Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy chodzisz do kościoła ?
Autor Wiadomość
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #106
 
A nie możesz przynieść sobie rozkładanego krzesełka? Gdyby tak rozłożyć je obok pierwszej ławki, to zaraz by kilka osób się zreflektowało, że dziewczyna o kulach, a nie ma gdzie siedzieć. Albo po prostu można poprosić o ustąpienie miejsca. Nie każdy ma oczy dookoła głowy...

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
27-03-2010 00:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #107
 
clever - idąc o kulach którą z wolnych rąk targać sobie jeszcze krzesło? ](*,)

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
27-03-2010 10:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #108
 
omyk, mi chodzi o tych co mają oczy na swoim miejscu ;P Rozmawiam o tym z ks i uważa, że pojawiła się znieczulica. Więc należy się modlić za siebie i za tych co przychodzą do Kościoła aby nie dopadło nas to choróbsko [-o<

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
27-03-2010 11:57
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #109
 
Śpioszku no. Chodzi mi o to, że gdyby osoba idąca o kulach nagle rozłożyła sobie stołeczek, albo ktoś jej w tym pomógł, to przecież nie można by było tego nie zauważyć, zaraz by się miejsce znalazło, taki haczyk troszkę psychologiczny. Jak osoba niepełnosprawna czy po wypadku już siedzi obok zdrowego chłopa na takim krzesełku, to jak nie ustąpi - sąsiadka oplotkuje, sąsiad krzywo popatrzy, i tak dalej Uśmiech

Cytat: Rozmawiam o tym z ks i uważa, że pojawiła się znieczulica.
A nie mógłby powiedzieć z ambony, że ta i ta część ławki jest zajęta dla Ciebie? Albo po prostu wydrukuj karteczkę z napisem "rezerwacja" i połóż na ławce. Jest sto różnych sposobów, trzeba sobie radzić.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
27-03-2010 16:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #110
 
omyk, ale ja nie chodzę do swego kościoła parafialnego (jestem w innej diecezji). A rozmawiałam z księdzem, który mieszka w Warszawie.
Omyczku drogi, nie wszystko jest tak proste jak się wydaje. Poważnie.

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
27-03-2010 17:06
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #111
 
Rachel, nie mówię, że jest proste. Tyle, że nie wyobrażam sobie nie pójść z takiej przyczyny na niedzielną Eucharystię. Nie wierzę, żeby na tłum ludzi w kościele nie znalazła się ani jedna, która by Ci ustąpiła miejsca.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
27-03-2010 23:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #112
 
omyk, nie mówię że nie chodzę co niedziela Uśmiech Jak są zjazdy, problemu nie ma. A jak zjazdu nie ma to idę i próbuję a nie mogę szukać miejsca na początku kościoła ze względu na swoją niepełnosprawność. Niestety muszę siedzieć na końcu na wszelki wypadek. I tutaj nie chodzi o mą niepełnosprawność, a o niepełnosprawność duchowość co niektórych ludzi.

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
27-03-2010 23:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #113
 
Okej Rachel, wierzę Ci, chociaż ciężko mi sobie wyobrazić np. 30 ludzi, którzy kolejno odmawiają ustąpienia miejsca na wyraźną prośbę osoby wspierającej się na kulach... Ale wierzę, że i tak może być.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
28-03-2010 00:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #114
 
Ja na Mszę w niedzielę nie zawsze chodzę. Kiedyś byłoby to dla mnie nie do pomyślenia. Ale okoliczności się zmieniły...
28-03-2010 18:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aleksab Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 530
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #115
 
ja nie wyobrażam sobie niedzieli bez Eucharystii , nie mogłabym

"Światłość Chrystusa musi być głoszona, musi dotrzeć do wszystkich, aby przez Ewangelię światło padło na życie ludzi, aby zrozumieli jego sens i umieli je przeżywać w nadziei, która rodzi pokój i głęboką radość."

X Franciszek Blachnicki

"Życie to ostry miecz, na którym Bóg napisał: Walcz, Kochaj, Cierp "
29-03-2010 16:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #116
 
Rachel napisał(a):omyk, mi chodzi o tych co mają oczy na swoim miejscu ;P Rozmawiam o tym z ks i uważa, że pojawiła się znieczulica. Więc należy się modlić za siebie i za tych co przychodzą do Kościoła aby nie dopadło nas to choróbsko [-o<

Hmmm, to może niech szanowny ksiądz, zamiast prawić banały i użalać się nad złem tego świata, sam ruszy zadek, i 15 minut przed mszą położy na jednym z miejsc karteczkę z napisem "zarezerwowane". Bo gadać i użalać się nad złem świata to jest prosto, ale samemu wykazać minimum dobrego serca, "poświęcić się" (wielkie mi poświęcenie... 5 minut raz na tydzień by mu to zajęło...) i coś dla drugiego człowieka zrobić - już gorzej.

Ergo - jak na moje, to modlić się należy przede wszystkim za księdza, który, widząc pewną formę przykrości, która się dzieje, i mając bezproblemową możliwość jej zaradzić, nic nie robi tylko gada i narzeka na znieczulicę. Może warto by było, aby ów jegomość, skoro już tak błyskotliwie zauważył znieczulicę, zaczął ją likwidować - począwszy od siebie.

Sorry za ostre słowa, ale nie cierpię takich ludzi - gadać i biadolić umieją, ale nie zauważają, że sami też mogliby COKOLWIEK zrobić.

EDIT:

A jeżeli rozmawiałaś z księdzem nie z tego kościoła, do którego chodzisz, to porozmawiaj z tymi, do którego akurat chodzisz. Może wykażą NIECO dobrej woli, i zarezerwują miejsce.

Umieram gdy widzę jak błądzimy we mgle.
Umieram, gdy czuję, że trwamy we śnie.
Umieram, bo wiem, że ty nie rozumiesz że ja...
Umieram, gdy widzę jak ty..."
29-03-2010 16:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #117
 
Merytorycznie Drizzt ma rację.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
29-03-2010 19:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #118
 
omyk napisał(a):Merytorycznie Drizzt ma rację.
Też tak uważam.
Jednak jest ale ...
1. Rozmawiałam z ks , który nie jest na parafii.
2. Nie uczęszczam do jednego kościoła. Zależy gdzie się znajdę, tam jestem na Mszy Świętej. W ciągu tygodnia jestem w tym, który jest koło radia. W niedzielę zależności gdzie wyląduję.
Więc bym musiała chodzić do każego księdza i przedstawiać sytuację a przecież nie znam księży z całej diecezji Język
I nie chodzi o samo biadolenie. Można cóś napisać do np. gazety katolickickiej.

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
29-03-2010 21:09
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Wojtek37 Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 1,321
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #119
 
Oj kochani, sam poruszam się o kuchach, czasem jest tak że nawet bym wytrzymał z bólem, ale potem cała niedziela i poniedziałek bym narzekał, lecz nie o to idzie. Jestem zawsze w Kościele na niedzielnej Eucharystii,chyba że choroba, czy inne ważne przyczyny mnie do tego nie zmuszą.

Powiem szczerze, że kilka razy z lenistwa mi się nie chciało "dupska" podnieść, bo stawy bolały, ale dał bym radę, jak bym się zawziął. Eucharystia, to czerpanie przez ze mnie życia - jak jej nie ma, szczególnie przez mój grzech to, umieram podwójnie . Tak czy inaczej są to grzeszne me wyjątki.... mea culpa......

Lecz na Pierwszej Komunii mojej Miriam, nikt mi nie ustąpił miejsca, myślałem, że umrę z bólu..... trzy dni chorowałem potem, więc wiem jak to jest.....

"Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy".
Św. Jan Kasjan
29-03-2010 22:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kyllyan Offline
peregrino
*****

Liczba postów: 1,068
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #120
 
Przychodzę zawsze na pierwszą Msze /o godz siódmej/ i nie zdarzyło się by zabrakło miejsc siedzących. Ba nawet na takie nabożeństwa na które walą "dzikie tłumy" / np. Triduum/ zawsze siedzę. Wystarczy wyjść wczesniej z domu.

[Obrazek: 764919eb84c6980d44424b316918db5d.png]


„Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry.” S. Kierkegaard
30-03-2010 08:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości

Wróć do góryWróć do forów