+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Pozostałe (/forumdisplay.php?fid=25)
+--- Wątek: Rola kierownika duchowego/duszpasterza (/showthread.php?tid=908)
- Kyllyan - 04-02-2006 15:09
A dlaczego zakon ma być męski? Przewodnikiem duchowym może być kobieta,
Może to być rółnież osoba świecka.
- Annnika - 04-02-2006 15:36
Po prostu widać w łańcuchu skojarzeń człowieka jest taka sekwencja: duchowość - ksiadz - zakonnik... mężczyzna jakby nie było w pierwszym rzucie :mrgreen:
- Kyllyan - 04-02-2006 15:49
A ja wręcz bym zachęcał wszystkich, by - ze względu na możliwe problemy sercowe - szukały sobie przewodników tej samej płci :twisted:
- Annnika - 04-02-2006 16:03
Do kierownika duchowego idę z problemami wiary, a nie sercowymi
od tego mam przyjaciół
- Kyllyan - 04-02-2006 16:16
Nie bądź taka pewna. Niejedna się już zakochała w księdzu :aniol:
- Annnika - 04-02-2006 16:38
Od tego Bóg dał rozum, żeby z niego korzystać ;D Ja osobiście wierzę, że Bóg nigdy nie "posyła" prawdziwego uczucia tam, gdzie jest ono niemożliwe do realizacji
A swojego kierownika darzę zbyt dużą estymą, żeby się w nim zabujać ( gość nie w moim guście
)
- TOMASZ32-SANCTI - 04-02-2006 17:10
Kyllyan napisał(a):A dlaczego zakon ma być męski? Przewodnikiem duchowym może być kobieta,
Może to być rółnież osoba świecka.
Może i być osoba świecka, ale raczej wybiera sie kogos z grona duchownych, oni są właśnie po to,aby nadawać własciwy kierunek,aby nasze życie duchowe mogło się rozwijać własciwie.
Narazie jako osoby świeckie mam katechistów, którzy nas prowadzą, ale są pewne sprawy,które chce się przekazać własnie kierownikowi duchowemu.
Pozdrawiam
- Annnika - 04-02-2006 21:28
Cytat:bym zachęcał wszystkich, by - ze względu na możliwe problemy sercowe - szukały sobie przewodników tej samej płci
Jedno pytanie: czyżbyś tego typu kwestie też zaliczał do sfery pomocy kierownika duchowego :coo: Ja to troszkę inaczej widzę, chyba, że mam mylne pojęcie o tytułowej roli kierownika, ale tak tego nie kojarzyłam do tej pory... :-k
- Kyllyan - 04-02-2006 23:41
Takich kwestii nie wykluczam, ale chodzi mi raczej o to, że już nie raz miałem do czynienia z zakochaną w duchownym prafianką i zakochanym w parafiance duchownym. Licho nie spi.
- Annnika - 05-02-2006 15:19
Dzięki, teraz wiem ,co miałeś na myśli
- Ela - 05-02-2006 19:40
Kyllyan napisał(a):A dlaczego zakon ma być męski? Przewodnikiem duchowym może być kobieta,
Może to być rółnież osoba świecka.
No dobrze. Wiesz ja nie mialam nigdy do czynienia z zakonami. Nawet nie wiedzialabym jak znalesc przewodnika duchowego takiego dla mnie.... wsrod nich.
- gradzia - 13-09-2007 23:08
ja jakoś nie umiem oddzielić kierownictwa duchowego i spowiedzi, więc mam tylko spowiednika który jest też kierownikiem duchowym, bo no właśnie spowiedż to dla mnie nie tylko wyznanie grzechów ale i też właśnie to kierowanie bym była bliżej Boga. Poza tym gdybym miała i kierownika i spowiednika musiałabym mówić zarówno jednemu jak i drugiemu prawie to samo, bo kłopoty duchowe wiążą się z grzechami i odwrotnie (choć podkreślam to prawie), a nie mówiąc czegoś mogłabym zostać źle zrozumiana czy coś.