Bremes napisał(a):Nikt mi o nim nie powiedział. Sam go wykreowałem bazując bardzo na deistycznej wersji Boga.
Czyli jest to twój prywatny bóg, wymysł twojej inteligencji.
Bremes napisał(a):Od podstawówki je poznaje na lekcjach religii i w kościele.
A nie uważasz, ze podstawówka to jeszcze dzieci, a do dzieci mówi się w sposób zrozumiały dla dzieci? - Czyli twoja wiedza na temat nauczania Kościoła opiera się wyłącznie na przekazie infantylnym, właściwym dziecku. Człowiekowi dorosłemu ona nie wystarcza. Człowiek dorosły poprzestający na wiedzy wyrosłej z dzieciństwa ma spojrzenie na świat i otaczającą go rzeczywistość pozostaje w tej sferze nadal dzieckiem. Dorosłość polega na szukaniu i rozwijaniu. . Tobie po prostu potrzebna jest porządna formacja, wtajemniczenie w wiarę Kościoła. Byś wyrósł z infantylnego pojmowania wiary.
Bremes napisał(a):I czym dla ciebie w ogóle Kościół jest?
Nie chcesz wiedzieć. Poza tym pewnie bym dostał bana, jakbym powiedział. :-#
Sądzę, że po prostu nie masz zielonego pojęcia czym on jest. A to co ci się wydaje - jest spojrzeniem dziecinnym człowieka, który już wyrósł z tego spojrzenia, ale nadal patrzy oczami dziecka, bo nie zdaje sobie sprawy, że może być inaczej.
Bremes napisał(a):Cytat:
Kto ci powiedział że Bóg karze swoje dzieci?
Biblia i księża.
Patrz wyżej.
Bremes napisał(a):Cytat:
Czemu wolność człowieka jest bzdurą?
W którym momencie powiedziałem, że wolność człowieka jest bzdurą?
Poniżej.
Bremes napisał(a):Ja osobiście nie potrafię pojąć miłosiernego Boga, który karze swoje dzieci i zsyła je na wieczne męki. Oczywiście zaraz posypią się opinie, że pójście do piekła to nasz wybór. Dla mnie taki argument to kompletna bzdura.
Alternatywą wolności jest niewola.
Bremes napisał(a):Cytat:
Czy dla ciebie wiara w Boga przejawia się w dobroci dla innych?
Tak, ale nie tylko.
Znam wielu ludzi, bardzo dobrych, a niewierzących w Boga. Dobroć jest niezależna od wiary. Jest stanem emocjonalnym i psychicznym. Albo z niego wynika.
Wiara w konkretne bóstwo może co najwyżej spotęgować ten stan.
Natomiast Bóg chrześcijan jest Bogiem wszystkich ludzi, zarówno dobrych, jak i złych.
Poza tym sam o sobie nie możesz wydawać świadectwa.
Bremes napisał(a):Cytat:
skąd wiesz że w ogóle wierzysz w Boga?
Bez sensu jest to pytanie. To tak jakby prosić, żebym ci dał dowód, że wierzę w Boga.
Dokładnie tak. Bo być może twoja wiara jest jakąś nerwicą, lub urojeniem.
Wiara zakłada również dowód. Inaczej może nam się tylko wydawać że wierzymy.
Zresztą, jak można wierzyć w coś wymyślonego przez siebie?