Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Spoczynek w Duchu Świetym - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Ewangelizacja (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Odnowa w Duchu Świętym (/forumdisplay.php?fid=14)
+---- Dział: Charyzmaty (/forumdisplay.php?fid=18)
+---- Wątek: Spoczynek w Duchu Świetym (/showthread.php?tid=381)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36


- Polonium - 10-03-2008 18:15

Spoczynek w Panu przypomina jakby zaśnięcie. Jest to zanurzenie się całym sobą w łasce Pana. Sęk w tym, że z zewnątrz różnie może być odebrane. Ktoś nie zorientowany nazwie to omdleniem. Osoba wiedząca, o co chodzi będzie wiedziała, że jest to spoczynek w Panu. A jeśli kogoś to gorszy, to zupełnie jest to dla mnie niezrozumiałe. Ze spoczynkiem w Panu spotykałem się w jednym kościele parafialnym, nawet w katedrze i na spotkaniach wspólnoty i z przekonaniem mówię, że był to spoczynek w Panu.

Również w przypadku cudownych uzdrowień w zależności od rodzaju choroby, albo dochodziło do uzdrowień w sposób nie odczuwalny dla uzdrawianego, ale bywało też że uzdrawiany czuł mrowienie całego ciała, a sporadycznie drgawki (uzdrowienie epileptyka). I nie pytajmy jak to się dzieje. Można to w skrócie wyjaśnić : jest rzeczywiste powiązanie między sferą duszy i ciała, ale nigdy nie pojmiemy na czym ono polega. Medycyna tego nie wyjaśni. Poprostu odpowiedź jest jedna :"wiara czyni cuda".


- Marek MRB - 10-03-2008 18:31

Polonium napisał(a):Spoczynek w Panu przypomina jakby zaśnięcie.
Ani trochę. Człowiek w tym stanie nie traci świadomości i wie co się wokół niego dzieje.
Polonium napisał(a):Jest to zanurzenie się całym sobą w łasce Pana. Sęk w tym, że z zewnątrz różnie może być odebrane.
Sęk w tym, ze nie wiadomo czy ma to cokolwiek wspólnego z Panem
Polonium napisał(a):Ktoś nie zorientowany nazwie to omdleniem. Osoba wiedząca, o co chodzi będzie wiedziała, że jest to spoczynek w Panu.
Wiedząca ? A skąd ?
Polonium napisał(a):Ze spoczynkiem w Panu spotykałem się w jednym kościele parafialnym, nawet w katedrze i na spotkaniach wspólnoty i z przekonaniem mówię, że był to spoczynek w Panu
A dowiem się wreszcie z czego wypływa to przekonanie ? Bo ja się spotykałem wielokrotnie, nawet "posługiwałem" tym zjawiskiem a dziś twierdzę że moje przekonanie o związku tego z Duchem Świętym było postawione na bardzo słabych (żeby nie rzecz - żadnych) podstawach.
Polonium napisał(a):Można to w skrócie wyjaśnić : jest rzeczywiste powiązanie między sferą duszy i ciała, ale nigdy nie pojmiemy na czym ono polega. Medycyna tego nie wyjaśni.
To Prawda. Ale to nie znaczy by wszelkie zjawiska brać za związane z duszą.


- Polonium - 10-03-2008 18:48

Pytasz Marku, skąd ta wiedza i przekonanie o prawdziwości spoczynku w Panu. Mianowicie z rozeznania.


- Marek MRB - 10-03-2008 19:08

A mianowicie czyjego rozeznania ?


- Polonium - 10-03-2008 19:13

Nie słyszaleś o darze rozpoznawania duchów ? To nic innego jak rozeznanie wlaśnie. Otóż to >>> "Badajcie duchy, czy są z Boga".


- Marek MRB - 10-03-2008 19:20

Słyszałem.
I ponawiam pytanie : na podstawie czyjego rozeznania ?


- Polonium - 10-03-2008 20:05

Odpowiedzi udzieliłem powyżej. Dar rozeznania nie pochodzi od ludzi.


- Marek MRB - 10-03-2008 20:54

Nie pytam od kogo pochodzi, tylko kto jest tym kto - twierdząc że został mu udzielony - rozeznał pozytywnie ten "dar" (i to wbrew opinii osób powołanych do rozeznawania spraw w Odnowie) ?
Konkretnie proszę!


- Talmid - 10-03-2008 21:09

No widzisz Polonium ten Marek na nic nie pozwala [-X nawet padać nie można. [-X
No cóż trudno będziemy grzecznie stali. Smutny


- Marek MRB - 10-03-2008 21:15

Po prostu chciałbym wiedzieć na czym się opieracie, abym mógł się przekonać jak mocne są to podstawy.
Na razie Kochani to jest czyste chciejstwo bez podstaw w Biblii czy nauce Kościoła.


- Rachel - 10-03-2008 21:31

Marek MRB napisał(a):Po prostu chciałbym wiedzieć na czym się opieracie, abym mógł się przekonać jak mocne są to podstawy.
Na razie Kochani to jest czyste chciejstwo bez podstaw w Biblii czy nauce Kościoła.
Zgadzam się.


- Polonium - 10-03-2008 21:43

Talmid napisal:
Cytat:No widzisz Polonium ten Marek na nic nie pozwala [-X nawet padać nie można. [-X
No cóż trudno będziemy grzecznie stali. Smutny

Takie są czasy. Oczekują od nas to świadectwa wiary i miłości, to dowodów na istnienie Boga a nawet sprawdzają autentyczność charyzmatów. I teraz daj tu dowód na istnienie mało znanych charyzmatów. Sęk w tym, że te charyzmaty są i bywają w wielu przypadkach autentyczne, ale nie każdy dowierza.

Hipotetyczna sytuacja : A jeśli kiedyś ktoś otrzyma dar chodzenia po wodzie ? Czy wtedy też będą wątpić ? Niestety, będą i będą stawiać nam liczne zarzuty typu: spójrz, ten chodzi po wodzie i śpiewa, skąd on to ma ?


- Marek MRB - 10-03-2008 21:47

To znaczy że jeśli dziś powiem że otrzymałem "charyzmat" przejawiający się w podskakiwaniu na prawej nodze, trzymaniu za lewe ucho i pianiu jak kogut i "rozeznałem" go pozytywnie to - "w imię wiary i miłości" uznacie go za dar Ducha Świętego ?


- Rachel - 10-03-2008 21:48

Polonium napisał(a):Takie są czasy. Oczekują od nas to świadectwa wiary i miłości, to dowodów na istnienie Boga a nawet sprawdzają autentyczność charyzmatów. I teraz daj tu dowód na istnienie mało znanych charyzmatów. Sęk w tym, że te charyzmaty są i bywają w wielu przypadkach autentyczne, ale nie każdy dowierza.
nie o to chodzi.
Tylko z twej wypowiedzi wynika , że to ty masz charyzmat i to jest tylko twoje rozeznane. Chodzi o podanie źródła a nie o niedowierzanie.


- Annnika - 10-03-2008 23:19

Marek, ty zawsze byłeś anty Odnowa i aaty charyzmaty nadnaturalne w dzisiejszej odnowie, wiec zastanawiam się, czy dyskusja z Tobą na ten temat ma sens. Skoro uzurpujesz sobie prawo do podważania doświadczeń mnóstwa osób to Twoje własne prawo.