NOBISCUM AD CAELUM…

Wstąpmy do Ogrodu Pana

 

Dzisiaj w Kościele Katolickim przeżywamy wspomnienie NMP z Góry Karmel. O pojawieniu się szkaplerza w pobożności karmelitańskiej powiedziała w rozmowie z Marią Rachel Cimińską, Iwona Wilk radna prowincjalna Krakowskiej Prowincji Świeckiego Zakonu Karmelitów Bosych (OCDS).

(więcej…)

Dzieło Duchowej Adopcji Sióstr Zakonnych

Osoby konsekrowane zostały otoczone opieką, stało się tak za przyczyną Asi Hadzik twórczyni Dzieła Duchowej Adopcji Zakonnic. O swej inicjatywie powiedziała więcej podczas rozmowy z Marią Rachel Cimińską.

Maria: Od jakiegoś czasu funkcjonują już: Krucjata Modlitw w intencji kapłanów i nowych powołań, adopcja kapłanów i inne formy troski o duchowieństwo. Co sprawiło że wpadłaś na pomysł aby założyć Dzieło Duchowej Adopcji Zakonnic?

Asia Hadzik:. Podczas wakacji dowiedziałam się o istnieniu Dzieła Duchowej Adopcji Kapłanów, w które się włączyłam. Chodzę do Prywatnego  Żeńskiego  LO Sióstr Urszulanek, w którym zaczęłam promować Duchowe Dzieło Adopcji Kapłanów. Zarazem zaobserwowałam jak żyją siostry urszulanki – że mają  i lepsze i gorsze tzn. zwyczajne dni – jak każdy człowiek. Na którejś lekcji religii nasza katechetka  rzuciła hasło do modlitwy za nasze szkolno-internackie wychowawczynie. I wtedy z koleżanką zaproponowałyśmy w żartach hasło utworzenia Dzieła Duchowej Adopcji Sióstr Zakonnych na wzór modlitwy za kapłanów. Na tym się skończyło i przeszło mimo uszu. Jadąc pociągiem na dni skupienia do sióstr Elżbietanek, zaczęłam rozmawiać z koleżanką o potrzebie modlitwy nie tylko za kapłanów, ale również za siostry zakonne. Na czas tych dni miałyśmy zadanie – przemodlić tę sprawę. W międzyczasie wypytywałam siostry, co o tym sądzą. Były zachwycone pomysłem.  Po dwóch tygodniach założyłam stronę internetową www.ddasz.wordpress.com, konto e-mail hadziczka13@wp.pl,  i w ten sposób wprowadziłam dzieło w ruch.  Jest to naprawdę swego rodzaju odpowiedź na te modlitwy za księży. Pan działa i uważam, że uczynił mnie swoim narzędziem!


Maria: Od kiedy dzieło istnieje? Czy ma ono wybranego patrona?

Asia Hadzik: Dzieło powstało 27 listopada 2010 r. Patronką jest św. Faustyna. Nie był to łatwy wybór. Pomogli mi ludzie, poprzez uczestnictwo w ankiecie, którą umieściłam na stronie Duchowej Adopcji Sióstr Zakonnych.

Maria: Na jakiej zasadzie działa adopcja? Czy siostry zakonne zgłaszają się same, czy osoby świeckie proponują objęcie konkretnych osób konsekrowanych?

Asia Hadzik: Adoptujący wybiera siostrę, za którą chce  się modlić.  Siostry, które pragną tej modlitwy mogą również zgłaszać się do mnie – wtedy dodaję je do zakładki „Zgłoszenia”. I osoba, która chce się modlić, a nie zna żadnej takiej siostry albo ma zbyt duży wybór może zaadoptować kogoś z tej właśnie zakładki

 

Maria: Czy modlitwą otaczacie również osoby ze Świeckich Instytutów Osób Konsekrowanych (oczywiście żeńskich)?

Asia Hadzik: Dzieło na razie nie dotarło niestety do tych kręgów. Jednak jeśli chociażby Pani chciałaby, by również takie osoby objąć adopcją – zrobimy to! Każdy może zgłaszać swoje propozycje. Wystarczy wpisać tylko w skrzynce intencji nazwę Instytutu.

 

Maria: W jaki sposób zaangażowane osoby modlą się za siostry zakonne: czy są określone konkretne modlitwy, ofiary itp.?

Asia Hadzik: Są określone ramy modlitewne, na które decydują się członkowie Duchowej Adopcji.

Należą do nich:
~codzienna modlitwa osobista (najlepiej maryjna)
~raz w tygodniu Hymn do Ducha Świętego
~raz w miesi
ącu Koronka do Miłosierdzia Bożego
~raz w miesiącu jedna tajemnica różańca, poprzedzona modlitwa Jana Pawła II za osoby konsekrowane
~raz w miesiącu Eucharystia
I jak widać są ramy, ale w modlitwie osobistej jest swoista swoboda.


Maria:  W jaki sposób promujecie dzieło? Czy ludzie są chętni do współpracy?

Asia Hadzik: Osoby chętne są. Promowanie zależy od pomysłowości współtworzących dzieło osób. Zrobiłam kilka plakacików i ulotki. Otrzymują je osoby, które chcą promować dzieło, a potem… reszta zależy od ich zaangażowania i owoców pracy. Wrzucają te plakaciki jako obrazki na Naszej Klasie, Fecebooku, księża wrzucają na strony parafii, znajomi dodają linka na blogach, forach, a nawet do opisów na Gadu-Gadu.


Maria: Czy dzieło ma opiekunka – kapłana?

Asia Hadzik: Nie, Dzieło niestety nie ma opiekuna. Jeszcze…

 

Maria: Dziękuję za rozmowę.


COPYRIGHT BY SANCTI

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *