NOBISCUM AD CAELUM…

Wstąpmy do Ogrodu Pana

 

Dzisiaj w Kościele Katolickim przeżywamy wspomnienie NMP z Góry Karmel. O pojawieniu się szkaplerza w pobożności karmelitańskiej powiedziała w rozmowie z Marią Rachel Cimińską, Iwona Wilk radna prowincjalna Krakowskiej Prowincji Świeckiego Zakonu Karmelitów Bosych (OCDS).

(więcej…)

Eucharystia – homilia ks. Godnarskiego

 

 

 

Idziemy w drodze dalej. Nie zatrzymujemy się. Ciągle w ruchu. Jesteśmy bardzo wdzięczni Bogu za dar ojców Enrique i Antolnello. Przyciągała nas ich autentyczność, dystans do samych siebie i rzeczywistości, w której się znajdujemy. Kiedy perspektywa życia człowieka jest naprawdę zakotwiczona w wieczności, wtedy człowiek nie stanie się pyszny jak paw, będzie miał dystans do siebie.

 

Do kogo Jezus mówi słowa dzisiejszej Ewangelii? Najbliżej Jezusa są ci, którzy są w stanie zrozumieć Jego słowa. Bóg jako pierwszych uczniów powołał rybaków. Oni bardzo dobrze znali się na łowieniu ryb, przyciągnięcia siebie do brzegu, wyłowienia jej i zagarnięcia tego, co wyłowili. Jezus zmienił ich życie i w swej miłości sprawił, że z rybaków łowiących ryby stali się rybakami ludzi.

Już sporo czasu spędziliśmy na polu Woodstock wśród ludzi. To, co robimy, to nic innego jak zarzucenie sieci. Drogą Kościoła w nowej ewangelizacji nie jest rewolucja, bo ona powoduje że odcinamy się od tego co było. Tymczasem ewangelizacja rośnie w ciele Chrystusa.

W1994 ojciec Robert Farissi wypowiedział słowo proroctwa: zagarniajcie, zagarniajcie młodych, zagarniajcie ich dla Jezusa. To proroctwo spełnia się między innymi przez Przystanek Jezus. Wychodzimy do młodego pokolenia, być może do pokolenia, które niektórzy skreślili. Do pokolenia bardzo opuszczonego w Kościele. Niewielu jest takich w Kościele, którzy chcą się zajmować młodymi. Młodzi powodują kiedy z nimi jesteś, że odmładzasz się, stajesz się taki, jak oni. Ziarno Słowa, które rzucamy w glebę serc ludzkich wyda owoc – prędzej lub później. Siejmy to ziarno. Wyławiajmy drogocenne perły.

Nie jesteśmy posłani po to, by oceniać. Nieraz Chrystus jest ukrzyżowany w tych ludziach. Ale z drugiej strony nie traćmy głowy. Miejmy rozeznanie czy, ci do których idziemy podejmują wolne decyzje. Bądźmy w ewangelizacji inteligentni. To Duch jest dawcą daru, to Duch jest sprawcą tego co się dzieje. Nie ja. My jesteśmy posłani by zagarniać ludzi dla Chrystusa szanując jego wolność.

Ewangelizacja musi być inteligentna! Z boku stoją ludzie, którzy przyglądają się, patrzą i nie możemy sprawiać wrażenia, że nasze działanie jest działaniem czysto emocjonalnym, pozbawionym podstaw logiki. Nasze działanie bierze początek z Miłości. Nawet Bóg zatrzymuje się wobec człowieka i szanuje jego wolność. Sam Chrystus powtarzał wielokrotnie: „jeśli chcesz”. Proszę was o święta, piękną, delikatną nieśmiałość. Chcę cię prosić bądź inteligentna, bądź inteligentny w ewangelizacji. Popatrzcie jak Jezusa zarzuca sieć, by złowić Piotra. Pierwszy raz gdy Piotr spotyka Jezusa nad Jordanem, tam gdzie Jan wskazuje Baranka Bożego. Piotr wraca do Galilei, bo zostawił tam wszystko a Jezus wraca do Galilei z powodu Piotra. Jezus zdobywa Piotra w sposób inteligentny – wsiada do łodzi Piotra i zaczyna oddzielać Piotra od linii brzegowej. Przychodzi moment, gdy Jezus powie „wypłyń na głębię!”. Piotr słucha Ewangelii, którą głosi Jezus. W Piotrze dokonuje się to, co słyszymy w Liście do Rzymian: wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś co się słyszy jest Słowo Chrystusa. My chcemy, aby zrodziła się wiara w sercu młodego człowieka na Woodstocku, dlatego opowiadamy o Chrystusie . Myśmy poznali i uwierzyli miłości jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością. Kto trwa w miłości trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim. Jezus głosi Piotrowi łodzi prawdę królestwa Bożego. W życiu Piotra dokonuje się niesamowita przemiana. Słowo Pana powoduje, że Piotr zarzuci sieć. Wyciąga sieć pełną ryb., Piotr jest zafascynowany, wzruszony do głębi. A potem pada do nóg Jezusa i mówi, żeby Jezus odszedł bo on nie jest godzien. Jezus nie poklepuje go wtedy po plecach, ale zaznacza że wie o grzechach Piotra a mimo to mówi pójdź za mną, odtąd ludzi łowić będziesz. Zatem ty także idź i głoś Słowo Chrystusa, bo to rodzi wiarę.

Bądźmy braci i siostry inteligentni w dziele ewangelizacji. Niech cechuje nas ogromna delikatność, ogromny szacunek. Umiejmy i chciejmy słuchać człowieka. Jeśli ciągle chcesz mówić – jeszcze niewiele zrozumiałeś.

Bądźcie przy tych, którzy mają duże doświadczenie. Nie bądź pyszałkiem i nie lansuj się na tego, który ma duże doświadczenie jeśli go nie posiadasz. Ucz się, towarzysz.

Jesteśmy posłani, by zagarniać młodych dla Chrystusa. Jesteśmy w stanie głosząc Ewangelię doprowadzić do sytuacji, że wiele zła nie wydarzy się w życiu tych młodych. Jesteś odpowiedzialny za to, co mówisz. Nie bój się tego, ale bądź odpowiedzialny. Bardzo wasz proszę o wysoki stopień inteligencji w dziele ewangelizacji.

E.Ł. – Zespół Prasowy



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *