Rodzina homoseksualna...?

duszyczka · 22-06-2007 18:13

Czy to wazne prosze ksiedza z kim miałam biologie?
nauczyciel nic do tego nie ma o czym pisza w gazetach i ksiązkach prawda?
I prosze jednej z moich ulubionych nauczycieli nie mieszać w to bo to nie pani mi to powiedziała oki?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mam swoje zdanie którego nie zmienie jeśli ktos jest nie zadowolony z mojego zdania to niech mi cholera da tyle ostrzeżen i sie skonczy nie wszyscy maja takie samo zdanie a z tego co się orientuje towaśnie w tym kraju kazdy oże miec coś do powiedzenia i nie musi się z nikim zgadzac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ddv · 22-06-2007 19:50

Duszyczko !
Na świecie mnoży sie obecnie od różnego rodzaju tez.
Każdy ma swoją "prawdę" i w natłoku takich "prawd" zaciera się ta Prawda jedyna - oparta na rzetelnie przeprowadzonych badaniach i obserwacjach.
Każdy może powiedzieć co mu ślina na język przyniesie.
Skutek- mamy taki że mówi się np. o homoseksualizmie jako o czymś "dobrym" zaś wszelkie słowa krytyki i słusznych uwag wobec tego zjawiska chorobowego uznaje sie za ... chorobę w imię źle pojętej tolerancji.
Prawda tymczasem jest jedna - i naprawdę ja bardzo żałuję że nie kara się za mówienie rożnego rodzaju "swoich prawd" oraz czystych kłamstw...

**Ks.Marek** · 22-06-2007 19:52

duszyczka napisał(a):Czy to wazne prosze ksiedza z kim miałam biologie?
nauczyciel nic do tego nie ma o czym pisza w gazetach i ksiązkach prawda?

No, ja bym tu raczej dyskutował. nauczyciel często staje się filtrem postrzegania wielu rożnych spraw przez ucznia. Brak wówczas krytycznego myślenia,pojawia się mnóstwo emocji, które przesłaniają właściwy obraz.

duszyczka napisał(a):mam swoje zdanie którego nie zmienie jeśli ktos jest nie zadowolony z mojego zdania to niech mi cholera da tyle ostrzeżen i sie skonczy nie wszyscy maja takie samo zdanie a z tego co się orientuje to właśnie w tym kraju kazdy może miec coś do powiedzenia i nie musi się z nikim zgadzac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

1. Twoje zdanie n/t homoseksualizmu jest zafałszowane. Ponieważ jest nie prawdą, jakoby miał się on brać z uwarunkowań genetycznych.
2. Relax, take it easy. Nie unoś się gniewem i złością, ponieważ nie ma takiej potrzeby. Mile widziana kultura - również w pisaniu.
3. Nie ograniczaj się tylko i wyłącznie do tego, co już ktoś ci powiedział i zapadło ci to w głowie. Nie spoczywaj na laurach, bo świat ciągle się rozwija. Daje człowiekowi odpowiedzi na coraz to nowsze kwestie. Ale trzeba szukać, kontemplować.

narbukil · 22-06-2007 21:53

ddv napisał(a):zjawiska chorobowego uznaje sie za ... chorobę w imię źle pojętej tolerancji.

To nie jest vhoroba. Homoseksualizm istnieje w świecie od zawsze, nawet wśród zwierząt.

Ks.Marek napisał(a):Twoje zdanie n/t homoseksualizmu jest zafałszowane. Ponieważ jest nie prawdą, jakoby miał się on brać z uwarunkowań genetycznych.

Nie jest Twoją prawdą. Homoseksualizm jest po części determinowany przez geny.

**Ks.Marek** · 22-06-2007 22:00

narbukil napisał(a):To nie jest vhoroba. Homoseksualizm istnieje w świecie od zawsze, nawet wśród zwierząt.

Bliźniaki syjamskie też się zdarzają. Czyli mamy normę patologii, tak?

narbukil napisał(a):Nie jest Twoją prawdą. Homoseksualizm jest po części determinowany przez geny.

dowody, albo daj sobie spokój

ddv · 22-06-2007 22:00

narbukil napisał(a):To nie jest vhoroba. Homoseksualizm istnieje w świecie od zawsze, nawet wśród zwierząt.

Grypa angina i HIV też jest wśród zwierząt ...

narbukil napisał(a):Homoseksualizm jest po części determinowany przez geny.

I też "genu " tych chorób nie ma...
Na dodatek - daje się leczyć ..
Dziwne, co ? :coo:

Kasjopea · 23-06-2007 02:46

1. Homoseksualizm, nie jest uwarunkowany genetycznie.
2. Mam pytanie- Czy ważne jest JAKIM człowiekiem jest homoseksualista, czy bardziej się liczy to jak bardzo przestrzega reguł kościoła. Czy Homoseksualista, działający w wolontariacie, opiekujący się chorymi, opiekujący się porzuconymi zwierzętami, uczciwie pracując itd… ma prawo przyjąć komunię św.?
3. Jeśli homoseksualizm jest chorobą psychiczną, to znaczy, że jest w pewnym sensie fenomenem, bo to oznacza, że nawet nas tu wszystkich może dotknąć nawet jutro…
4. Jak dużo odwagi mają wszyscy na tym forum sprzeciwiając się World Health Organization, nagle się dowiaduje, ze księża i „moherowe berety” lepiej się znają na medycynie i na chorobach psychicznych niż lekarze.

narbukil · 23-06-2007 07:08

http://www.biotechnolog.pl/news-61.htm
Masz dowód.

**Ks.Marek** · 23-06-2007 08:08

Kasjopea napisał(a):2. Mam pytanie- Czy ważne jest JAKIM człowiekiem jest homoseksualista, czy bardziej się liczy to jak bardzo przestrzega reguł kościoła. Czy Homoseksualista, działający w wolontariacie, opiekujący się chorymi, opiekujący się porzuconymi zwierzętami, uczciwie pracując itd… ma prawo przyjąć komunię św.?

Homoseksualista, jeśli żyje w czystości niczym nie skrępowany może korzystać z sakramentów świętych. Jeśli zaś jest czynnym homoseksualistą, wówczas nawet jeśli by nerkę komuś oddał, to i tak jest w niedyspozycji do przyjęcia sakramentów.

Kasjopea napisał(a):3. Jeśli homoseksualizm jest chorobą psychiczną, to znaczy, że jest w pewnym sensie fenomenem, bo to oznacza, że nawet nas tu wszystkich może dotknąć nawet jutro…

Kto stoi niechaj baczy by nie upadł. Ale prawdą jest, że wskutek silnych przeżyć psychicznych może dojść do zmiany orientacji seksualnej

Kasjopea napisał(a):4. Jak dużo odwagi mają wszyscy na tym forum sprzeciwiając się World Health Organization, nagle się dowiaduje, ze księża i „moherowe berety” lepiej się znają na medycynie i na chorobach psychicznych niż lekarze.

Widzisz, okazuje się, że w WHO jest sporo nieuków :mrgreen:

[ Dodano: Sob 23 Cze, 2007 08:13 ]

narbukil napisał(a):Masz dowód.

Really?

Ola Prill napisał(a):Ostatnie badania wskazują, że homoseksualizm może być częściowo determinowany genetycznie.

Częściowo zaś ma wpływ 1000 innych spraw.

narbukil · 23-06-2007 08:25

Cytat:Ola Prill napisał/a:
Ostatnie badania wskazują, że homoseksualizm może być częściowo determinowany genetycznie.

Częściowo zaś ma wpływ 1000 innych spraw.

Ale częściowo jest to sprawa genów.

Cytat:Kasjopea napisał/a:
4. Jak dużo odwagi mają wszyscy na tym forum sprzeciwiając się World Health Organization, nagle się dowiaduje, ze księża i „moherowe berety” lepiej się znają na medycynie i na chorobach psychicznych niż lekarze.

Widzisz, okazuje się, że w WHO jest sporo nieuków

No napewno same nieuki. Żenada.

**Ks.Marek** · 23-06-2007 08:57

narbukil napisał(a):Ale częściowo jest to sprawa genów.

No przeca sam to napisałem. Nie potrzeba mi echa...

narbukil napisał(a):No napewno same nieuki. Żenada.

A to już nie moja wina, że komuś bardziej chodzi o kase, niż o prawde...

Salomon · 23-06-2007 09:58

Ks.Marek napisał(a):
Offca napisał(a):Prawdziwy gey jest jak normalny człowiek, pracuje, je, śpi jedyne co go różni to to że woli chłopców
Na stos z nim. On jest tak normalny, jak osiodłana blondyka z zakeconym ogonkiem podczas garden party.

Hmm....to zalatuje trochę faszyzmem prawda Ojcze?
Po drugie dlaczego osiodłana blondynka z zakręconym ogonkiem ma być nienormalna?Czy wszystko co nie pasuje do ogółu,jest nacechowane indywidualizmem jest nienormalne?Ojcze?
Po trzecie homoseksualizm został już dwano wykreślony z listy chorób psychicznych więc bełkot o chorobach mało tutaj zdziała,w końcu lekarze i ludzie uczeni lepiej się znają prawda pastorze??
Po czwarte czytałem tu,że homoseksualizm jest"nienaturalny".Czytaliście w ogóle definicje słowa naturalny,że piszecie takie bzdury?
Po piąte czytałem też,że jest nienormalny.
Normalność to pojęcie wymyślone przez ludzi już dawno,dawno temu,wszystko co odbiegało od normy ogółu od razu plewiono,niszczono,odrzucano.Normy to też tylko definicje przyjęte przez ludzi.Ludzie wymyślili te pojęcia,ale po co ja to mówię,to zwyczajny truzim prawda Ojcze?
I tak wiem,że skasujesz tego posta bo nie masz odwagi walczyć na argumenty,pozatym pewnie nawet ich nie masz i dlatego go skaujesz....a przecież możemy tak ładnie się pobić co do normalności homoseksualizmu prawda?W końcu jestem studentem ale co ksiądz może wiedzieć o nauce i faktach...

I na koniec-Czy lepsza rodzina tradycyjna(ojciec pije,matka chodzi z podbitym okiem)czy lepsi dwaj panowie którzy faktycznie mogą obdarzyć miłością?

**Ks.Marek** · 23-06-2007 10:08

Salomon napisał(a):Hmm....to zalatuje trochę faszyzmem prawda Ojcze?
Po drugie dlaczego osiodłana blondynka z zakręconym ogonkiem ma być nienormalna?Czy wszystko co nie pasuje do ogółu,jest nacechowane indywidualizmem jest nienormalne?Ojcze?

Jest queer :mrgreen:

Salomon napisał(a):Po trzecie homoseksualizm został już dwano wykreślony z listy chorób psychicznych więc bełkot o chorobach mało tutaj zdziała,w końcu lekarze i ludzie uczeni lepiej się znają prawda pastorze??

Ale homo się leczą i zyskują znaczące wyniki w tej materii

Cytat:Po czwarte czytałem tu,że homoseksualizm jest"nienaturalny".Czytaliście w ogóle definicje słowa naturalny,że piszecie takie bzdury?

Owszem. Naturalny, czyli zgodny z naturą rzeczy. Lub w wersji chrześcijańskiej: zgodny z porządkiem stworzenia.

Salomon napisał(a):Po piąte czytałem też,że jest nienormalny.

i nie moralny Duży uśmiech

"contra naturam"

Salomon napisał(a):Normalność to pojęcie wymyślone przez ludzi już dawno,dawno temu,wszystko co odbiegało od normy ogółu od razu plewiono,niszczono,odrzucano.Normy to też tylko definicje przyjęte przez ludzi.Ludzie wymyślili te pojęcia,ale po co ja to mówię,to zwyczajny truzim prawda Ojcze?

Nie synku, to nie truizm. To relatywizm najwyższej noty.

Salomon napisał(a):I tak wiem,że skasujesz tego posta bo nie masz odwagi walczyć na argumenty,poza tym pewnie nawet ich nie masz i dlatego go skasujesz....a przecież możemy tak ładnie się pobić co do normalności homoseksualizmu prawda?W końcu jestem studentem ale co ksiądz może wiedzieć o nauce i faktach...

Jak chcesz walczyć, to sam podaj argumenty. Ja ich tutaj już kilka dałem, więc odpuśc sobie ten pretensjonalny ton, chłopczyku, OK?
Co do mojej wiedzy n/t nauki i faktów: znacznie większa, niż proporcja tych drugich w pewnej gazecie...
A co do nauki, hmmm...
nie wiem wszystkiego, ale wiem dużo \ Duży uśmiech

/

Salomon · 23-06-2007 10:31

Ks.Marek napisał(a):
Salomon napisał(a):Hmm....to zalatuje trochę faszyzmem prawda Ojcze?
Po drugie dlaczego osiodłana blondynka z zakręconym ogonkiem ma być nienormalna?Czy wszystko co nie pasuje do ogółu,jest nacechowane indywidualizmem jest nienormalne?Ojcze?
Jest queer :mrgreen:

Salomon napisał(a):Po trzecie homoseksualizm został już dwano wykreślony z listy chorób psychicznych więc bełkot o chorobach mało tutaj zdziała,w końcu lekarze i ludzie uczeni lepiej się znają prawda pastorze??
Ale homo się leczą i zyskują znaczące wyniki w tej materii

Cytat:Po czwarte czytałem tu,że homoseksualizm jest"nienaturalny".Czytaliście w ogóle definicje słowa naturalny,że piszecie takie bzdury?
Owszem. Naturalny, czyli zgodny z naturą rzeczy. Lub w wersji chrześcijańskiej: zgodny z porządkiem stworzenia.

Salomon napisał(a):Po piąte czytałem też,że jest nienormalny.
i nie moralny
"contra naturam"

Salomon napisał(a):Normalność to pojęcie wymyślone przez ludzi już dawno,dawno temu,wszystko co odbiegało od normy ogółu od razu plewiono,niszczono,odrzucano.Normy to też tylko definicje przyjęte przez ludzi.Ludzie wymyślili te pojęcia,ale po co ja to mówię,to zwyczajny truzim prawda Ojcze?
Nie synku, to nie truizm. To relatywizm najwyższej noty.

Salomon napisał(a):I tak wiem,że skasujesz tego posta bo nie masz odwagi walczyć na argumenty,poza tym pewnie nawet ich nie masz i dlatego go skasujesz....a przecież możemy tak ładnie się pobić co do normalności homoseksualizmu prawda?W końcu jestem studentem ale co ksiądz może wiedzieć o nauce i faktach...
Jak chcesz walczyć, to sam podaj argumenty. Ja ich tutaj już kilka dałem, więc odpuśc sobie ten pretensjonalny ton, chłopczyku, OK?
Co do mojej wiedzy n/t nauki i faktów: znacznie większa, niż proporcja tych drugich w pewnej gazecie...
A co do nauki, hmmm...
nie wiem wszystkiego, ale wiem dużo \/

Homo się leczy i zyskują wyniki.Tak,zgadzam się tutaj z Ojcem.Tylko,że nie tylko z homo można wyleczyć.Ludzi można wyleczyć ze wszystkiego,nawet z człowieczeństwa i na nowo wzbudzić w nich prymitywne zachowania jak za czasów prehistorycznych.
Nie wiem czy słyszał ksiądz o pewnym rodzaju hipnozy.Leczył nim pewnie lekarz.Aby mieć pewność,że można leczyć nim wszystko postanowił wyleczyć osobę z heteroseksualizmu.I co?Udało się!
Naprawdę proszę mi uwierzyć,człowieka można wyleczyć ze wszystkiego.Potrzeba tutaj tylko dobrej manipulacji,dobrych słów i władzy nad pacjentem,co daje nam skutek wyleczenia.

Homoseksualizm jest nie moralny?Hmm...zależy jak na to się patrzy.Moralność może być również pojęciem.

A argumenty,że homoseksualiści psują społeczeństwo nie są dobrym agrumentami.Ojciec który przychodzi pijany do domu,bije żone też psuje społeczeństwo,heteroseksualne kobiety stojące przy autostradach też można uznać za zdegerenowane.Wszystko można pod to podstwić,więc idąc tokiem myślenia-Na stos z nimi-to w sumie prawie nie było by dzisiaj ludzi.

Naprawdę starajmy się być trochę bardziej tolerancyjni...

**Ks.Marek** · 23-06-2007 10:41

Salomon napisał(a):Wszystko można pod to podstwić,więc idąc tokiem myślenia-Na stos z nimi-to w sumie prawie nie było by dzisiaj ludzi.

Sami się wykańczają, sami włażą w objęcia płomieni stosu...