Dariusz Bruncz
W ciągu ostatnich dwóch tygodni w Iranie aresztowano wielu ewangelikalnych chrześcijan, głównie konwertytów z islamu – donosi kalifornijska agencja informacyjna Compass. Irańscy chrześcijanie w USA obawiają się, że fala terroru po ostatnich wyborach prezydenckich nasili się nie tylko wobec politycznych opozycjonistów, ale również chrześcijan.
Compass donosi, że do pierwszych aresztowań miało dojść 31 lipca w miejscowości Amameh, położonej 25 km od Teheranu. Do więzienia wtrącono 24 ewangelikalnych chrześcijan, którzy wcześniej porzucili islam. Do aresztowania doszło podczas nabożeństwa. Skonfiskowano Biblie, książki, sprzęt komputerowy oraz dokumenty chrześcijan uniemożliwiając im tym samym wyjazd z kraju.
Z kolei organizacja Open Doors (OD) informuje również o aresztowaniach chrześcijan w innych częściach kraju. OD planuje rozpoczęcie międzynarodowej akcji wysyłania listów do prezydenta Mahmuda Ahmadineżada, aby zagwarantował wolność religijną w swoim kraju.
