Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Samookaleczanie - daj sobie pomóc
Autor Wiadomość
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #241
 
aga napisał(a):Pamiętam Twoje słowa z innej wypowiedzi, stąd mój wniosek.
Zbyt pochopny. I jest taka całkiem fajna zasada, z jaką zapoznał mnie jeden z moich wykładowców: "jeśli będę potrzebowała twojej opinii to ci ją dam". Nie znacz mnie i oceniasz na podstawie słów, mierzysz swoją miarą. Nie mam zamiaru w ogóle zwracać na to uwagi, bo jedynie opinie ludzi, którzy znają mnie na wylot są dla mnie w tej chwili ważne. Nie wiesz jak wygląda moje życie.....

I na tym na razie kończę. Wrócę na forum po rekolekcjach (za tydzień)

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
01-12-2008 23:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #242
 
nieania napisał(a):
aga napisał(a):Pamiętam Twoje słowa z innej wypowiedzi, stąd mój wniosek.
Zbyt pochopny.

Akurat stwierdzenie było zbyt dosłowne, by móc wyciągać wnioski pochopnie.
A skoro moje wnioski są niesłuszne (jak również innych osób) to dlaczego tak zaciekle się bronisz?
02-12-2008 00:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nordlys Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 509
Dołączył: Aug 2008
Reputacja: 0
Post: #243
 
aga napisał(a):... człowiek sam zostanie wewnętrznie wyzwolony z tego, co przeżył, dosłownie - gdy jego rany zostają uzdrowione łaską Jezusa. Wtedy doznaje wewnętrznego pokoju, bo wspomnienia nie wywołują cierpienia, ciągłego powracania i innych negatywnych rzeczy. ...
Pięknie ujęte. =D>
Nie należy zapominać o złych chwilach. Ale też trzeba dążyć do pozbycia się rozpamiętywania o nich.

nieania napisał(a):Umiesz czytać ze zrozumieniem?...Poprostu wiem, jak oni myśleli...
A więc mam wrażenie, że ty już zapomniałaś jak to było. ...
Nie ty jesteś adresatem moich porad więc nie wtrącaj się w ich odbiór. Jeżeli zostałyby moje słowa odebrane inaczej niż było to w moim zamierzeniu, to bym doprecyzowała i jeszcze lepiej spróbowała wyjaśnić o co mi chodzi.
*Tak, umiem czytać ze zrozumieniem. Czytam to, co ktoś napisał, a nie to,co chciał napisać.
*Gratuluję czytania w cudzych myślach :!: "Umiejętność" ta nie jest mi obca, bo znam parę osób, z "takimi" cechami charakteru. Ale jakoś ich "ujawnianie" nie przynosi pozytywnych efektów, szybciej wprowadza drażliwość w towarzystwie lub dziwne uśmieszki. A myśli ... no właśnie, przecież Ty wiesz najlepiej, są bardzo krytyczne odnośnie zachowania.
*Masz złe "wrażenie", bo nie zapomniałam.
*To jest forum, a nie grupa terapeutyczna. Temat jest taki , jak widać. Może Ty wykorzystasz pocztę do przesłania wiadomości, która kierowana jest wyłącznie do 1 osoby?
*Samobójca, który "otrzymał" "kropkę nad i", nie będzie dopytywał się o "zamierzenia" i "doprecyzowanie". Poprostu powiększy krąg znajomych na cmentarzu. 8)

[Obrazek: 023096454b2384f3m.jpg] http://pl.youtube.com/watch?v=ccaNFnjGfp...re=related S.N.E. http://www.bogurodzica.ox.pl
02-12-2008 06:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #244
 
ataki i ataki. a moze ktos sprobuje pomoc?

[Obrazek: mysz4.gif]
02-12-2008 12:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #245
 
Myszkunia napisał(a):ataki i ataki. a moze ktos sprobuje pomoc?

Próbujemy.
A trudno pomóc, jak ktoś się broni rękami i nogami...
02-12-2008 12:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
klapciu Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 464
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #246
 
Może trochę więcej delikatności, nie wiem czy wiecie ale temat jest cholernie delikatny więc trochę wyczucia. A jak nie potraficie robić nic innego tylko atakować to lepiej nie udzielajcie się w tym temacie, bo robicie więcej szkód niż pożytku. Przemyślcie za nim coś napiszecie, nie potrzebujemy słowotoku i plecenia co ślina na język przyniesie. Więcej empatii życzę ](*,)

"Szczescie mozna znalezc w najmniejszym ziarnku pustynnego piasku"

Madry mysli, co mówi
Glupi mówi, co mysli

[Obrazek: 51ae3b6768.png]
02-12-2008 16:40
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #247
 
Wiesz do czego delikatność czasem prowadzi? Do tego, że podsyca się czyjś egocentryzm i sprawia, że mając czyjeś poparcie, człowiek jeszcze bardziej lubuje się w swoim cierpieniu. Zdolność empatii to ja akurat mam, ale przyklepywanie i głaskanie w tym wypadku wyrządziłoby nieani więcej szkody, niż pożytku. Dla niektórych delikatność przejawia się we wspólnym dołowaniu lub popieraniu tego u innych. Na pewno to komuś pomoże. No proszę Cię...
Może czasem przesadzam z ostrością i dosłownością swoich stwierdzeń, ale nikomu nie chcę zrobić na złość. Naprawdę zależy mi na nieani, ale nie będę jej przytakiwać, bo ją tym skrzywdzę.
02-12-2008 16:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
klapciu Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 464
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #248
 
Nie chodzi mi o głaskaniu i poklepywaniu po główce. No chyba sobie żartujesz. Chodzi mi to, że nie musisz od razu unosić się i wskakiwać na wyższy ton rozmowy. Można coś powiedzieć dosadnie i konkretnie nie raniąc kogoś przy tym. Sieczka na drugiej osobie nie jest dobrą metodą. Mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi...

"Szczescie mozna znalezc w najmniejszym ziarnku pustynnego piasku"

Madry mysli, co mówi
Glupi mówi, co mysli

[Obrazek: 51ae3b6768.png]
02-12-2008 18:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Milky Way Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 359
Dołączył: Nov 2008
Reputacja: 0
Post: #249
 
O przykrych wydarzeniach trzeba pamiętać,żeby nie wejść w to poraz drugi. Nie należy jednak za bardzo ten czas wspominać,bo to niszczy tak samo jak samo okaleczanie się.

Dobrze napisane Kłapciu

http://pl.youtube.com/watch?v=-k173d6TO9...re=related

http://pl.youtube.com/watch?v=KBS4MQ1JS9...re=related

http://pl.youtube.com/watch?v=mG0HCICxHj...re=related
02-12-2008 18:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #250
 
To, co miałam napisać to napisałam, a jak ktoś się czuje urażony tonem wypowiedzi to przepraszam, choć ogólnego sensu nie zmieniam. Może się nie rozumiemy, więc nic więcej tutaj nie powiem.
02-12-2008 18:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
klapciu Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 464
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #251
 
Milky Way napisał(a):O przykrych wydarzeniach trzeba pamiętać,żeby nie wejść w to poraz drugi. Nie należy jednak za bardzo ten czas wspominać,bo to niszczy tak samo jak samo okaleczanie się.

Dobrze napisane Kłapciu

Dzięki Oczko Pamiętać trzeba i "brać z przeszłości tylko ogień a nie popioły", poza tym wiele spraw nie da się zapomnieć. Tak zwyczajnie jest to niemożliwe. Ja osobiście nie chciałabym nagle wszystkiego zapomnieć, przynajmniej wiem co mnie ukształtowało i sprawiło, że myślę tak a nie inaczej i zachowuję się tak a nie inaczej. Mając tego świadomość wiele rzeczy jest mi łatwiej zrozumieć, bo mam jakieś podstawy, coś na czym mogę się oprzeć. Wspominać można pod warunkiem, że ma się do tego odpowiedni dystans, nie można ciągle zadawać sobie pytań dlaczego, po co, jak, to nic nie zmieni. Tylko nas dołuje. Nie ma sensu zadawać takich pytań, bo przeszłości się nie zmieni już.

"Szczescie mozna znalezc w najmniejszym ziarnku pustynnego piasku"

Madry mysli, co mówi
Glupi mówi, co mysli

[Obrazek: 51ae3b6768.png]
02-12-2008 22:14
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nordlys Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 509
Dołączył: Aug 2008
Reputacja: 0
Post: #252
 
:!: "Jeśli umrzesz, zanim umrzesz, to nie umrzesz, kiedy umrzesz."

To słowa z homilii ks. Piotra Pawlukiewicza w kościele Św.Anny w Warszawie, z 09.11.2008r. Ich zrozumienie jest b.ważne i pomocne w odnalezieniu drogi do szczęśliwego życia tu na ziemi.

Jako pomoc niech służy całe wyżej podane kazanie ks. Piotra.
Link do tego kazania: http://www.choinski.pl/zatoka/
Uśmiech

[Obrazek: 023096454b2384f3m.jpg] http://pl.youtube.com/watch?v=ccaNFnjGfp...re=related S.N.E. http://www.bogurodzica.ox.pl
03-12-2008 04:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #253
 
Aga, dobrze,ze wyjaśniłaś nieani, o co chodzi... to przejaw pewnej delikatności.dziękuję

[Obrazek: mysz4.gif]
03-12-2008 22:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #254
 
Myszkunia napisał(a):Aga, dobrze,ze wyjaśniłaś nieani, o co chodzi... to przejaw pewnej delikatności.dziękuję

Taaa.... najpierw ktoś na mnie napada, że jestem najgorsza, za chwilę ktoś inny mówi coś zgoła odwrotnego. To ja już nie wiem, o co chodzi? Co za ludzie...
04-12-2008 00:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #255
 
Twoje wypowiedzi były dość ostre.
Ale skoro "się usprawiedliwiłaś", to myslę,że nieania inaczej odbierze twoje pisanie niz gdybyś nic nie wyjasniła ( z tego biora się konflikty)

[Obrazek: mysz4.gif]
04-12-2008 11:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów