Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy chodzisz do kościoła ?
Autor Wiadomość
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #104
 
Hmmm, ja tu widzę wciąż lecące słowa krytyki, oceniania innych, a moim zdaniem, gdy zauważa się takie zjawiska, warto by było się zastanowić głębiej - nie tylko nad objawami, ale nad samymi PRZYCZYNAMI takiego zjawiska. Warto byłoby odpowiedzieć sobie, bardzo empatycznie (nie tylko oceniając i krytykując, czy szukając banalnych odpowiedzi) na kilka pytań:

1. Co sprawia, że niektórzy ludzie unikają kazań, i wolą chodzić na mszę bez niego? Czy rzeczywiście jest to lenistwo, czy może raczej jakaś głębsza przyczyna?

2. Dlaczego ludzie, po mszach bardzo "żywych", odczuwają niechęć do mszy "tradycyjnych"?

Przecież jest to ogromne pole do przemyśleń! Przemyśleń, które mogą dostarczyć cennych wskazówek samemu klerowi, co warto zmienić, co poprawić, wskazać ewentualne problemy.

Moim zdaniem, tak z ogólnej analizy, wynika z tego kilka ważnych rzeczy:

1. Ludzie potrzebują bardziej charyzmatycznego, żywego, "interakcyjnego" kontaktu ze sferą sacrum w kościele. Dość mają mszy, która sama w sobie usypia, i w której sami uporczywie muszą szukać tego kontaktu, niejako wymuszać ten kontakt, gdyż msza sama w sobie nijak do niego nie prowadzi - jest monotonna, kazanie sztampowe, nudne, a człowiek musi wręcz wymuszać pewien rodzaj kontaktu.

2. Potrzebują też bardziej przemyślanych, wnikliwych, a przy tym naprawdę dających do myślenia kazań. Kazań, które angażowałyby uwagę, wymuszały główkowanie, myślenie, a po mszy zostawały w głowie na długo. Kazań, które, gdy się zaczną, nie przywołałyby myśli w stylu: "hmmmm, ja to już gdzieś słyszałem, prawie słowo w słowo... czyżby rok temu na tej samej mszy?"

Dlaczego takie dane są ważne, i nie należy ich rozpatrywać jako "błąd wiernych", a raczej jako "kierunek rozwoju nabożeństw"? Dlatego, gdyż świat się zmienia, zmienia się receptywność ludzi na bodźce, zmieniają się potrzeby. Człowiek posiada coraz więcej automatyzmów, więc i szybciej nowe automatyzmy tworzy. Jeśli nabożeństwa są bliźniaczo do siebie podobne, kazania sztampowe, wtedy uczestnictwo na mszy staje się jeno automatyzmem. Dodatkowo, gdy człowiek przełącza się na myślenie automatyczne (proces nieświadomy, niezależny w pełni od niego), wtedy nie ma już miejsca na świadomą refleksję.

Dlatego warto się zastanowić raczej nie nad tym, jacy to wierni marudni i leniwi, a nad tym, co warto zmienić w formie mszy (nie zmieniając znaczenia i treści), aby stwarzała ona przede wszystkim WARUNKI do głębokiego i świadomego jej przeżywania.

Na koniec podam mały przykład, z dawniejszej swojej przeszłości. Jakiś czas temu, gdy bywałem jeszcze w kościele, aczkolwiek miałem już wątpliwości, chodziłem na mszę dla młodzieży. Niedziela wieczorem, kiedy nikomu nie powinno się już chcieć ani wychodzić z domu, ani tym bardziej myśleć. Jednak mszę tą prowadził pewien bardzo charyzmatyczny ksiądz. Ksiądz młody duchem (ciałem tak około 35 lat), pełen werwy i powołania. Ksiądz, który, gdy się z nim rozmawiało, aż pałał ROZUMIENIEM i CZUCIEM wiary. Przeżywaniem jej na czysto "sercowym" szczeblu. Ksiądz wreszcie, który potrafił mówić o wierze w sposób niesamowicie słuchacza angażujący, nie pozwalający na myśli w stylu "co będzie dzisiaj na kolację" podczas mszy. Teoretycznie była to msza dla młodzieży. W praktyce na jego mszach kościół dosłownie pękał w szwach. Nie było mowy, żeby usiąść, jeśli nie przyszło się jakieś 20 minut wcześniej. Często nawet ze stanięciem był problem. Kto przychodził? Cały przekrój grup wiekowych - od dzieci 10 lat do staruszków. Na innych mszach bywały szmery, na ludzkich twarzach często było widać nudę. Na tej - absolutnie. Ksiądz dawał ludziom wycisk intelektualny, potrafił zagrać na emocjach, w dodatku tak wykładając wiarę, że człowiek kupę czasu zastanawiał się nad jego słowami.

Potrafił zacząć od twierdzenia bluźnierczego. Mówił np: "Jezus nie umarł na krzyżu, nie zmartwychwstał". Po czym zaczynał analizować taką sytuację. Logicznie, metodycznie, pokazywał sprzeczność takiego rozumowania, wręcz kardynalną głupotę. Dochodził wreszcie do wniosku, który był teoretycznie oczywisty - jednak przyjmowany mimochodem przez ludzi. Sprawiał, że człowiek nie tylko przyjmował zasady ortodoksyjne, ale czuł, że są przemyślane, widział logikę całości. A tym bardziej zmuszony był do myślenia, gdyż ksiądz na początku skupiał uwagę słowami niedorzecznymi, zaskakującymi.

Dodatkowo, potrafił mówić prostym językiem o sprawach bardzo wysokich. Nigdy nie zadowalał się stwierdzeniem "tak bo tak". Musiał przeanalizować, i zachęcić słuchaczy do analizowania, do wgłębienia się w problem. Umiał oddziaływać wszelkimi emocjami - od radości, przez smutek, od dumy, przez oburzenie, na gniewie czy zadumie kończąc.

Niestety, proboszcz w parafii był ultra-konserwatywnym tradycjonalistą. Szybko przestało mu się podobać, że na msze młodego człowieka przychodzą rzesze ludzi, a na jego mszę, na której uczenie wykładał, czemu należy głosować na AWS (tak, to tamte czasy były), przychodziło kilku ludzi na krzyż. Młody ksiądz szybko okazał się "woluntariuszem" do przeniesienia na małą parafię w mieścinie pod Gdańskiem.

Epilog? Jakiś czas temu byłem zmuszony pojawić się w kościele na mszy wieczornej dla młodzieży (powody nieistotne). Prowadził ją już inny ksiądz - sędziwy Jezuita. Oczywiście, kazania były już tradycyjne - po pierwszych 3 minutach potrafiłem dokładnie stwierdzić, jakie słowa padną w następnej kolejności, wręcz cały schemat kazania nakreślić.

Frekwencja na mszy? Kościół mógł już spać spokojnie, nie rozpękłby się w szwach - było może z 30 wiernych, z czego średnia wieku to jakieś 50 lat. Młodzieży na tej "mszy dla młodzieży, nie zauważyłem.

No cóż, nieco długa historia - pod rozwagę.

Umieram gdy widzę jak błądzimy we mgle.
Umieram, gdy czuję, że trwamy we śnie.
Umieram, bo wiem, że ty nie rozumiesz że ja...
Umieram, gdy widzę jak ty..."
04-02-2010 10:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Czy chodzisz do kościoła ? - Andr2ej - 20-03-2007, 17:21
RE: Czy chodzisz do kościoła ? - Sant - 20-11-2012, 16:37
RE: Czy chodzisz do kościoła ? - Sant - 21-11-2012, 11:41
RE: Czy chodzisz do kościoła ? - Sant - 07-06-2013, 12:19
RE: Czy chodzisz do kościoła ? - Sant - 12-06-2013, 08:21
[] - Aristojos - 20-03-2007, 17:49
[] - Annnika - 20-03-2007, 18:13
[] - Offca - 20-03-2007, 21:59
[] - Aristojos - 21-03-2007, 07:35
[] - Leszek - 21-03-2007, 12:34
[] - Aristojos - 21-03-2007, 12:40
[] - heysel - 21-03-2007, 12:42
[] - heysel - 21-03-2007, 13:15
[] - Andr2ej - 21-03-2007, 13:16
[] - Aristojos - 21-03-2007, 13:30
[] - heysel - 21-03-2007, 13:38
[] - Aristojos - 21-03-2007, 13:42
[] - heysel - 21-03-2007, 14:14
[] - Mnichu - 21-03-2007, 14:14
[] - heysel - 21-03-2007, 14:20
[] - Leszek - 21-03-2007, 14:48
[] - Andr2ej - 21-03-2007, 17:24
[] - alus - 21-03-2007, 17:49
[] - heysel - 21-03-2007, 18:57
[] - Aristojos - 21-03-2007, 20:23
[] - Lola - 21-03-2007, 20:35
[] - Leszek - 21-03-2007, 20:43
[] - Offca - 21-03-2007, 21:18
[] - Aristojos - 23-03-2007, 09:24
[] - Leszek - 23-03-2007, 09:43
[] - Aristojos - 23-03-2007, 10:07
[] - Leszek - 23-03-2007, 10:25
[] - Aristojos - 23-03-2007, 13:26
[] - Leszek - 23-03-2007, 13:47
[] - Aristojos - 23-03-2007, 13:54
[] - Leszek - 23-03-2007, 14:05
[] - Aristojos - 23-03-2007, 14:07
[] - Leszek - 23-03-2007, 14:11
[] - Aristojos - 23-03-2007, 14:17
[] - heysel - 23-03-2007, 14:18
[] - Aristojos - 23-03-2007, 14:23
[] - alus - 23-03-2007, 17:45
[] - Ks.Marek - 23-03-2007, 18:08
[] - Aristojos - 23-03-2007, 18:11
[] - heysel - 23-03-2007, 18:34
[] - Aristojos - 23-03-2007, 18:49
[] - heysel - 23-03-2007, 18:49
[] - Aristojos - 23-03-2007, 18:51
[] - heysel - 23-03-2007, 18:51
[] - alus - 23-03-2007, 20:16
[] - heysel - 23-03-2007, 21:58
[] - Leszek - 23-03-2007, 22:07
[] - Ks.Marek - 24-03-2007, 09:47
[] - heysel - 24-03-2007, 13:54
[] - Ks.Marek - 24-03-2007, 14:06
[] - heysel - 24-03-2007, 15:35
[] - Ks.Marek - 24-03-2007, 15:55
[] - heysel - 24-03-2007, 16:35
[] - Ks.Marek - 25-03-2007, 00:02
[] - heysel - 25-03-2007, 15:22
[] - Ks.Marek - 26-03-2007, 00:05
[] - heysel - 26-03-2007, 09:56
[] - die_eule - 01-11-2008, 00:33
[] - AbiSh - 01-11-2008, 14:54
[] - Polonium - 01-11-2008, 15:51
[] - Annnika - 01-11-2008, 16:30
[] - omyk - 01-11-2008, 16:58
[] - Kyllyan - 01-11-2008, 17:31
[] - omyk - 01-11-2008, 17:50
[] - Polonium - 01-11-2008, 17:53
[] - Annnika - 01-11-2008, 17:59
[] - Rachel - 01-11-2008, 20:51
[] - aga - 01-11-2008, 22:49
[] - Kyllyan - 02-11-2008, 06:16
[] - omyk - 02-11-2008, 12:26
[] - Kyllyan - 02-11-2008, 13:45
[] - aga - 02-11-2008, 14:16
[] - Annnika - 02-11-2008, 15:24
[] - alus - 02-11-2008, 16:21
[] - omyk - 02-11-2008, 16:35
[] - Rachel - 02-11-2008, 19:12
[] - aga - 03-11-2008, 08:31
[] - omyk - 03-11-2008, 17:20
[] - Polonium - 03-11-2008, 21:21
[] - aga - 03-11-2008, 23:16
[] - Kyllyan - 08-11-2008, 11:07
[] - Polonium - 08-11-2008, 18:16
[] - aga - 08-11-2008, 19:29
[] - Polonium - 08-11-2008, 19:42
[] - aga - 08-11-2008, 20:04
[] - Polonium - 08-11-2008, 20:43
[] - Annnika - 08-11-2008, 21:30
[] - gradzia - 11-11-2008, 02:18
[] - nordlys - 15-11-2008, 03:48
[] - traszka - 19-01-2010, 22:23
[] - aaa90 - 19-01-2010, 23:43
[] - Manaika - 31-01-2010, 18:27
[] - Annnika - 31-01-2010, 23:10
[] - Manaika - 31-01-2010, 23:22
[] - Annnika - 31-01-2010, 23:43
[] - Manaika - 01-02-2010, 00:08
[] - TOMASZ32-SANCTI - 01-02-2010, 01:07
[] - Manaika - 01-02-2010, 13:53
[] - lidia - 01-02-2010, 18:56
[] - aleksab - 01-02-2010, 21:29
[] - Manaika - 03-02-2010, 18:44
[] - aleksab - 03-02-2010, 23:02
[] - Drizzt - 04-02-2010 10:52
[] - Rachel - 26-03-2010, 23:16
[] - omyk - 27-03-2010, 00:46
[] - spioh - 27-03-2010, 10:44
[] - Rachel - 27-03-2010, 11:57
[] - omyk - 27-03-2010, 16:29
[] - Rachel - 27-03-2010, 17:06
[] - omyk - 27-03-2010, 23:34
[] - Rachel - 27-03-2010, 23:56
[] - omyk - 28-03-2010, 00:02
[] - aga - 28-03-2010, 18:35
[] - aleksab - 29-03-2010, 16:15
[] - Drizzt - 29-03-2010, 16:37
[] - omyk - 29-03-2010, 19:51
[] - Rachel - 29-03-2010, 21:09
[] - Wojtek37 - 29-03-2010, 22:35
[] - Kyllyan - 30-03-2010, 08:04
[] - lidia - 30-03-2010, 09:55
[] - omyk - 30-03-2010, 21:54
[] - Rachel - 30-03-2010, 22:06
[] - Rubinka - 31-03-2010, 12:05
[] - TOMASZ32-SANCTI - 02-05-2010, 00:47

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
4 gości

Wróć do góryWróć do forów