Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Religijność młodzieży
Autor Wiadomość
ZosiaII Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #46
 
No widzę, że muszę wkroczyć do akcji. prawnikiem nie jestem, ale 2 lata prawo studiowałam. Otóż prawo despotii wschodnich, do których zalicza się Kodeks Hammurabiego zamieszkiwały także ludy semickie osiadłe na tych terenach ok, 3000 lat p.n.e. Najstarszy zabytek prawa pochodzi z ok. 2300 r. p. n. e. z miasta Ur, którego władcą był Namu, stąd nazwa tego prawa i miasta Urnamu. Było ono spisane na glinianych skorupkach. Było to prawo handlowe i karne (dziś powiedzielibyśmy cywilne i karne). Namu był semitą. Nie będę opisywała szczegółowo losów tego miasta i okolic. Powiem tylko, że kraje te były rolnicze. Mniej więcej ok. 1800 r. p. n. e. na tych terenach panował Hammurabi i to on spisał prawo zwyczjowe, uzupełniając je o swoje przepisy na kolumnach z czarnego diorytu (taki rodzaj skały pięknie wygładzonej). Choć dzisiaj to prawo wydaje się okrutne, to było ogromnym postępem w stosunku do wendetty - prawa zemsty. Za najdrobniejszą krzywdę mordowano całe rody, z których pochodził winowajca. To należało do honoru rodziny, aby pomścić śmierć swego krewnego, ale nie tylko, nawet najdrobniejszą krzywdę. Ślady tego prawa pozostały w tradycji Sycylijczyków.
Otóż Mojżesz zawarł z Bogiem Przymierze na górze w obecności całego Ludu Bożego, którym byli Izraelici. Bóg obiecał Ludowi opiekę, jeśli będą przestrzegali Jego Prawa. Mojżesz otrzymał je spisane na dwóch kamiennych tablicach. To była święta umowa z Bogiem. Był na nich TYLKO DEKALOG. Nie było żadnych sankcji, tak jak to jest w przepisach ludzkiego prawa. To miało charakter bardziej umowy cywilnej niż prawa karnego. Później Mojżesz udał się na górę sam i wtedy miał otrzymać od Boga Prawo, właśnie to słynne "oko za oko" - czyli prawo talionu. To prawo było spisane już na zwojach. Zauważcie, że Izraelici nosili w Arce tylko Dekalog, a zwoje z prawem trzymali osobno. Na to prawo składały się spisane przez Mojżesza prawo cywilne zwyczajowe, które spisał na podstawie przekazu ustnego ludzi pamiętających je. W Biblii wprawdzie pisze, że prawo karne otrzymał od Boga, ale należy to troszkę z przymrużeniem oka traktować. Prawdopodobnie Mojżesz je spisał na osobności, ale należy przypuszczać, że pod wpływem Ducha Św., a więc można się pokusić o stwierdzenie, że ma ono w jakiś sposób jednak pochodzenie boskie, podobnie jak cały Stary i Nowy Testament. Chrystus o tym prawie mówi wprost - "Mojżesz dał wam prawo", "Mojżesz napisał wam", "Co wam Mojżesz nakazał?", a o Prawie, czyli Dekalogu, mówi, że nie może z niego ani jedna kreska odpaść. Mojżesz - pamiętajmy - wychował się na dworze królewskim faraona. Miał więc kontakt z najróżniejszą kulturą Bliskiego Wschodu, zetknął się z posłami z odległych krajów, znał świetnie taktykę wojenną i strategię walki. Liznął także trochę tajników egipskich kapłanów - wszystkich nawet faraonowie nie znali. Poznał świetnie aparat władzy i sztukę panowania. Niezależnie od tego, był niezwykle uzdolnionym człowiekiem. O ile można go posądzić o napisanie prawa karnego tego słynnego "oko za oko", to już Dekalogu nie zerżnął z żadnej okolicznej kultury. Tego nie miał żaden lud. Luidzkie prawa zawsze zawierają Normę i Sankcję. W normie opisany jest czyn, a na końcu jest wypisany wymiar kary za złamanie tej normy. W Dekalogu tego nie znajdziesz Palmer.

Co do podświadomości i tego twoje Maphy, czy jak mu tam. Nie chcę zbaczać z tematu, ale czytałam artykuł na ten temat o wudu - religii będącej mieszniną chrześcijaństwa i afrykańskich religii pogańskich. Kapłani tej religii, którą można spotkać na Haiti odwołują się własnie do podświadomosci człowieka. Okazuje się, że ich magiczne praktyki są skuteczne nawet wobec ateistów od pokoleń. Bierze się to z zamkniętych zakamarkw podświadomości ludzkiej, w których są wierzenia przekazywane od pokoleń: jak strach przed klątwą, czarami, magią. Wystarczy umiejętnie pokierować sposobem zastraszenia i można człowieka zgładzić z tego świata. Tak ofiarą padł pewien dziennikarz francuski, młody zdrowy ateista, który nasmiewał się z kapłana wudu. Czarownik "rzucił na niego czar". Facet przewrócił się w 15 min potem i nie było dla niego ratunku. Lekarze stwierdzili natychmiastowy zgon na skutek udaru serca. Jednakże prowadzono badania nad tym zjawiskiem i okazało się, że właśnie praktyki religijne wudu odwołują się do strachu i wierzeń religijnych zakodowanych w podświadomości. Ten strach paraliżuje człowieka i może bardzo łatwo doprowadzić do zgonu, mimo, że osoba jest w ogóle nie wierząca.

Do czego zmierzam - otóż ta podświadomość, która może ratować z kolei życie, także odwołuje się do tych zakodowanych w niej wierzeń religijnych. To jest ten kanał, przez który spływa do człowieka ta tajemna moc - tajemna moc wiary w pokonanie przeszkody. Tak działa modlitwa, która świadomie odwołuje się do tej Mocy, którą jest Bóg.

[ Dodano: Wto 14 Mar, 2006 19:20 ]
I jeszcze PS. Zajrzyj Palmer na drugi link, który podałam, powiększ obrazek i przeczytaj tekst w środkowej kolumnie - autorka powołu je się na Twojego Josefa Murphy i jego książkę, którą podajesz.

http://www.forumchrzescijanskie.org
14-03-2006 19:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Religijność młodzieży - Annnika - 08-03-2006, 23:09
[] - ZosiaII - 09-03-2006, 00:51
[] - Palmer_Eldritch - 09-03-2006, 01:10
[] - ZosiaII - 09-03-2006, 02:06
[] - Palmer_Eldritch - 09-03-2006, 08:54
[] - ZosiaII - 09-03-2006, 16:51
[] - Palmer_Eldritch - 09-03-2006, 23:06
[] - ZosiaII - 10-03-2006, 12:00
[] - Palmer_Eldritch - 10-03-2006, 12:40
[] - Annnika - 10-03-2006, 13:47
[] - Nietykalny - 10-03-2006, 13:55
[] - ZosiaII - 10-03-2006, 14:26
[] - Helmutt - 10-03-2006, 14:39
[] - Ela - 10-03-2006, 16:26
[] - Palmer_Eldritch - 10-03-2006, 19:43
[] - Ela - 10-03-2006, 20:05
[] - Annnika - 10-03-2006, 21:54
[] - ZosiaII - 10-03-2006, 22:26
[] - Nietykalny - 10-03-2006, 22:30
[] - Palmer_Eldritch - 11-03-2006, 00:14
[] - Ela - 11-03-2006, 19:08
[] - Offca - 12-03-2006, 18:57
[] - Helmutt - 13-03-2006, 10:19
[] - Nietykalny - 13-03-2006, 10:47
[] - ZosiaII - 13-03-2006, 11:27
[] - Helmutt - 13-03-2006, 11:47
[] - msg - 13-03-2006, 13:59
[] - Helmutt - 13-03-2006, 14:27
[] - msg - 13-03-2006, 14:29
[] - Palmer_Eldritch - 13-03-2006, 23:57
[] - TOMASZ32-SANCTI - 14-03-2006, 01:48
[] - Palmer_Eldritch - 14-03-2006, 01:53
[] - TOMASZ32-SANCTI - 14-03-2006, 03:00
[] - Ela - 14-03-2006, 05:23
[] - Palmer_Eldritch - 14-03-2006, 10:54
[] - msg - 14-03-2006, 12:22
[] - ZosiaII - 14-03-2006, 13:46
[] - TOMASZ32-SANCTI - 14-03-2006, 15:51
[] - Offca - 14-03-2006, 16:24
[] - Palmer_Eldritch - 14-03-2006, 17:06
[] - Offca - 14-03-2006, 17:22
[] - Palmer_Eldritch - 14-03-2006, 18:17
[] - Offca - 14-03-2006, 18:25
[] - Palmer_Eldritch - 14-03-2006, 18:55
[] - TOMASZ32-SANCTI - 14-03-2006, 19:10
[] - ZosiaII - 14-03-2006 19:59
[] - Palmer_Eldritch - 14-03-2006, 20:53
[] - Offca - 14-03-2006, 22:27
[] - TOMASZ32-SANCTI - 14-03-2006, 22:41
[] - Anonymous - 14-03-2006, 22:50
[] - Palmer_Eldritch - 14-03-2006, 23:02
[] - Offca - 14-03-2006, 23:14
[] - Palmer_Eldritch - 14-03-2006, 23:20
[] - Nietykalny - 14-03-2006, 23:23
[] - Offca - 14-03-2006, 23:23
[] - Palmer_Eldritch - 14-03-2006, 23:41
[] - Offca - 14-03-2006, 23:49
[] - Palmer_Eldritch - 14-03-2006, 23:52
[] - Offca - 14-03-2006, 23:59
[] - Nietykalny - 15-03-2006, 00:07
[] - Palmer_Eldritch - 15-03-2006, 00:12
[] - Offca - 15-03-2006, 00:17
[] - Nietykalny - 15-03-2006, 00:20
[] - TOMASZ32-SANCTI - 15-03-2006, 02:04
[] - Helmutt - 15-03-2006, 09:45
[] - ZosiaII - 15-03-2006, 11:34
[] - Offca - 15-03-2006, 11:42
[] - ZosiaII - 15-03-2006, 13:01
[] - Offca - 15-03-2006, 13:16
[] - Nietykalny - 15-03-2006, 13:42
[] - ZosiaII - 15-03-2006, 13:51
[] - Offca - 15-03-2006, 20:13
[] - ZosiaII - 16-03-2006, 01:40

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów