Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
..:: WIOSKA HARE KRYSZNY ::..
Autor Wiadomość
Anonymous
Unregistered

 
Post: #61
 
Kiedy księża katoliccy prezentują zachowania i tworzą zjawiska kwalifikowane jako sekciarskie, to usprawiedliwia się to jako indywidualne przypadki, nie cały Kościół. Może i tak, chociaż można by polemizować, czy zachowania indywidualnych księży i wyznawców nie tworzą obrazu Kościoła. Nie o to chodzi.
Chodzi mi o to, że kiedy jakieś sekciarskie zachowania (przyjmuję na potrzeby dyskusji, ze takie się zdarzają takze w Hare Kryszna) wytykane są Hare Kryszna, to już mędrkowie jak ty, Tendencja, i inni inkwizytorzy, podnoszą wrzask, ze sekta! Nigdy nie powiedzą, że jakaś czarna owca wypacza piękne nauki waisznawizmu i robi coś źle. Nie, jak sępy padlinę, tak inkwizycja katolicka miele takie przypadki na stronach antykultowych, larum podnosząc, jaka to sekta to Hare Kryszna! A na własnym podwórku sekciarstwa od cholery, w oku belka...

Rozumiesz? To typowe dla katolików pewnej kategorii podwójne osądzanie tej samej rzeczy - jedno dla Kościoła, inne dla Hare Kryszna.
Czy katolicy nie powinni być sprawiedliwi? Czy ciągle chcecie mieć opinię hipokrytów, bigotów i religii nienawidzącej, prześladującej inaczej wierzących? Kiedyś stosami, współcześnie propagandą kłamstw, czarnym PR-em?
22-04-2006 06:30
Odpowiedz cytując ten post
Leszek Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 277
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #62
 
Nie wściekaj się, Ahamie, są przecież świadectwa tych, którzy z ruchu Hare Kryszna odeszli.
http://www.sekty.net/?id=28&p_id=314

Dostępne są również materiały na temat działalności ruchu.
http://www.sekty.net/?id=14&p_id=314
22-04-2006 09:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Paul Teutul Sr. Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 17
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #63
 
A tutaj Leszku masz świadectwa osób którzy pozostają w ruchu Hare Kryszna:

http://www.vrinda.net.pl/vrinda/forum/
22-04-2006 09:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Leszek Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 277
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #64
 
Najpierw podważ wiarygodność tych materiałów i świadectw, które zaproponowałem.
22-04-2006 09:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Paul Teutul Sr. Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 17
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #65
 
Jak widać sens tego co napisał aham nie dotarł do ciebie. Masz ochotę licytować się na brudy w HK i KK, na swiadectwa byłych księży czy rozczarowanych szeregowych wyznawców kościoła ? Zapewniam cie że przegrałbyś takową, ponieważ nie istnieje żaden przekręt, nadużycie czy przestepstwo którego nie mozna by zarzucić również Kościołowi Katolickiemu i to na znacznie większą skalę łacznie z nadużyciami seksualnymi.
22-04-2006 10:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
tendencja Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 467
Dołączył: Oct 2005
Reputacja: 0
Post: #66
 
Aham Brahmasmi napisał(a):Chodzi mi o to, że kiedy jakieś sekciarskie zachowania (przyjmuję na potrzeby dyskusji, ze takie się zdarzają takze w Hare Kryszna) wytykane są Hare Kryszna, to już mędrkowie jak ty, Tendencja, i inni inkwizytorzy, podnoszą wrzask, ze sekta!
w żadnym miejscu nie podnosiłam wrzasku,ze Hare Kriszna.A mój opis sekty,był w kontekscie tego,że ktos tam zarzucił KK sekciarstwo.Wiec poczytaj dokładnie a potem kogoś oskarzaj:)Pozdrawiam!

"Gdy cz?owiek wolny ponosi pora?k?, to nikogo za to nie wini" Josif Brodski
22-04-2006 10:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Leszek Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 277
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #67
 
Paul Teutul Sr. napisał(a):Jak widać sens tego co napisał aham nie dotarł do ciebie. Masz ochotę licytować się na brudy w HK i KK, na swiadectwa byłych księży czy rozczarowanych szeregowych wyznawców kościoła ? Zapewniam cie że przegrałbyś takową, ponieważ nie istnieje żaden przekręt, nadużycie czy przestepstwo którego nie mozna by zarzucić również Kościołowi Katolickiemu i to na znacznie większą skalę łacznie z nadużyciami seksualnymi.
Kościół katolicki nie jest sektą. To, że ty jesteś rozczarowany Kościołem świadczyć może o niedostatecznej twojej znajomości Jezusa Chrystusa. Sekta z definicji szkodzi swym adeptom, co już wielokrotnie udowodniono na różne sposoby, owszem, są nawet ośrodki pomagające osobom wychodzącym z sekt. Nie zaprzeczam istnienia grzechu w Kościele katolickim, ale jeżeli nie bierzesz pod uwagę przytłaczającej większości katolików -świeckich, duchownych czy zakonnych - którzy żyją według Chrystusowego przykazania miłości Boga i bliźniego, a widzisz tylko grzechy, oznacza to, że jesteś stronniczy i pewnie sam siebie powinieneś zapytać, dlaczego nie dociera do ciebie cała prawda o Kościele katolickim, a tylko to, co może ma na celu uspokojenie twego sumienia.
22-04-2006 11:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Paul Teutul Sr. Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 17
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #68
 
Hare Kryszna nie jest sektą. To, że ty jesteś rozczarowany Hare Kryszna świadczyć może o niedostatecznej twojej znajomości Kryszny. Sekta z definicji szkodzi swym adeptom, co już wielokrotnie udowodniono na różne sposoby, owszem, są nawet ośrodki pomagające osobom wychodzącym z sekt. Nie zaprzeczam istnienia grzechu w Hare Kryszna, ale jeżeli nie bierzesz pod uwagę przytłaczającej większości krysznaitów -świeckich, duchownych czy zakonnych - którzy żyją według naszych przykazań miłości Boga i bliźniego, a widzisz tylko grzechy, oznacza to, że jesteś stronniczy i pewnie sam siebie powinieneś zapytać, dlaczego nie dociera do ciebie cała prawda o Hare Kryszna, a tylko to, co może ma na celu uspokojenie twego sumienia.

[ Dodano: Sob 22 Kwi, 2006 12:00 ]
Tendencjo, dziekuje za wyjaśnienie. Mimo wszystko jako wyznawca Kryszny z ok. 12 letnim stażem pozwolę sobie odpowiedziec na ten quiz (a nuz sekciarzem jestem)

Cytat:1. Już pierwszy kontakt z grupą stworzył w Tobie całkowicie nowe widzenie świata.

Nie, wprost przeciwnie, wyśmiałem je.

Cytat:2. Po kilku minutach rozmowy jesteś przekonany, że członkowie grupy są Twoimi przyjaciółmi.
Moze i było miło ale nie aż takUśmiech

Cytat:3. Osoba przywódcy nie podlega żadnej krytyce. Nikt z grupy nie chce wymienić żadnej z wad przywódcy.

Hmmm. Jestem uczulony na krytyke Bhaktivedanty Swamiego i innych aczarjów poprzedzających go w naszej sukcesji uczniów ale to nic złego prawda? Tak jak wyznawcy KK sa uczuleni na krytyke Jana Pawła II tak ja jestem uczulony na krytyke jego osoby. Nie stawiał bym jednak tak na ostrzu noża jak w treści tego punktu.

Cytat:4. Istnieją pytania, których w grupie nie wolno zadawać.

Fałsz.

Cytat:5. Grupa daje odpowiedzi. Nie zachęca do własnych medytacji i poszukiwania Prawdy na własną rękę.

Prawda. Kazdy system religijny/teologiczny daje odpowiedzi. Jesteśmy wyznawcami Kryszny więc uznajemy wedantę za autorytet. Wy jestescie katolikami więc uznajecie katechizm kk i biblię za wiarygodną. (Zakładam że KK to nie agnostycy).

Cytat:6. Cały czas przebywania w grupie jest w 100% zagospodarowany.

Tak jak 99% wyznawców Kryszny mieszkam poza świątynią mam swoja rodzine, zycie , pracę, problemy i gospodaruję sobie czas tak jak mi sie podoba albo życie pozwoli.

Cytat:7. Twierdzą że tylko przynależność do grupy uchroni cię przed zagładą, katastrofą, pożarciem przez demony, postępowaniem w Armageddonie.

Fałsz.

Cytat:8. Świat poza grupą jest zdecydowanie zły, potępiony.

Mam wielu przyjaciół i znajomych nie bedących wyznawcami Kryszny, np. ze sceny hc-punk, nie bedacej przecież zbytnio proreligijną. Nikomu z moich współwyznawców nic do tego.

Cytat:9. Zaufanie do Boga wyraża się przez ofiarowanie na rzecz grupy wszystkiego, co posiadasz.

Fałsz. Jak odwiedzam swiatynię daję dobrowolną dotację tzw "drobne".

Cytat:10. Decyzję o wstąpieniu do grupy powinieneś podjąć natychmiast.

Nie.

Cytat:11. Wszelka krytyka grupy lub przywódcy traktowana jest jako prześladowanie religijne, nawet jeśli dotyczy spraw drugorzędnych.

Zależy czy jest to krytyka konstruktywna czy tez tzw. nagonka. Obecnie praktycznie każda krytyka jaka posługują sie organizacje i serwisy antykultowe zmierza do tego by w koncu mieć wymiar przesladowania religijnego. Zarzucanie nam kultu szatana, destrukcyjnego wpływu na osobowaśc wyznawców itd itd to wszystko przecież po to aby wywołac niechęć społeczną. Rzadko kiedy spotykam się z konstruktywną krytyka mojego zwiazku wyznaniowego, najczęściej sa to po prostu kłamstwa jak te o Parlamencie Europejskim albo o tym że HK nie ma wstepu do Niemiec.

Cytat:12. Wszyscy członkowie grupy mówią jakby ten sam tekst, tylko w różnych wariantach.

Miałem cos napisać od siebie ale przecież Tendencja dobrze to ujęła: "taka nasza wiara":)

Cytat:13. Członkowie grupy posługują się żargonem i terminami, których nie znasz, np.: "kompleks Kaina i Abla", "szaraki", "prospekt i aplain" itp.

Tak. Wszystkie pisma objawione w naszej tradycji są spisane albo w sanskrycie albo w bengali. Wajsznawizm w sensie społecznym funkcjonuje w swiecie zachodnim dopiero od 40 lat (KK około 2000 lat) więc wiele z terminów nie zostało jeszcze ani upowszechnionych ani spolszczonych.

Cytat:14. Wszyscy członkowie grupy są zawsze tacy szczęśliwi i uśmiechnięci, że można im tylko tego zazdrościć.

oj nie...Uśmiech

Cytat:15. Kontakty z osobami spoza grupy są uniemożliwione, ograniczone bądź ściśle kontrolowane. Nie ma sensu kontaktować się z kimś spoza grupy, bo to może cię skazić duchowo.

Tak jak juz wspomniałem, mam wielu znajomych nie bedacych wyznawcami Kryszny. Moja mama jest protestantką, jak dotad nie skaziła mnie duchowoUśmiech

Cytat:16. Funkcjonujesz stale na "podwyższonych obrotach". Nie masz czasu na życie prywatne.

Funkconuję na takich obrotach na jakie pozwala mi życie.

Cytat:17. Każda, nawet najprostsza twoja decyzja wymaga "rozeznania" przez kierownictwo grupy.

Nie. Nikt z moich współwyznawców nie wtyka mi nosa ani do talerza, ani do łózka ani w zadne inne prywatne sprawy. Robią to natomiast serwisy i organizacje antykultowe, pisząc swoich publikacjach o tym ile razy mogę mieć seks, co moge zjeść, czego nie mogę pić i jak to strasznie wpływa na moje zdrowie fizyczne i psychiczne.

Cytat:18. Każda czynność - nawet tak prozaiczna, jak jedzenie czy mycie się - stanowi część rytuału i ma znaczenie "kosmiczne".

Przy tzw. "arati" istnieje rodzaj oblucji o której mozna powiedziec że ma znaczenie rytualne. Jedzenie jest "kosmiczne" jak gotuje moja zona, fakt.

Cytat:19. Nie możesz w żadnym momencie odejść od grupy.

Fałsz.

Cytat:20. Grupa straszy Cię konsekwencjami utraty zdrowia, zbawienia, Boga - jeśli zdecydowałbyś się odejść.

Fałsz.

Cytat:21. Nigdy nie jesteś dość dobry i gorliwy.

Nie rozumiem za bardzo.

Cytat:22. Musisz najpierw się zaangażować, potem zrozumiesz.

jw.

Cytat:23. Nigdy nie rozmawiałeś z nikim, kto wystąpił z tej grupy. Kontakt z byłymi członkami jest bardzo trudny lub niemożliwy.

Znam przynajmniej kilka osób które nie identyfikują się już z HK i odeszły z rozmaitych powodów.
22-04-2006 11:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Leszek Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 277
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #69
 
Uniknąłeś w sposób prostacki zajęcia stanowiska wobec Kościoła katolickiego. Wobec tego poczytaj sobie, co następuje:

Organizacja ta została założona w 1965 roku w Stanach Zjednoczonych , wtedy to w nowojorskim parku rozpoczyna swe nauczanie przybyły z Indii założyciel ISCON - u, guru Bhakivedanta Śrila Prabhupada. „Ów urodzony w 1896 roku Hindus otrzymał staranne wykształcenie na uniwersytecie w Kalkucie, obejmujące filologię angielską, ekonomię oraz filozofię. W roku 1922 miało miejsce decydujące dla jego dalszych losów spotkanie: Prabhupada zetknął się z wykładającym zagadnienia świadomości Kryszny guru, zwanym Siddhartha Goswami. Mniej więcej w jedenaście lat później Goswami stał się mistrzem duchowym Prabhupady, który pod jego wpływem rozpoczął pisać komentarze do świętej księgi hinduizmu Bhagawadgity . Około 1950 roku nastąpił kolejny przełom: Prabhupada wycofał się całkowicie z życia społecznego i zawodowego, poświęcając się całkowicie służbie Kryszny. Należy przy tym nadmienić, że porzucił również żonę i pięcioro dzieci. Jest to znamienny gest : guru Goswami z tego samego powodu porzucił profesurę na uniwersytecie i podążył za słyszanym w głębi ducha głosem Kryszny. W roku 1965 roku prawie siedemdziesięcioletni Prabhupada wyrusza krzewić wiarę w krajach zachodu. Zaczął od USA(...). Trzeba przyznać, że ubrany w charakterystyczne dla hinduskich sadhu - szafranowe szaty starzec trafił na podatny grunt. W USA w owym okresie rodził się bunt - powstawały spontanicznie kontestacyjne ruchy młodych, tworzyło się zarzewie, którego ogniem zapłoną burzliwy rok 1968. W zasadzie Prabhupada głosił tezy zbliżone do programu kontestatorów: porzucenie bezdusznej pogoni za dobrami materialnymi, odsunięcie się od sztywno zhierarchizowanego społeczeństwa, dodawał jednak, że harmonię wewnętrzną i szczęście dać może tylko całkowite i dożywotnie poświęcenie się miłości i służbie Krysznie. Kult szerzył się szybko, zwłaszcza od czasu, gdy poparł go jeden z młodzieżowych idoli, członek zespołu The Beatles, zafascynowany hinduskim mistycyzmem George Harison. Jego zbliżenie z Praphupadą było tylko chwilowe, ale wystarczyło: po oficjalnym zarejestrowaniu Międzynarodowego Towarzystwa Świadomości Kryszny ruch rozszerzał się błyskawicznie, obejmując swym działaniem wiele miast amerykańskich i europejskich. Już wkrótce powstały pierwsze wspólnoty rolnicze, szkoły wykładające doktrynę grupy, oraz własne wydawnictwo.”1 Członkowie ruchu2 zamieszkują razem w stacjonarnych wspólnotach. Życie w takiej wspólnocie może mieć bardzo różny charakter, jej mieszkaniec może całkowicie poświęcić się służbie Kryszny i żyć jako celibatariusz (kapłan), może wstąpić w związek małżeński i pracować na rzecz ISCON, a także może opuścić rodzinę i oddać się służbie bóstwu. Członków ruchu obowiązuje bezwzględne posłuszeństwo i rygorystyczny tryb życia. Jak wygląda zwykły dzień bhakty? Rozpoczyna się on bardzo wcześnie bo już o 3:45 lub 4:00 rano poranną toaletą z zimnym prysznicem. Po tym od razu przystępują do modlitwy tzw. mantrowania. O 4:30 rozpoczyna się ceremonia powitania Kryszny w postaci mosiężnej figurki przystrojonej kwiatami, po tej ceremonii następuje pudźari, czyli czczenie bóstw. Trzy godziny później następuje guru - pudźa, czyli ceremonia poświęcona mistrzowi duchowemu, którą wypełniają mantry do duchowych nauczycieli. Około 7.20 członkowie wspólnoty piją napój z mleka, jogurtu i soków owocowych w którym były kąpane posążki bóstw. O godzinie 7:30 rozpoczyna się studiowanie świętych ksiąg, a o godzinie 8:00 ofiarowanie pożywienia Krysznie i śniadanie. Po posiłku wszyscy rozpoczynają pracę najczęściej jest to sprzedaż książek (sankirtan), prace domowe, rolnicze. Między godziną 14:00 - 16:OO wyznawcy Kryszny jedzą obiad, a o godz. 19:00 rozpoczyna się wieczorne studium Bhagawadgity. Wieczorne pożywienie jest bardzo skromne, jest to najczęściej mleko. Około godziny 22:00 mieszkańcy wspólnoty udają się na spoczynek. Oprócz tych zajęć „wielbiciel” musi powtórzyć 1728 razy wielką mantrę Hare Kryszna, czynność ta zajmuje mu kilka godzin.3 Bhaktów charakteryzuje także kolorowy, orientalny strój. „Ubiór męski składa się z gamćhy - lekkiej tkaniny noszonej dookoła talii, dhoti - szerokoch spodni powstałych przez specjalne wiązanie jednego kawałka tkaniny oraz bawełnianych koszul. Żonaci i młodzi chłopcy przebywający jeszcze pod opieką ojców, noszą się na biało, kawalerowie zaś na szafranowo. Do stroju kobiet należy czoli - krótka bluzeczka i sari - kolorowa szata wiązana i drapowana z jednego kawałka materiału.(...) Fryzurą pożądaną dla dziewczyny są długie włosy, czesane z przedziałkiem pośrodku w warkocz. Chłopcy mają włosy bardzo krótkie lub zupełnie zgolone z zostawionym wąskim kosmykiem włosów z tyłu tzw. sikhą. Do wspólnej męskiej i żeńskiej biżuterii należy oprócz koralików tulasi noszony przez braminów talizman(...), metalowe beczułkowate pudełeczko zawierające zapisane mantry i imię właściciela.” 4
Wyznawca Kryszny zobowiązany jest także do ścisłego przestrzegania kilku zasad, które regulują wszystkie ważne sfery życia i drobiazgowo organizują czas mieszkańców wspólnoty:
- Po pierwsze musi on zrezygnować z wszelkich kontaktów i rozmów (także telefonicznych), które nie dotyczą bezpośrednio kultu Kryszny, nie może także oglądać telewizji, czytać prasy - dozwolone są tylko pozycje własnego wydawnictwa.
- Obowiązuje także bezwzględny zakaz współżycia pozamałżeńskiego. W praktyce małżeństwa otrzymują pozwolenie na pożycie od przewodnika duchowego i tylko pod warunkiem, że jego celem jest prokreacja. Sam akt poprzedzany jest praktykami medytacyjnymi, a małżonkowie nie powinni czerpać zeń przyjemności.
- kolejny zakaz obejmuje spożywanie używek, zalicza się do nich: alkohol, wyroby tytoniowe, narkotyki herbatę, kawę, kakao.
- Wyznawcy muszą także podporządkować się ścisłej, niezbilansowanej diecie wegetariańskiej. W skład pożywienia wchodzą przede wszystkim zboża, kasze, kiełki, owoce, mleko i jego przetwory. Jedzenie mięsa nie pozwala na skuteczne budzenie się świadomości Kryszny. Nie dozwolone są także takie produkty jak: ryby, jajka, cebula, czosnek, grzyby. W dni postów (których jest bardzo wiele), zakazane jest także jedzenie ziaren i roślin strączkowych, gdyż w tych roślinach gromadzą się grzeszne reakcje świata.
Problematyczny jest także obraz człowieka i społeczeństwa w ruchu Kryszna. Z uwagi na uwarunkowanie myśleniem kastowym nie zostają zachowane demokratyczne wartości i prawa człowieka. Propagowany i wprowadzany w życie system czterokastowy jest nieprzekraczalny dla poszczególnych osób i zgodnie z założeniami nie ma w nim miejsca dla ideologii państwa świeckiego. Nikomu nie zaleca się zajmowania się problemami innej kasty, należy wyłącznie skoncentrować się na swych własnych umiejętnościach. Członkowie ruchu wierzą, że system kastowy będzie panował gdy ruch obejmie władzę na świecie i gdy będzie obowiązywać jeden kult - Kryszny. Krysznaickie społeczeństwo przypomina totalitarną teokrację, w której prawodawstwo oparte na religii obejmuje również innowierców, a odmienne poglądy bezwarunkowo spychają jednostkę na dno drabiny społecznej. Innowierca, tzw. siudra powinien być posłuszny i służyć wyższym warstwom społeczeństwa, tzn. wyznawcom Kryszny.
Także odmienny od przyjętego w kulturze europejskiej jest obraz kobiety w tym ruchu. Jest ona traktowana jako istota niższego rzędu, zajmuje miejsce za krową , nie może samodzielnie podejmować decyzji i jest całkowicie zależna od mężczyzny.5


Przypisy:
1 J. Prokop, Uwaga rodzice! - Sekty, Warszawa 1994, str.19 -20.
2 Bhakta - wyznawca, wielbiciel Kryszny.
3 Anna Kubiak, Delicje i lewa ręka Kryszny, Warszawa 1997 str.36 - 39.
4 tamże str. 41 - 42.
5 J. Prokop, op. cit,. str. 30 - 31.
22-04-2006 12:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Paul Teutul Sr. Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 17
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #70
 
Leszek napisał(a):Uniknąłeś w sposób prostacki zajęcia stanowiska wobec Kościoła katolickiego.
Możesz mi wskazać miejsce w którym zachowałem sie po prostacku?
Kościół Katolicki jako instytucja duchowa kompletnie mnie nie interesuje. Jedyny wymiar jego działalności jaki mnie interesuje w tej chwili to jego patronat i sponsoring inkwizycyjnych organizacji antykultowych dzałajacych na szkode polskiej społeczności Wajsznawa, mnie, mojej rodziny i moich współwyznawców.

Cytat:Wobec tego poczytaj sobie, co następuje:

Organizacja ta została założona w 1965 roku w Stanach Zjednoczonych , wtedy to w nowojorskim parku rozpoczyna swe nauczanie przybyły z Indii założyciel ISCON - u, guru Bhakivedanta Śrila Prabhupada. „Ów urodzony w 1896 roku Hindus otrzymał staranne wykształcenie na uniwersytecie w Kalkucie, obejmujące filologię angielską, ekonomię oraz filozofię. W roku 1922 miało miejsce decydujące dla jego dalszych losów spotkanie: Prabhupada zetknął się z wykładającym zagadnienia świadomości Kryszny guru, zwanym Siddhartha Goswami. Mniej więcej w jedenaście lat później Goswami stał się mistrzem duchowym Prabhupady, który pod jego wpływem rozpoczął pisać komentarze do świętej księgi hinduizmu Bhagawadgity . Około 1950 roku nastąpił kolejny przełom: Prabhupada wycofał się całkowicie z życia społecznego i zawodowego, poświęcając się całkowicie służbie Kryszny. Należy przy tym nadmienić, że porzucił również żonę i pięcioro dzieci. Jest to znamienny gest : guru Goswami z tego samego powodu porzucił profesurę na uniwersytecie i podążył za słyszanym w głębi ducha głosem Kryszny. W roku 1965 roku prawie siedemdziesięcioletni Prabhupada wyrusza krzewić wiarę w krajach zachodu. Zaczął od USA(...). Trzeba przyznać, że ubrany w charakterystyczne dla hinduskich sadhu - szafranowe szaty starzec trafił na podatny grunt. W USA w owym okresie rodził się bunt - powstawały spontanicznie kontestacyjne ruchy młodych, tworzyło się zarzewie, którego ogniem zapłoną burzliwy rok 1968. W zasadzie Prabhupada głosił tezy zbliżone do programu kontestatorów: porzucenie bezdusznej pogoni za dobrami materialnymi, odsunięcie się od sztywno zhierarchizowanego społeczeństwa, dodawał jednak, że harmonię wewnętrzną i szczęście dać może tylko całkowite i dożywotnie poświęcenie się miłości i służbie Krysznie. Kult szerzył się szybko, zwłaszcza od czasu, gdy poparł go jeden z młodzieżowych idoli, członek zespołu The Beatles, zafascynowany hinduskim mistycyzmem George Harison. Jego zbliżenie z Praphupadą było tylko chwilowe, ale wystarczyło: po oficjalnym zarejestrowaniu Międzynarodowego Towarzystwa Świadomości Kryszny ruch rozszerzał się błyskawicznie, obejmując swym działaniem wiele miast amerykańskich i europejskich. Już wkrótce powstały pierwsze wspólnoty rolnicze, szkoły wykładające doktrynę grupy, oraz własne wydawnictwo.”1 Członkowie ruchu2 zamieszkują razem w stacjonarnych wspólnotach. Życie w takiej wspólnocie może mieć bardzo różny charakter, jej mieszkaniec może całkowicie poświęcić się służbie Kryszny i żyć jako celibatariusz (kapłan), może wstąpić w związek małżeński i pracować na rzecz ISCON, a także może opuścić rodzinę i oddać się służbie bóstwu. Członków ruchu obowiązuje bezwzględne posłuszeństwo i rygorystyczny tryb życia. Jak wygląda zwykły dzień bhakty? Rozpoczyna się on bardzo wcześnie bo już o 3:45 lub 4:00 rano poranną toaletą z zimnym prysznicem. Po tym od razu przystępują do modlitwy tzw. mantrowania. O 4:30 rozpoczyna się ceremonia powitania Kryszny w postaci mosiężnej figurki przystrojonej kwiatami, po tej ceremonii następuje pudźari, czyli czczenie bóstw. Trzy godziny później następuje guru - pudźa, czyli ceremonia poświęcona mistrzowi duchowemu, którą wypełniają mantry do duchowych nauczycieli. Około 7.20 członkowie wspólnoty piją napój z mleka, jogurtu i soków owocowych w którym były kąpane posążki bóstw. O godzinie 7:30 rozpoczyna się studiowanie świętych ksiąg, a o godzinie 8:00 ofiarowanie pożywienia Krysznie i śniadanie. Po posiłku wszyscy rozpoczynają pracę najczęściej jest to sprzedaż książek (sankirtan), prace domowe, rolnicze. Między godziną 14:00 - 16:OO wyznawcy Kryszny jedzą obiad, a o godz. 19:00 rozpoczyna się wieczorne studium Bhagawadgity. Wieczorne pożywienie jest bardzo skromne, jest to najczęściej mleko. Około godziny 22:00 mieszkańcy wspólnoty udają się na spoczynek. Oprócz tych zajęć „wielbiciel” musi powtórzyć 1728 razy wielką mantrę Hare Kryszna, czynność ta zajmuje mu kilka godzin.3 Bhaktów charakteryzuje także kolorowy, orientalny strój. „Ubiór męski składa się z gamćhy - lekkiej tkaniny noszonej dookoła talii, dhoti - szerokoch spodni powstałych przez specjalne wiązanie jednego kawałka tkaniny oraz bawełnianych koszul. Żonaci i młodzi chłopcy przebywający jeszcze pod opieką ojców, noszą się na biało, kawalerowie zaś na szafranowo. Do stroju kobiet należy czoli - krótka bluzeczka i sari - kolorowa szata wiązana i drapowana z jednego kawałka materiału.(...) Fryzurą pożądaną dla dziewczyny są długie włosy, czesane z przedziałkiem pośrodku w warkocz. Chłopcy mają włosy bardzo krótkie lub zupełnie zgolone z zostawionym wąskim kosmykiem włosów z tyłu tzw. sikhą. Do wspólnej męskiej i żeńskiej biżuterii należy oprócz koralików tulasi noszony przez braminów talizman(...), metalowe beczułkowate pudełeczko zawierające zapisane mantry i imię właściciela.” 4
Wyznawca Kryszny zobowiązany jest także do ścisłego przestrzegania kilku zasad, które regulują wszystkie ważne sfery życia i drobiazgowo organizują czas mieszkańców wspólnoty:
- Po pierwsze musi on zrezygnować z wszelkich kontaktów i rozmów (także telefonicznych), które nie dotyczą bezpośrednio kultu Kryszny, nie może także oglądać telewizji, czytać prasy - dozwolone są tylko pozycje własnego wydawnictwa.
- Obowiązuje także bezwzględny zakaz współżycia pozamałżeńskiego. W praktyce małżeństwa otrzymują pozwolenie na pożycie od przewodnika duchowego i tylko pod warunkiem, że jego celem jest prokreacja. Sam akt poprzedzany jest praktykami medytacyjnymi, a małżonkowie nie powinni czerpać zeń przyjemności.
- kolejny zakaz obejmuje spożywanie używek, zalicza się do nich: alkohol, wyroby tytoniowe, narkotyki herbatę, kawę, kakao.
- Wyznawcy muszą także podporządkować się ścisłej, niezbilansowanej diecie wegetariańskiej. W skład pożywienia wchodzą przede wszystkim zboża, kasze, kiełki, owoce, mleko i jego przetwory. Jedzenie mięsa nie pozwala na skuteczne budzenie się świadomości Kryszny. Nie dozwolone są także takie produkty jak: ryby, jajka, cebula, czosnek, grzyby. W dni postów (których jest bardzo wiele), zakazane jest także jedzenie ziaren i roślin strączkowych, gdyż w tych roślinach gromadzą się grzeszne reakcje świata.
Problematyczny jest także obraz człowieka i społeczeństwa w ruchu Kryszna. Z uwagi na uwarunkowanie myśleniem kastowym nie zostają zachowane demokratyczne wartości i prawa człowieka. Propagowany i wprowadzany w życie system czterokastowy jest nieprzekraczalny dla poszczególnych osób i zgodnie z założeniami nie ma w nim miejsca dla ideologii państwa świeckiego. Nikomu nie zaleca się zajmowania się problemami innej kasty, należy wyłącznie skoncentrować się na swych własnych umiejętnościach. Członkowie ruchu wierzą, że system kastowy będzie panował gdy ruch obejmie władzę na świecie i gdy będzie obowiązywać jeden kult - Kryszny. Krysznaickie społeczeństwo przypomina totalitarną teokrację, w której prawodawstwo oparte na religii obejmuje również innowierców, a odmienne poglądy bezwarunkowo spychają jednostkę na dno drabiny społecznej. Innowierca, tzw. siudra powinien być posłuszny i służyć wyższym warstwom społeczeństwa, tzn. wyznawcom Kryszny.
Także odmienny od przyjętego w kulturze europejskiej jest obraz kobiety w tym ruchu. Jest ona traktowana jako istota niższego rzędu, zajmuje miejsce za krową , nie może samodzielnie podejmować decyzji i jest całkowicie zależna od mężczyzny.5


Przypisy:
1 J. Prokop, Uwaga rodzice! - Sekty, Warszawa 1994, str.19 -20.
2 Bhakta - wyznawca, wielbiciel Kryszny.
3 Anna Kubiak, Delicje i lewa ręka Kryszny, Warszawa 1997 str.36 - 39.
4 tamże str. 41 - 42.
5 J. Prokop, op. cit,. str. 30 - 31.
Lektura dla miłośników zapachu myszy i naftaliny. O takie własnie bzdury antykultowe mi chodzi. Np jest tu napisane o zakazie telefonowania, ogladania tv itd a na takim vrinda.net.pl jest forum php bb gdzie wyznawcy z niewyznawcami mieszają swe poglądy i rozmawiają nie tylko na tematy związane z religią, o filmie, prasie etc.. Szkoda mi czasu na prostowanie reszty bzdur które tu wkleiłes. Vrinda.net.pl jest źródłem autentycznych informacji o polskiej społeczności wajsznawa, pewnie niedoskonałej i posiadającej wady ale prawdziwej, a nie tej przedstawionej jako odhumanizowane bydło w twoim poście.
22-04-2006 13:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Leszek Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 277
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #71
 
Czy zostały podane nieprawdziwe fakty odnośnie do
- guru Bhakivedanta Śrila Prabhupada?
- rozkładu dnia?
- pożywienia?
- obowiązku powtórzenia 1728 razy wielkiej mantry Hare Kryszna?
- obowiązku rezygnacji z kontaktów i rozmów, które nie dotyczą bezpośrednio kultu Kryszny?
- zakazu oglądania telewizji, czytania prasy?
- konieczność uzyskania pozwolenia przewodnika duchowego na współżycie małżeńskie?
- zakazu picia alkoholu, używania tytoniu, herbaty, kawy, kakao?
- obowiązku przestrzegania diety wegetariańskiej, przy czym nie wolno spożywać ryb, jajek, cebuli, czosnku grzybów?
- zakazu jedzenia w dni postne ziaren i roślin strączkowych?
- czy w ruchu obowiązuje nieprzekraczalny system czterokastowy?
- przekonania, że po zdobyciu świata przez Hare Kryszna innowierca będzie musiał być posłuszny wyznawcom Kryszny?
- czy kobiety są traktowane jako istoty niższego rzędu, bez prawa do podejmowania decyzji i czy są całkowicie zależne od mężczyzn?
22-04-2006 13:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Paul Teutul Sr. Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 17
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #72
 
Leszek napisał(a):Czy zostały podane nieprawdziwe fakty odnośnie do
- guru Bhakivedanta Śrila Prabhupada?

Skrawki zniekształconej prawdy. Więcej w artykule Kim Knott, doktora socjologii religii z Oxford University: http://www.vrinda.net.pl/filozofia/news....ia&id=1255

Leszek napisał(a):- rozkładu dnia?

Rozkład zajec w ciagu dnia przedstawiony to to rozkład dnia zycia mnichów w świątyni. (w Polsce obecnie ok 40 osób), nie społeczności wyznawcow Kryszny jako całości. Czy w porównaniu z rozkładem zycia mnichów w zakonach KK uwazasz że jest w jakis sposób niewłaściwy?

Leszek napisał(a):- pożywienia?

Odnosze się poniżej.

Leszek napisał(a):- obowiązku powtórzenia 1728 razy wielkiej mantry Hare Kryszna?

Po pierwsze wyjasnijmy sobie - bycie wyznawca Kryszny jest dobrowolne. Nie ma takiego obowiązku. Ja np odmawiam 4 rundy mahamantry tj 432 razy.

Leszek napisał(a):- obowiązku rezygnacji z kontaktów i rozmów, które nie dotyczą bezpośrednio kultu Kryszny?

Przecież pisałem że to bzdura. sprawdz forum vrinda.net.pl

Leszek napisał(a):-zakazu oglądania telewizji, czytania prasy?

Jak wyżej.

Leszek napisał(a):- konieczność uzyskania pozwolenia przewodnika duchowego na współżycie małżeńskie?

Bzdura do sześcianu.

Leszek napisał(a):- zakazu picia alkoholu, używania tytoniu, herbaty, kawy, kakao?

Dotyczy to mnichów w swiątyni. Ja piję zarówno kawe, herbate jak i kakao. Nie korzystam z alkoholu i tytoniu.

Leszek napisał(a):- obowiązku przestrzegania diety wegetariańskiej, przy czym nie wolno spożywać ryb, jajek, cebuli, czosnku grzybów?

Dotyczy to mnichów w swiątyni. Jesteśmy wegetarianami, nie jem jajek ani ryb, unikam czosnku i cebuli, jem grzyby.

Leszek napisał(a):- zakazu jedzenia w dni postne ziaren i roślin strączkowych?

Posty są dobrowolne. ja np. wogóle nie poszczę.

Leszek napisał(a):- czy w ruchu obowiązuje nieprzekraczalny system czterokastowy?

Nieporozumienie. Wajsznawowie z ISKCON a takze z Gaudiya Math potepiają system kastowy ( podział społeczeństwa wynikający z narodzin w rodzinie braminów, kszatriów, wajsiów czy siudrów) ale są zwolennikiem systemu varnasrama gdzie podział taki wynika z naturalnych predyspozycji natomiast nie narodzin. Bhaktisiddhanta Sarasvati Thakur, mistrz duchowy Bhakivedanty Swamiego - załozyciela ISKCON stanowczo potepiał system kastowy, Duża cześcią religijnej działalności ojca Bhaktisiddhanty Sarasvati Thakura - żyjącego w XIX w. Bhaktivinoda Thakura było zwalczanie systemu kastowego, co narazało go na krytykę kastowych (smarta) braminów. Nawet sam Pan Ćaitanja był przeciwko kastom i wiele nauczał o ich zewnetrzności i sztuczności. O systemie varn mozna powiedzieć ze funkcjonuje w 1/4 ( inicjacje bramińskie) natomiast o systemie asramów (porządek zycia rodzinnego) połowicznie. W swiatyniach mamy mnichów (brahmacarinow), jednak 99% moich współwyznawcow to osoby zyjące poza światyniami jako tzw. single, osoby zyjące w małżenstwe itd itd. Podróżujacy nauczajacy to sanyasini (tak jak Bhaktivedanta Swami).

Leszek napisał(a):- przekonania, że po zdobyciu świata przez Hare Kryszna innowierca będzie musiał być posłuszny wyznawcom Kryszny?

Przepraszam, ale podporządkowywanie sobie siłą innowiercow to wynalazek wyznawców religii abrahamowych (chrzescijanstwo, judaizm, islam). W religiach hinduizmu nie ma takich tradycji.

Leszek napisał(a):- czy kobiety są traktowane jako istoty niższego rzędu, bez prawa do podejmowania decyzji i czy są całkowicie zależne od mężczyzn?

Bzdura do sześcianu. Kazde małżeństwo jest inne, tak jak w życiu. Są bardziej tradycyjne małżeństwa gdzie męzczyzna pełni role przewodnią jak i takie gdzie męzczyzna jest głowa rodziny a jego zona jest tą ktora nią porusza. Poza tym np. dyrektorem Biura Informacyjnego MTŚK w Polsce jest kobieta, Agnieszka Nowak. W USA Urmila devi dasi jest kandydatką na inicjującego mistrza duchowego.
22-04-2006 15:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #73
 
tendencja napisał(a):
Aham Brahmasmi napisał(a):Chodzi mi o to, że kiedy jakieś sekciarskie zachowania (przyjmuję na potrzeby dyskusji, ze takie się zdarzają takze w Hare Kryszna) wytykane są Hare Kryszna, to już mędrkowie jak ty, Tendencja, i inni inkwizytorzy, podnoszą wrzask, ze sekta!
w żadnym miejscu nie podnosiłam wrzasku,ze Hare Kriszna.A mój opis sekty,był w kontekscie tego,że ktos tam zarzucił KK sekciarstwo.Wiec poczytaj dokładnie a potem kogoś oskarzaj:)Pozdrawiam!
Masz rację, niesłusznie odniosłem to do ciebie osobiście. Przepraszam. Wiesz, o co i o kogo mi chodziło, prawda? Uśmiech
22-04-2006 15:24
Odpowiedz cytując ten post
tendencja Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 467
Dołączył: Oct 2005
Reputacja: 0
Post: #74
 
Prawda. Ale sprostowanie jest zawsze konieczneUśmiech

"Gdy cz?owiek wolny ponosi pora?k?, to nikogo za to nie wini" Josif Brodski
22-04-2006 15:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #75
 
tendencja napisał(a):Prawda. Ale sprostowanie jest zawsze konieczneUśmiech
Mówisz - masz Uśmiech

[ Dodano: Sob 22 Kwi, 2006 19:35 ]
http://www.atena.hg.pl/modules.php?name=...cle&sid=15

Po czym poznać, czy dana grupa religijna może stanowić zagrożenie społeczne?
Posted on 09-12-2005 o godz. 00:00:00
Topic: Nowe Ruchy Religijne
Poniżej zamieszczamy archiwalny artykuł autorstwa Szymona Beźnica, Zbigniewa Paska i Piotra Pawelca, który został opublikowany w 1996 roku w biuletynie wydanym przez Urząd Miasta Krakowa. Tekst jest zbiorem zagadnień mających ułatwić odpowiedź na pytanie, czy danych ruch religijny może stanowić zagrożenie społeczne. Zdecydowaliśmy się przypomnieć pełną wersję artykułu, który od swej publikacji 10 lat temu pojawia się w różnych kontekstach w materiałach drukowanych i internetowych, niekiedy bywa skracany o wprowadzenie zawierające m.in. wezwanie o umiar i ostrożność w klasyfikowaniu mniejszościowych zjawisk religijnych jako niebezpiecznych.

PIERWODRUK: Szymon Beźnic, Zbigniew Pasek, Piotr Pawelec, Sekty i nowe ruchy religijne, w: Co zagraża twojemu dziecku?, Urząd Miasta Krakowa 1996.


Sekty i nowe ruchy religijne

Kilkanaście lat temu w Polsce było około trzydziestu zarejestrowanych związków wyznaniowych. Aktualnie jest ich 117 (dane z listopada 1996 roku).
Tolerancja i wolność religijna, które po 1989 roku stały się jednym z podstawowych elementów naszej państwowości niosą za sobą także pewne zagrożenia i niebezpieczeństwa. Z wolności religijnej korzysta wiele rozmaitych grup religijnych. Niestety zdarza się, że czasami dochodzi na tym polu do szeregu nadużyć. Problem ten jednak z trudem poddaje się prawnym regulacjom tak w Polsce, jak i w świecie. Panika i histeria społeczna narosła wokół problematyki nowych ruchów religijnych wymaga jej rozważnego rozpatrzenia i skrupulatnego przebadania. Niefrasobliwe wrzucanie wszystkich mniejszości religijnych do worka opatrzonego etykietką ?uwaga sekty? może uczynić jednak więcej szkody niż pożytku.
Często można odnieść wrażenie, że podstawową winą małych grup religijnych jest to, że w ogóle istnieją. Porównywanie ich z dużymi, zadomowionymi w Polsce od wieków Kościołami zawsze może stanowić podstawę do wygłaszania zarówno opinii pozytywnych, jak i bardzo krytycznych.
Czym różnią się od historycznych Kościołów?
Wyróżnia je kilka cech: m.in. silne więzi grupowe, postawy wrogości wobec otaczającego świata, żarliwe i emocjonalne przeżywanie własnej religijności, bezkompromisowość wyborów moralnych, tendencje do całościowego angażowania członków grupy w działalność ruchu.
Wiele z tych cech może stanowić zrozumiałe źródło niepokoju rodziców o swe dzieci. Prawo rodzica do wychowania swego dziecka w wybranej religii staje tu w konflikcie z prawem jednostki do głoszenia swoich poglądów religijnych. Nikomu nie można jednak zabronić wyrażania własnych przekonań religijnych, jeżeli odbywa się to bez szkody dla innych.
Mniejszościom religijnym nie możemy odmawiać prawa do własnego życia religijnego. Wydaje się, że zamiast rzucać gromy na oślep, stanowczo lepiej jest uwrażliwić społeczeństwo na rzeczywiste zagrożenia, których przecież nie brakuje.

Po czym poznać, czy dana grupa religijna może stanowić zagrożenie społeczne?

Poniżej sprecyzowano kilkanaście pytań, na które odpowiedź ułatwi rozstrzygnięcie dylematu. Jeżeli na większość z nich uzyskamy odpowiedź twierdzącą może to świadczyć, że mamy do czynienia z sytuacją potencjalnego zagrożenia.

1. Czy władza przywódcy grupy jest nieograniczona?
Jeżeli obserwujemy, że przywódca ma możliwość nieograniczonej ingerencji w życie osobiste i intymne członków, jego decyzje nie podlegają krytyce i są zawsze obowiązujące, dotyczą np. tak doboru małżonków, jak i wyborów politycznych, a ponadto sprawuje on władzę dożywotnio, to odpowiedź na to pytanie będzie twierdząca.
Symptomatyczne może być także przypisywanie liderowi grupy nadprzyrodzonych mocy, wymaganie bezwzględnego posłuszeństwa nawet w bardzo błahych sprawach oraz nakłanianie członków ruchu by postrzegali przywódcę jako osobę nieomylną lub nawet istotę boską.

2. Czy w grupie kładzie się duży nacisk na gromadzenie pieniędzy? Czy istnieje społeczna kontrola ich wydatkowania?
Każda grupa religijna potrzebuje pieniędzy na swoją działalność, ale zbyt mocne akcentowanie konieczności nieustannego pomnażania majątku grupy może być dla nas ważną informacją.
Jeżeli gromadzenie pieniędzy np. poprzez sprzedaż własnego majątku, handel, kwestowanie itp. jest przedstawione jako wypełnianie misji religijnej, a członkowie nie mogą odmówić tego obowiązku, to mamy do czynienia z kolejnym negatywnym sygnałem.
Zastanawiające może być także wiązanie postępu duchowego z rosnącymi stawkami opłat za uczestnictwo w oferowanych przez ruch rozmaitych kursach i szkoleniach.

3. Czy jednostka ma prawo w każdej chwili zrezygnować z członkostwa?
Barierą może być tak przymus fizyczny - np. strażnicy, jak i przymus psychiczny - np. zastraszenie. Grupa może podejmować ogromne wysiłki, by zapobiec porzuceniu ruchu. Symptomem zbyt daleko idącej kontroli jest także odbieranie osobistych dokumentów i pieniędzy od nowych członków.

4. Czy pewne elementy doktryny i historii ruchu są przedstawiane inaczej na początku zaangażowania, niż po pewnym okresie uczestnictwa?
Nieudzielanie dokładnych informacji osobom werbowanym do ruchu może być tutaj bardzo znaczące. Niekiedy zdarza się, że bardziej kontrowersyjne wierzenia i praktyki utrzymywane są dość długo w tajemnicy. Dopiero później poznają oni całość doktryny ruchu.
Jeżeli grupa religijna działa poprzez sieć rozmaitych satelickich organizacji i stowarzyszeń, wtedy nowi członkowie mogą dość długo nie domyślać się, że funkcjonują w ramach ruchu religijnego.

5. Czy grupa nie utrudnia swoim członkom kontaktów z rodzinami?
Jeżeli grupa religijna sugeruje swym członkom, że powinni żywić do rodziców, czy rodziny uczucia negatywne, ponieważ ci nie zdecydowali się na wstąpienie do ruchu, żyją w złym, nieczystym świecie itp., wtedy punkt ten możemy uznać za spełniony.

6. Czy istnieje obowiązek zakładania rodzin wewnątrz grupy?
Jeżeli od adeptów ruchu wymaga się poszukiwania partnera życiowego wyłącznie w ramach grupy religijnej, której są członkami lub sugeruje się zerwanie związku ze współmałżonkiem, tylko dlatego, że ten nie zdecydował się na wstąpienie do ruchu, wtedy odpowiedź na to pytanie będzie twierdząca.

7. Czy istnieje ograniczenie dopływu informacji ze świata? Czy można zauważyć tendencje do kontrolowania każdej godziny życia członków grupy?
W przypadku grup prowadzących życie wspólnotowe może mieć miejsce ?obróbka? informacji dochodzących z zewnątrz. Mogą zdarzać się też zakazy oglądania telewizji, słuchania radia, czytania gazet i książek nie wydawanych przez ruch religijny, a nawet kontrola treści prywatnej korespondencji.

8. Czy da się zaobserwować postawa wrogości wobec świata, społeczeństwa, instytucji państwa przedstawianych jako ?siedlisko zła? i źródło zagrożenia? Czy istnieje przekonanie o nieomylności i jedynozbawczości nauki grupy?
Jeżeli występuje przekonanie, że np. świat jest nieczysty, rządzi nim Szatan itp., to poglądowi temu towarzyszyć może przekonanie, że członkowie ruchu to np. grupa wybranych, którzy poznali prawdę, cieszą się Bożą miłością lub na pewno zostaną zbawieni.
Jeżeli w członkach grupy kształtowane jest przekonanie, że wszystkie inne poglądy i wyznania są fałszywe, niebezpieczne, nie warte uwagi, to taka nietolerancja powinna być dla nas kolejnym sygnałem.

9. Czy grupa jest programowo wrogo nastawiona do kształcenia pozareligijnego?
Świadectwem, że punkt ten został spełniony będzie rezygnowanie przez członków z dalszego kształcenia w szkole średniej lub na studiach wyższych. Powodem tej decyzji może być albo bezpośrednie przekonywanie o bezwartościowości świeckiego kształcenia, albo obciążenie członka grupy obowiązkami i praktykami, które nie pozostawią wiele sił i czasu na naukę w szkole.

Elementem przesądzającym wątpliwości czy mamy do czynienia z grupą religijną, która może okazać się niebezpieczna, powinno być odniesienie praktyk i zasad rządzących jej życiem do obowiązującego w naszym kraju prawa, np. członkowie ruchu mogą wyznawać zasadę, że cel uświęca środki i w imię religijnych ideałów ruchu popełniać przestępstwa np. kraść.
Należy pamiętać, że dopiero odpowiedzi twierdzące na zdecydowaną większość z tych pytań mogą być podstawą do kwalifikacji danej grupy jako stanowiącej potencjalne zagrożenie społeczne.
22-04-2006 15:48
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów