mieszajmy pojęć. O.K. ?


- Zoltan - 05-01-2008 12:53

alus napisał(a):"W okresie Jezusa Chrystusa Palestyna była zaludniona przez najrozmaitsze ludy, ale głównie przez Celtów"...tylko Judasz i sw. Paweł byli semitami
http://www.polonica.net/Starsi_bracia_w_wierze.htm

alus napisał(a):Zoltan - daruj sobie cytaty z ks. M. Poradowskiego - ów ksiądz już uczenie wywiódł, że Jezus nie jest Żydem, bo Jego pochodzenie jest celtyckie

Gdzie tu jest napisane, że Jezus Chrystus był celtem. Ten cytat jest o apostołach.Gdzie tu jest to naukowo udowodnione!!!
Bezczelnie alus kłamiesz , manipulujesz lub wyrywasz z kontekstu.
Co innego geny, przemieszczanie i przemieszanie sie ludów, które rzeczywiście miało miejsce w tym czasie.Można było być genetycznie "celtem" a w sensie religii było się Żydem!!!

Kompletne pudło! Mylenie podstawowych pojęć.
Jaka jest różnica między semitą a Żydem?
Jaka jest różnica między celtem a Żydem?
Czy można być celtem i Żydem jednocześnie?

Mylicie pojęcia antropologiczne i genetyczne z religijnymi. Całkowita schiza!

Polacy w sensie genetycznym nie są słowianami choć posługują się językiem słowiańskim. Polacy mają dużą domieszkę słowiańską. W sensie kultury i języka są słowianami.

alus napisał(a):Może Ci dorzucić jak ks. M. Poradowski ocenia kto zainicjował SWII i dlaczego
http://www.polonica.net/P...MPoradowski.htm
To co????....mamy sobie"odpuścić" KRK - bo rządzą nami masoni?????

To uważasz, że KRK nie jest atakowany nawet od wewnątrz w sposób masoński, bo ja uważam, że tak. Ty oczywiście możesz mieć inny pogląd na ten temat. To forum dyskusyjne.
Dlatego zobacz poniżej:


http://www.voxdomini.com.pl/vox_art/emmerich.html




I zastanów się nad tym co mówisz i nie kompromituj się .Antropologia i genetyka to nie religia!!!

Alus włączam ignore na twe wypowiedzi , bo szkoda tego czytać.

Zoltan

[ Dodano: Sob 05 Sty, 2008 12:09 ]
Annnika napisał(a):Zoltan, ja mam OCHOTĘ ciebie usunąć.

Annika niestety ja mieskam na WOLI. Od Ochoty do Woli strasznie duza odległość. Mozna przejść kanałami jak to było w czasie Powstania Warszawskiego, ale nie polecam.

Saluto!
Zoltan

P.S.
I nie chodź bezustannie za mną po różnych forach.


- Marek MRB - 05-01-2008 13:26

Zoltan napisał(a):Dlatego zobacz poniżej:
http://www.voxdomini.com.pl/vox_art/emmerich.html
Przytoczona wizja (będąca objawieniem prywatnym, a więc sprawą indywidualnej wiary, a nie argumentem) mówi jedynie o tym że Kościół jest atakowany przez "sektę", a nie że konkretnie ta czy inna wspólnota powstała z podpuszczenia masonerii.
O ile sama Katarzyna Emmerich jest OK, to sporo objawień na stronie jaką podałeś została odrzucona (Vassula, Valtorta itp "rewelacje"). Przemieszano je z rzeczami pozytywnymi (JPII, Fatima itd)
Czy warto taką stronę propagować ?


- msg - 07-01-2008 16:38

Polonium napisał(a):Po coś wogóle tam był skoro teraz tą wspólnotę atakujesz.
No bo był i przejrzał na oczy, co się tam wyprawia. Jego prawo.

Polonium napisał(a):Msg zraził się przez Ciebie do wspólnoty.
A to skąd wywnioskowałeś?

Polonium napisał(a):Zoltanie, nie miej do nikogo pretensji. Słowami wydajesz sąd o Neokatechumenacie. Twój sąd nie jest prawdziwy.
Czy jest prawdziwy czy też nie - to jest właśnie tematem przewodnim tego wątku Uśmiech

Zoltan napisał(a):Niekoniecznie!
Jesteś zamotany przez heretyków i masonów. W neo są ludzie, którzy mają czyste intencje, którzy o tym nie mają zielonego pojęcia. To smutne.
Ale w ten sam sposób możesz powiedzieć o całym Kościele. Wszędzie znajdziesz czarną owcę.