PONIEDZIAŁEK; Iz 65,17-21; Ps 30,2.4-6.11-12a.13b; Ps 130,5.7; J 4,43-54
Na poniedziałek 4 tygodnia Wielkiego Postu
Oczekiwanie nowego nieba i nowej ziemi, jest pragnieniem mocno zakorzenionym w naszych sercach. Oczekiwanie, że po trudzie, którego doświadcza każdy człowiek, Pan przyjdzie ponownie i Jego ład będzie już wieczny. W pewnym stopniu płynie to z chęci uwolnienia się od cierpienia, którego człowiek doświadcza każdego dnia. W Ewangelii widzimy ojca, który przyszedł do Jezusa, gdyż grozi mu utrata syna. Jako urzędnik królewski zapewne szukał pomocy u najlepszych lekarzy. Jednak oni zawiedli. Przyszedł do Jezusa jako ostatniej nadziei ratunku; dopiero później uwierzył w Niego w pełni. My, tak samo jak tamten urzędnik, oczekujemy od Jezusa uzdrowienia, pomocy, ale głęboka wiara rodzi się dopiero po doświadczeniu konkretnego cudu. Dlatego wołajmy do Jezusa, aby przymnożył nam wiary, abyśmy odtąd szukali Jego a nie cudów. (MC/JOX)