Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pytania o KRZYŻ
Autor Wiadomość
mario Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 28
Dołączył: Nov 2008
Reputacja: 0
Post: #46
 
nieania napisał(a):http://watchtower.org.pl/iszbin/mmcrux2.html
Własnie, najłatwiej odesłac do jakiejś strony.
Ale ta strona nie daje odpowiedzi, dlaczego słownik Fairbairn, Londyn 1874, t. I, s. 376, zawiera takie stwierdzenie.

Z Bogiem

mario
27-11-2008 00:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #47
 
Guzik mnie słownik jakiś tam, gdy chodzi o wiarę Uśmiech słownik nie będzie dyktował mi jak wierzyć i jak wiarę okazywać - bo tylko o okazywanie wiary tu chodzi.
27-11-2008 00:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #48
 
Jak to ta strona nie daje odpowiedzi? Wiesz co .... to nie ma sensu. Jesteś zamknięty na wszelkie logiczne wyjaśnienia. Wróć tu jak zaczniesz używać rozumu.
27-11-2008 00:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mario Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 28
Dołączył: Nov 2008
Reputacja: 0
Post: #49
 
Wobrażam sobie jak ktoś podchodzi do Jezusa, lub do jakiegoś apostoła, i słyszy
nieania napisał(a):Wróć tu jak zaczniesz używać rozumu.
.

Czy to jest na miarę postawy ewangelizacyjnego forum?

mario
27-11-2008 01:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #50
 
Wiesz. Jest dyskusja.... generalnie jednostronna. Z naszej strony pojawiają się argumentacja. Ty kręcisz nosem. Nie podważasz naszych argumentów, nie potrafisz im zaprzeczyć. Jedyne kilka argumentów jakimi się posłużyłeś zostały obalone. W związku z tym. Albo argumentujesz swoje stanowisko, albo nie mamy o czym mówić.

mario napisał(a):Wobrażam sobie jak ktoś podchodzi do Jezusa, lub do jakiegoś apostoła, i słyszy(...)
Oooo... Jezus był lepszy. Samarytankę porównał do suki. Ale samarytanka była sprytna i się wybroniła. Gdyby tego nie potrafiła zrobić zostałaby odesłana z kwitkiem.
27-11-2008 10:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mario Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 28
Dołączył: Nov 2008
Reputacja: 0
Post: #51
 
Przypomne więc jed z wielu argumentów które przytoczyłem i na które nie odpowiedzieliście.

nieania napisał(a):W History of the Christian Church (Dzieje Kościoła chrześcijańskiego) napisano o chrześcijanach z pierwszego wieku: „Nie używali ani krucyfiksu, ani żadnej materialnej podobizny krzyża” (J. F. Hurst, Nowy Jork 1897, t. I, s. 366).

Używanie krzyża jest więc zwyczajem pozabiblijnym. A co do Pawła, który pisze o krzyżu, ofsze, ale go nie nosi, nie całuje. NIgdzie nie czytam w Biblii żeby do tego zachęcał. Jest to zgodne z przytoczonym cytatem z książki Hursta.
Oto argument, odpowiedź.

mario
27-11-2008 12:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #52
 
mario napisał(a):Przypomne więc jed z wielu argumentów które przytoczyłem i na które nie odpowiedzieliście.
Jako argument przytoczyłeś słow Pawła VI - podałm link, który winin rozwiać Twoje wątpliwośc, a Ty z uporem prowadzisz na portalach katolickich nadal krucjatę p-ko krzyżowi - robisz np. to samo na portalu "wiara" pod nickiem "mario2".
27-11-2008 14:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mario Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 28
Dołączył: Nov 2008
Reputacja: 0
Post: #53
 
alus napisał(a):
mario napisał(a):Przypomne więc jed z wielu argumentów które przytoczyłem i na które nie odpowiedzieliście.
Jako argument przytoczyłeś słow Pawła VI - podałm link, który winin rozwiać Twoje wątpliwośc, a Ty z uporem prowadzisz na portalach katolickich nadal krucjatę p-ko krzyżowi - robisz np. to samo na portalu "wiara" pod nickiem "mario2".

Witaj, link mnie jakoś nie poruszył, bo to co tam znalazłem nie było jasne. Na portalu Wiara, poziom dyskusji jest troche wyższy, wedle mojego uznania, dlatego postanowiłem się tam przenieść. Widzisz, znów mnie odsyłasz do jakiegoś linka. A ja zadałem pytanie, do którego chciałbym abyś się odniósł/a. Konkretnie do dziełka. ale ok, to może za trudne. pozdrawiam i życzę dobrego dnia

mario
27-11-2008 14:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Bozy_Wariat Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 131
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #54
 
mario napisał(a):Mam jednak, pytanie do Ciebie. Dlaczego np. komora głodowa, w której św. Maksymilian Kolbe oddał życie za człowieka, nie jest przedmiotem kultu?

Dlatego, że komora głodowa nie jest znakiem mojego Zbawienia. Św. Maksymilian oddał życie za drugiego człowieka, bo naśladował Jezusa i myślę, że sam Maksymilian miał Krzyż wpisany głęboko w serce.

[img]http://dobra_strona2.fm.interia.pl/jesus2/qw000003.gif[/img]

[b][color=green]"Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia"[/color][/b]
27-11-2008 17:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sivis Amariama Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 641
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #55
 
mario napisał(a):Mam jednak, pytanie do Ciebie. Dlaczego np. komora głodowa, w której św. Maksymilian Kolbe oddał życie za człowieka, nie jest przedmiotem kultu?
A byłeś tam? Szczęśliwy

mario napisał(a):Greckim słowem tłumaczonym w wielu współczesnych przekładach Biblii na „krzyż" (w NW „pal męki") jest stauros'. W klasycznej greczyźnie słowo to oznaczało po prostu ustawioną pionowo belkę, czyli pal. Później zaczęto też nazywać tak pal egzekucyjny z belką poprzeczną. Potwierdza to The Imperial Bible-Dictionary: „Greckie słowo tłumaczone na ,krzyż' [stauros'] właściwie oznacza pal, słup lub fragment palisady, na którym można coś powiesić lub którego można użyć do ogrodzenia części terenu. (...) Zdaje się, że nawet u Rzymian słowo crux (od którego pochodzi nasz krzyż) pierwotnie oznaczało słup" (wyd. P. Fairbairn, Londyn 1874, t. I, s. 376).
Kolega się chyba nigdy nie nauczy. Może to św. Paweł zachęca Cię do bycia ignorantem? Szczęśliwy

-"Prowadzenie rozmów na podstawie Pism", Watchtower Bible and tract society of New York, wyd. drugie poprawione, 2001, strona 153.

Co do tej definicji słownikowej:
po pierwsze biblistyka dziś jest o wiele bardziej zaawansowana i totalnym ignoranctwem jest cytowanie jakichś materiałów z XIX wieku, podczas gdy mamy dostęp do o wiele lepszych opracowań.

Cytat:W klasycznej greczyźnie słowo to oznaczało po prostu ustawioną pionowo belkę, czyli pal.
A czy Nowy Testament spisano w klasycznej greczyźnie? Szczęśliwy

Cytat:Ale ta strona nie daje odpowiedzi, dlaczego słownik Fairbairn, Londyn 1874, t. I, s. 376, zawiera takie stwierdzenie.
Ale podaje aktualne, naukowe wyjaśnienie tej kwestii:

New International Dictionary of New Testament Theology (przekład MM):
"Odpowiadając czasownikowi (stauroo) który był bardziej powszechny, stauros może oznaczać pal, który był czasami zaostrzony, na którym były publicznie pokazywane egzekucje kryminalistów - hańba jako dodatkowa kara. To mogło być użyte do powieszenia (jak prawdopodobnie Diod. Sic. 2, 18, 2), nawleczenia na pal [impaling] lub w jakiś nieznany sposób [strangulation]. Stauros mógł być także narzędziem tortury, być może w sensie łacińskiego patibulum, belki krzyża dźwiganego na ramionach. Wreszcie mogło to być narzędzie egzekucji w postaci pionowego pala i poprzecznej belki tej samej długości, w kształcie krzyża w węższym tego słowa znaczeniu. Mogło to wyglądać jak kształt: T (łaciński crux commissa) lub + (crux immissa)" (Vol. 1, str. 391)

Polski ateistyczny "Leksykon Religioznawczy", pod hasłem krzyż podaje: "Mamy dokładne dane odnośnie praktyk egzekucyjnych w rzymskiej Palestynie. Słup, a więc część pionową wbijano głęboko w ziemię znacznie wcześniej. Skazaniec dźwigał jedynie belkę poprzeczną, którą razem z nim mocowano u góry słupa i dawano podpórkę pod nogi, aby się nie obsunął"

Wielki słownik nowego testamentu Kittela-Friedricha podaje, że kiedy nie chodziło o "krzyż" taki, jak my rozumiemy, lecz, o prosty "pal", wtedy raczej rozróżniano i zamiast stauros używano terminu skolps, który oznacza "pal zaostrzony na wyższym końcu"

A Greekenglish Lexicon, Arndt and Gingrich na s. 772 definiuje "stauros" jako (przekład MM): "pal wpuszczony w ziemię w pionowej pozycji; poprzeczna belka była często dołączana do jego górnej części"

Pierwsze tłumaczenia Nowego Testamentu z greki na łacinę zostały dokonane ok. 180 roku, a więc w czasach w których krzyżowanie było na porządku dziennym. Zawsze jednak stauros zostało przetłumaczone jako crux nigdy zaś jako palus.

http://watchtower.org.pl/iszbin/mmcrux2.html


O krzyżu, a nie palu, świadczy równiez historia. Ale co historia i nauka obchodzi ignorantów...

S?awi? Ci?, ?e? mnie tak cudownie stworzy?;
godne podziwu s? Twoje dzie?a (Ps 139:14)

***
http://sivis.ddl2.pl

http://sivis.salon24.pl/
27-11-2008 17:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
krzysiek_enoch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 622
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #56
 
Cytat:Pomóżcie mi rozwikłac ten temat.
Krzyż (lub pal) jest znakiem naszego wyzwolenia w Chrystusie. Oczywiście sam w sobie jest tylko kawałkiem drewna - istotny jest Ten, który na nim zmarł.

Powiedzcie mi jednak, czy warto spierać się o to? Czy to do czegoś nas doprowadzi? Dylematy w stylu, "jakiego kształtu był krzyż" są dziecinne. Samo pytanie oczywiście wymaga odpowiedzi, ale potępianie kogoś za pytanie o to i to, że ma w tej sprawie inne zdanie nie przydaje nikomu chluby.
27-11-2008 18:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sivis Amariama Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 641
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #57
 
Cytat:potępianie kogoś za pytanie o to i to, że ma w tej sprawie inne zdanie nie przydaje nikomu chluby
Ale kto tu potępia za pytanie czy inne zdanie?

S?awi? Ci?, ?e? mnie tak cudownie stworzy?;
godne podziwu s? Twoje dzie?a (Ps 139:14)

***
http://sivis.ddl2.pl

http://sivis.salon24.pl/
27-11-2008 18:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #58
 
krzysiek_enoch napisał(a):Dylematy w stylu, "jakiego kształtu był krzyż" są dziecinne.
Może dla ciebie.
http://www.skoczow.maranatha.pl/tematy/71.html

[i][size=small]"[color=#FF0000]Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę[/color]"[/size][/i]
29-11-2008 00:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
krzysiek_enoch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 622
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #59
 
Do mnie bardziej przemawia taki sposób podejścia do tego tematu:
Cytat:Ewangelikalni chrześcijanie nie wzorują się na niektórych katolikach, którzy traktują sam przedmiot krzyża jako obiekt kultu, czy w skrajnych wypadkach swego rodzaju fetysz. Tego nie pochwalamy. Dla nas krzyż jest słowem-kluczem, streszczającym prawdę o odkupieniu; jest także dozwolonym symbolem chrześcijańskim. Nikt z nas nie modli się do krzyża ani go nie całuje. Świadkowie Jehowy także mają swój symbol religijny, którym posługują się w wielu miejscach – strażnicę.
źródło: http://www.berea.edu.pl/?ewangeliczna-od...krzyza,229
29-11-2008 11:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #60
 
krzysiek_enoch napisał(a):Nikt z nas nie modli się do krzyża ani go nie całuje. Świadkowie Jehowy także mają swój symbol religijny, którym posługują się w wielu miejscach – strażnicę.
To ja jestem ciekaw, do jakiego Jezusa modlą się protesty? Do tego, który rodzi się w ich rojeniach, czy do Tego, który był umarł na krzyżu?

Człowiek potrzebuje obrazu. Wiedzieli o tym Żydzi, Mojżesz, kiedy zbudowano Arkę Przymierza.

[i][size=small]"[color=#FF0000]Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę[/color]"[/size][/i]
30-11-2008 00:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów