Ocena wątku:
- 0 Głosów - 0 Średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Szczerość w kierownictwie duchowym
majaaa
Początkujący
Liczba postów: 1
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
|
Szczerość w kierownictwie duchowym
Witam wszystkich serdecznie
Na trudny okres w życiu został mi dany przez Boga kierownik duchowy. Nasze relacje były bardzo dobre tzn. takie, jakie powinny być. Natomiast, gdy w moim życiu zaczęło się wszystko układać, problemy powoli się zmniejszały, wtedy ja bałam się, że stracę księdza, który zna mnie prawie lepiej niż ja samą siebie, któremu zaufałam. Nie mam nikogo, dlatego nie chciałam tez tracić księdza. Zczęłam swojego kierownika duchowego okłamywać, wymyślać różne rzeczy, by tylko mnie nie zostawił, bo nie mam nikogo z kim mogłabym rozmawiać. Robiłam i robię wszystko, by tylko przy mnie był. Teraz wiem, że źle robię i chciałabym jakoś uleczyć moją relację z tym księdzem... Co powinnam zrobić? Zapomnieć o wszystkim, czy przyznać się do wszystkiego? Czy jeśli powiem prawdę, ksiądz może już więcej ze mną nie chcieć rozmawiać? Proszę o szybką odpowiedź.
majaaa
|
|
21-07-2009 21:30 |
|
Wiadomości w tym wątku |
Szczerość w kierownictwie duchowym - majaaa - 21-07-2009 21:30
[] - aga - 27-07-2009, 20:58
[] - Anonymous - 30-07-2009, 16:29
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości
Wróć do góryWróć do forów