Polonium

[Polonium]

O.K. Czyli zatem skłaniam się w stronę konserwatywnej opcji politycznej. Ale z drugiej strony jestem gorącym zwolennikiem zniesienia wiz do Kanady i USA oraz jestem pro-polonijny i pro-emigracyjny.

Typowym nacjonalistą nie jestem, bo to nierealne. Nie możemy się w naszym kraju zamykać jak w twierdzy bo to blokowałoby rozwój cywilizacyjny, ani też nie zabronimy wstępu immigrantom. Zresztą cudzoziemca mamy szanować, bo to też człowiek i też ma prawo do godnego życia.

[Marek MRB]

Moja niechęć do Unii nie ma nic wspólnego z kwestiami narodowościowymi - tylko z lewactwem jaki się w niej szerzy.
pozdrawiam
Marek

P.S. Wybacz, ale postulat dotacji dla rolników nie jest konserwatywny. Jest lewicowy.
Pytanie pomocnicze : w jakim kraju jest najsilniejsze rolnictwo na świecie ?
(podpowiedź - jest to jeden z nielicznych krajów, gdzie nie ma ŻADNYCH dotacji dla rolnictwa...)

[duszyczka]

Z świątecznego korzystam zwyczaju,
By przesłać życzeń tyle, ile kwiecia w maju
I życzyć wam naprawdę z całą serdecznością
By święta napełniły wam duszę radością
Czegóż jeszcze Wam życzę?
Zdrowia i dostatku!
Szóstki w Totka, a także ogromnego spadku!
Siedmiomilowych butów i czapki niewidki,
Spełniającej życzenia małej złotej rybki
Kury ze złotym jajem, Lampy Aladyna,
Sezamu Ali Baby i szczodrego dżina,
Niebieskich koralików, zwierciadeł magicznych,
Dywanów latających i talentów licznych.
Samych miłych perspektyw, uwag błyskotliwych,
Wielu ludzi przyjaznych, niewielu życzliwych.
Masy sukcesów małych, wielkich, gigantycznych,
Poklasku i uznania i awansów licznych.
Mieszkania w Nowym Jorku, willi w Kopenhadze,
Przytulnej garsoniery gdzieś tam w Czeskiej Pradze,
Rezydencji we Włoszech, w Alpach małej chatki,
A w południowych Indiach plantacji herbatki.
Super rancho w Meksyku, pałacu w Pekinie
I innego schronienia w wybranej krainie.
Rejsu dookoła świata, gdzieś w nieznane wypraw,
Ekscytujących doznań, smaku nowych przypraw.
Może nagrody Nobla w jakiejś kategorii,
I życia w stanie choćby lekkiej euforii.
Do tego wiele zdrowia, kondycji, miłości,
Dużo radości z życia i wiecznej młodości.

[Polonium]

Dziękuję Duszyczko.

[Terebint]

Marek MRB napisał(a):P.S. Wybacz, ale postulat dotacji dla rolników nie jest konserwatywny. Jest lewicowy.
Pytanie pomocnicze : w jakim kraju jest najsilniejsze rolnictwo na świecie ?
(podpowiedź - jest to jeden z nielicznych krajów, gdzie nie ma ŻADNYCH dotacji dla rolnictwa...)

Który to kraj?

[Polonium]

Wątek zawisł w przestrzeni. Pora, by trochę odżył. Więc zacznę od krajów, które lubię najbardziej.

Na pewno Polska i Kanada. W Polsce niektóre miejsca (jeziora otoczone lasami,lasy, wszystkie góry oczywiście, Roztocze i wąwozy lessowe, poza tym najmocniej polubiłem Lublin).

W Kanadzie polubiłem pewną prowincję, którą jest oczywiście Ontario - pełne zarybionych jezior jak Ontario czy Erie, mające na północy iglaste lasy pachnące żywicą, posiadające Niagarę i rezerwaty Indian oraz drapacze chmur i domki w american style np. w Toronto. Ontario to miejsce,gdzie odbyły się Światowe Dni Młodzieży w 2002; gdzie znanym sportem zimowym jest hokej na lodzie i łyżwiarstwo. A przede wszystkim Ontario zamieszkuje najwięcej Polaków (Toronto, London). I powiem, że lubię Kanadę choć jak każdy kraj ma problemy, ale w Kanadzie ludzie są na ogół bardziej otwarci, znaczy się - mniej podejrzliwi wobec innych.

A Irlandię lubię pod względem klimatycznym (zawierające dużo jodu czyste oceaniczne powietrze), historyczno-kulturowym (zabytki i budowle kamienne, muzyka celtycka) i przyrodniczym (klify,góry i rozległe łąki). Mentalność Irlandczyków też jest very specific.

To na razie tyle z mojej strony w tym wątku.

[seven-day's]

Marek MRB napisał(a):Moja niechęć do Unii nie ma nic wspólnego z kwestiami narodowościowymi - tylko z lewactwem jaki się w niej szerzy.

Unia jest faktycznie zbytnio zbiurokratyzowana - ale żeby od razu socjalistyczna ?

Co do rolnictwa to wiadomo, że najlepszym regulatorem jest rynek - ale nie powinno się też doprowadzić do zaniku tej sfery gospodarki...

[ Dodano: Pią 23 Maj, 2008 13:58 ]
Polecam http://mojapolityka.pl/testpolityczny.php

[Polonium]

Dzieki za wypowiedz. Wszystko sie zgadza. Unia nie jest tworem lewicowym, gdyz w Europarlamencie jest takze prawica i zapewne tez i centrum. Niemniej jednak jest duza sila lobbujaca lewicy.Socjalizm kladzie nacisk na szeroko pojete spoleczenstwo, kapitalizm bardziej na kapital i przedsiebiorcow. Ani socjalizm ani kapitalizm w czystej postaci nie sa dobrym rozwiazaniem. Mozna ewentualnie przyjac opcje wyposrodkowana, by spoleczenstwo uwzglednic bardziej. Lewica jest bardziej prospoleczna a prawica bardziej progospodarcza.

Teraz przejdziemy do Unii i kwestii moralno-etycznych.Powiem, ze lewica nie musi byc czyms zlym o ile ma poszanowanie dla kwestii moralnych i etycznych. Przyklad lewicy nieateistycznej to np. Samoobrona. W zalozeniu ma socjalizm, ale szanuje wartosci moralne glosujac np. przeciw aborcji.

Lewica i prawica same w sobie nie moga byc nigdy zle. O tym jakie sa decyduje podejscie do kwestii moralnych. Znaczy to tyle, ze jesli liberalowie czy lewica byliby po stronie obrony zycia glosujac rok przed nastepnymi wyborami przeciw aborcji, to zaglosowalbym.

[heysel]

Polonium napisał(a):Pora, by trochę odżył. Więc zacznę od krajów, które lubię najbardziej.

A jakieś inne kraje oprócz tych trzech ? Cały czas to samo ?
Poza tym pomyliłeś się, nie Kanadę tylko Canadę lubisz.

[Polonium]

Wiesz, Heysel. Lubię Polskę i Stany Zjednoczone z Oklahomą. Ontario w Kanadzie też. Proamerykański jestem. Lubię też podróże.Ponadto obserwuję burze. Obserwuję, bo to niezwykłe, bo pozwala zrozumieć pogodę lepiej. Filmiki robię z zamkniętego pokoju po zamknięciu okna, bo to taki rodzaj klatki Faraday'a.

Czekam tak jak każdy tropiciel burz na jakieś tornado, by je ująć z bezpiecznej odległości. Oczywiście należy pamiętać o skutkach tornada. To nie tylko potęga natury i groźne piękno, ale to skłania też do pomyślenia o ofiarach tornad. Na forum Oklahomy ostatnio czytałem, że z trzyosobowej rodziny ocalała tylko jedna osoba. Miejscowość nazywa się Picher.

Lubelszczyzna też ma szlaki uczęszczane przez trąby powietrzne i najgwałtowniejsze burze. Jeziora zawsze działają jak magnes jeśli jest ich dużo lub są duże : i w Stanach i w Polsce ta sama zasada. Dlaczego burze preferują jeziora i większe rzeki oraz ich okolice, to tego nikt nie wie. To bardziej skomplikowane niż geneza tornado.

[nordlys]

Witaj Polonium!
Właśnie przeczytałam Twój blog. Myślę, że ze zmianą naszego klimatu będziesz miał szanse "upolować" tornado w Polsce. Te ostatnie wydarzenia pogodowe były okropne.

Co do wątku o gospodarce Europy zachodniej i "nie-dotowanym" rolnictwie, to jestem stanowczo za dotacjami, szczególnie dla polskiego rolnictwa, bo jeszcze nie uległo totalnemu "uprzemysłowieniu". Dzięki temu jedząc polską marchewkę, ziemniaki, jabłka, czereśnie, kurczaki czy kiełbasę nie musimy się martwić, że za x lat umrzemy z przedawkowania chemikalii, konserwantów i genetycznie zmienionych tworów.

Marek MRB chyba nie zastanawia się za bardzo co je i jak ważne jest odżywianie dla zdrowia. Powtórzę za "Kimś" znanym: [shadow=olive]... zdrowie, Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, Kto cię stracił. ... [/shadow]

[Polonium]

Nordlys napisała :

Cytat:Myślę, że ze zmianą naszego klimatu będziesz miał szanse "upolować" tornado w Polsce. Te ostatnie wydarzenia pogodowe były okropne.

Hmmm... Tylko raz widziałem trąbę powietrzną. Poprostu pył tak wirował i wlatywał w oczy, że dalej nie dało się najnormalniej w świecie iść. Nieważne było, że szło się wtedy do kogoś w odwiedziny. Należało natychmiat zawrócić tam, gdzie trąby nie było. Dobrze, że w mieście a nie w szczerym polu. Tam, gdzie trąby nie było było błękitne niebo i niezbyt wietrznie. Takie F-1 lub F-2, dość spokojne.

Co do genetycznej modyfikacji żywności to są plusy i minusy jak w każdym ludzkim wynalazku. Można wyhodować owoce zawierające wszystkie niezbędne witaminy, odporne na szkodniki i choroby przez co nie wymagające oprysków i nawozów sztucznych. Naukowcy wszystko starannie badają i nie wyhodują ziemniaka z genami muchomora sromotnikowego czy jakiegoś tam warzywa z genem produkującym inną substancję toksyczną. Oczywiście mam na myśli tylko rośliny, a nie zwierzęta. Nie można krytykować GMO. Gdyby nie GMO to obszarów głodu byłoby więcej niż obecnie i wiele roślin łatwo by chorowało. Więc nie można negować. Sam jadłem już różne odmiany owoców, więc nie przesadzajmy. To nie są owoce spod Czarnobyla jakby co. Bardziej należy się obawiać owoców i warzyw, które opryskiwano chemikaliami niż GMO.

To wcale nie GMO musi być szkodliwe. Przecież już procesy naturalnej wymiany materiału genetycznego zachodzące u homo sapiens od czasów prehistorycznych były i są nadal przyczyną pojawiania się lub cofania się pewnych chorób genetycznych i somatycznych w organizmie, czego dowodzi sama medycyna.

[aga]

A zajmujesz się czymś jeszcze, poza oglądaniem chmur i zapuszczaniem korzeni na forum?

[Polonium]

aga napisał(a):A zajmujesz się czymś jeszcze, poza oglądaniem chmur i zapuszczaniem korzeni na forum?

Piszę wiersze, artykuły na różne tematy (nie pisuję jeszcze do czasopism), latem w nocy obserwuję niebo. Czasem amatorsko tworzę muzykę głównie elektroniczną, mistyczną i organową i tak jak każdy lubię słuchać muzyki.

Techno nie lubię, bo nie niesie żadnych treści i jest tylko demonstrowaniem możliwości współczesnej techniki. Dziwię się, że to jeszcze zwą muzyką.

[ Dodano: Wto 27 Sty, 2009 12:13 ]
Małe dopowiedzenie. Interesuję się można tak o tym powiedzieć, że amerykanistyką, lubię ponadto szczególnie prowincję Ontario w Kanadzie (jest taka specyficzna).

[kredka198]

a co robisz w życiu aby się utrzymać czy coś? praca? nauka?