Pytanie w sprawie tabletek AntyBaby

***Annnika*** · 23-08-2008 22:54

Nie znajdziesz go. Oni to robią absolutnie legalnie.

[ Dodano: Sob 23 Sie, 2008 23:04 ]

Cytat:Im bliżej wakacji, tym więcej nastolatek odwiedza łódzkiej gabinety lekarskie, prosząc o przepisanie leków antykoncepcyjnych. Wiele z nich prosi o nowy i modny ostatnio środek, jakim jest pierścień z hormonami (kosztuje ok. 50 zł).

Bywa, że ginekologa odwiedza jednocześnie kilka nastolatek z tej samej klasy i wszystkie chcą stosować właśnie ten środek.

- To wkładka dopochwowa w kształcie pierścienia z preparatem hormonalnym - mówi dr Krzysztof Rybiński ze szpitala im. Kopernika. - Można ją założyć samemu raz na trzy tygodnie. Nastolatki chętnie biorą też pigułki antykoncepcyjne. Przed przepisaniem takiego leku wskazane jest badanie pacjentki. Młode dziewczyny, które nie ukończyły jeszcze 18 lat, powinno się badać w obecności matki.Wielu lekarzy przepisuje jednak leki antykoncepcyjne nieletnim dziewczynom, jeżeli są one zdecydowane rozpocząć współżycie seksualne, by nie miały z tego powodu problemów.

http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/854953.html

Powinno się = nie ma nakazu konkretnego i przepisu na to.

***Rachel*** · 24-08-2008 07:53

Przecież dostał ks odp, że może otrzymać tabletki bez obecności rodzica. wczoraj rozmawiałam z pewną osobą i się dopytałam i ona też pisze, że nie ma żadnych przeciwskazań aby małolacie przypisać antykoncepcje, bez obecności rodzica. Więc nie wiem czy jakieś kruczki są :/

**Ks.Marek** · 24-08-2008 08:19

Annnika napisał(a):Wielu lekarzy przepisuje jednak leki antykoncepcyjne nieletnim dziewczynom, jeżeli są one zdecydowane rozpocząć współżycie seksualne, by nie miały z tego powodu problemów.

Cytat:[ Dodano: Sob 23 Sie, 2008 23:04 ]

Rachel napisał(a):Przecież dostał ks odp,

Teraz tak.

Rachel napisał(a):(...) nie ma żadnych przeciwskazań aby małolacie przypisać antykoncepcje, bez obecności rodzica

To jest chore... Smutny

***Annnika*** · 24-08-2008 11:48

Chore jest w ogóle stosowanie leków gdy brak choroby. Płodność traktuje się jak chorobę, którą trzeba powstrzymywać lekami.

duszyczka · 24-08-2008 11:59

Chyba takiego nie ma bo nie znalazłam. No cóż takie jest polskie prawo. A jeśli nawet dziewczyny nie dostaną pigułek od lekarza to kupi im je starsza koleżanka. No a nawet przecież mogą zamówić z neta.

[ Dodano: Nie 24 Sie, 2008 12:02 ]

Annnika napisał(a):Chore jest w ogóle stosowanie leków gdy brak choroby

Dokładnie Annninko. Bo zdrowi dostają leki a chorym się czasami nie nalerzą lekarz nie chce im ich przepisać Oczko

)

Annnika napisał(a):Płodność traktuje się jak chorobę, którą trzeba powstrzymywać lekami

A czy płodność to choroba? Bo mi się wydaje że nie.

nordlys · 24-08-2008 13:39

Annnika napisał(a):i to niejeden taki szpital. Więc nie tylko antykoncepcję spokojnie małolat dostanie. I to jest dramat.

Więcej, naszym krajem rządzą ludzie typu pani Kopacz, która, używając ministerialnej władzy MINISTRA ZDROWIA, załatwia oficjalnie aborcję dziecku(14-latce), a z drugiej strony trąbi, że jest katoliczką i chodzi do kościoła, jednak wchodząc do swojego biura, zostawia swoje światopoglądy na zewnątrz - a nasze (prawie) 40 mln polskie, katolickie społeczeństwo nic nie zrobiło (mam tu na myśli efekt końcowy), żeby tacy ludzie nami już nie rządzili.
Jak to się mówi: "przykład idzie z góry", jeśli pozwalamy sobie na takich rządzących, to problem przepisywania pigułek przez nieuczciwych lekarzy, wbrew zasadom leczenia, będzie się rozrastał, zamiast maleć.

**Ks.Marek** · 24-08-2008 17:08

nordlys napisał(a):Więcej, naszym krajem rządzą ludzie typu pani Kopacz

Nordlys, to jest sprawa na osobny wątek. Jest dużo racji w tym co piszesz, jednak problem jest o wiele bardziej złożony. Teraz, nawet gdyby bł. Beretta Molla została min d/s zdrowia w Polsce, czy wszędzie w Europie przynajmniej, nic by nie zwojowała. Problem cały leży nade wszystko w rodzinie, która daje się manipulować. Bo tak prawdę powiedziawszy, to tylko manipulacja sprawiać może, że dziecko poczete sprowadza sie do rangi towaru, który może generować koszta,obojetnie jak na to nie patrzeć: z punktu widzenia pro life, czy pro choice. I tak i tak zawsze będzie kasa się robić.

duszyczka · 24-08-2008 17:15

Polak ze wszystkiego chce wyciągnąc kasę.

**Ks.Marek** · 24-08-2008 17:19

duszyczka napisał(a):Polak ze wszystkiego chce wyciągnąc kasę.

NIe tylko Polak, duszyczko. Poczytaj sobie o kampaniach proaborcyjnych w USA. Tam idą na przemysł mordowania dzieci setki miliardów $.

duszyczka · 24-08-2008 17:23

Wiem/ Już nie wspomnę co dzieje się w Afryce Smutny

;( ;( ;(

***Rachel*** · 24-08-2008 18:56

duszyczka napisał(a):Wiem/ Już nie wspomnę co dzieje się w Afryce

Afryka to tam jest katastrofa. Koleżanka pisze z Afryki [konkretnie o RPA], i tym co się dzieli odnośnie tego co się tam wyrabia, to ręce opadają.

duszyczka · 24-08-2008 19:01

No waąnie i wiesz co pragnę... ostatnio niewiem czy utrzyma mi się to w mojej główce ale modlę się o to.

nordlys · 24-08-2008 19:45

Ks.Marek napisał(a):Problem cały leży nade wszystko w rodzinie, która daje się manipulować.

Zgadza się.
Jednak gdybyśmy mieli np. bł. Beretta Molla za Ministra Zdrowia, wówczas do tych rodziców i młodych ludzi wyszedłby inny sygnał z Rządu, że dba się o obywateli, chce ich dobra, myśli o przyszłości Narodu i Państwa. To, że dzieci chodzą do lekarzy po pigułki bez wiedzy rodziców, jest wywołane naszą trudną sytuacją gospodarczą gospodarstw domowych (nie niskiego produktu narodowego brutto itp.). Obserwuję to na przykładzie wielu rodzin w PL i na emigracji. Ojciec wyjechał za pracą, bo brak na prąd, a matka próbuje przejąć rolę obojga rodziców na miejscu.Zaś dzieci chodzą samopas, bo brak matce czasu. Inni znów rzucają się w wir wyścigu szczurów, bo szczury wygryzą ich z pracy-wychodzą o 7-ej, wracają o 20-ej>i gdzie czas dla dzieci?

Wiem, rodzina najważniejsza. Ale nie wolno nam odpuszczać na żadnym kroku i jeśli to możliwe pochwalać dobry, a napiętnować zły przykład płynący, czy to od lekarzy, czy od polityków.

**Ks.Marek** · 24-08-2008 20:03

nordlys napisał(a):wyszedłby inny sygnał z Rządu, że dba się o obywateli,

Jeden nikły sygnał SOS nie zawsze jest wyłapany przez stacje nasłuchowe...

nordlys · 24-08-2008 20:19

Na szczęście mamy jeszcze internet i fora - oby jak najdłużej wolne. Trzeba to wykorzystać oraz, obserwując, uczyć się od przeciwników, jakie stosują metody medialne (przy lansowaniu swoich hipokryzji). Potem można to wszystko z powodzeniem zastosować do głoszenia prawdy.