msg
Stały bywalec
Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
|
DARTH_HELMUTH napisał(a):Odstać mogę. A co do "posiadani jaj" - nie znasz mojej rodziny, stary...
Stosują terror psychiczny w stylu - nie zgadzam sie na coś-> matka wpada w histerię, zaczyna pokazowo brać prochy na serce, udaje, że sie źle czuje - no i weź tu postaw na swoim... Nie chcę mieć matki na sumieniu.
To jest wzbudzanie poczucia winy, na takie coś to sobie nie pozwalaj - to dla zdrowia psychicznego twojego i twojej rodziny. Ja to może zbyt cyniczny jestem, ale na taką reakcję twojej matki, po prostu bym nic nie zrobił - całkowicie się tym nie przejął - zresztą jestem po niedawnych moich przejściach rodzinnych i śmiem twierdzić, że wlasnie taka a nie inna moja reakcja lepiej zrobiła, niż jak dotychczas - uleganie. Też mi się 30-tka zbliża i czas już najwyższy uzmysławiać rodzicom, że ich dziecko to autonomiczny człowiek - mogą mi rózne rzeczy sugerować, ale nie wymagać czy wręcz szantażować [-X
Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.
[Syr 11, 7-10]
|
|
20-12-2005 12:55 |
|