15-07-2007, 23:30
heysel napisał(a):A powinnaś się bać, muaahaaaaaa :twisted: . W końcu jak lew jestem i chodzę dookoła Was i tylko patrzę aby pożreć jakąś owieczkę :diabelek: .
Możesz mieć ze sobą jeszcze stado lwów... nie boję się... :-
heysel napisał(a):A powinnaś się bać, muaahaaaaaa :twisted: . W końcu jak lew jestem i chodzę dookoła Was i tylko patrzę aby pożreć jakąś owieczkę :diabelek: .
nieania napisał(a):Czy to, że to zostało wykonane bez twojej zgody unieważnia to co się stało???Czy rozumiesz w ogóle w jakim sensie mówiłem o tym, że mój chrzest jest nieważny ? Nie chodziło mi o zaprzeczenie faktycznemu zdarzeniu tylko, że brak mojej zgody i świadomości w czasie jego przeprowadzania sprawia, że nie ma on "mocy", jest pusty i jest tak jakby w ogóle go nie było.
nieania napisał(a):i nie przyjąłbyś chrztu po raz drugi.Nie tyle przyjął chrzest po raz drugi, co właśnie wtedy nadał "moc" i znaczenie obrzędowi uczynionemu jak nie miałem jeszcze świadomości tego co się dzieje. I wcale mi nie chodziło o fizyczne powtórzenie chrztu (inna sprawa, że wg niektórych odłam chrześcijańskich jest to potrzebne, bo nie uznają chrztu dzieci).
nieania napisał(a):Możesz mieć ze sobą jeszcze stado lwów... nie boję się..."Skoro jestem taki niegroźny to czemu tak bardzo ostrzegacie przede mną ?"
heysel napisał(a):Faktem jest, że nie przyjmowałem świadomie żadnego chrztu.Świadomie nie zostałes też Polakiem. A tego żadna miara nie zmienisz. Nawet, starając się o kolejne obywatelstwo, Polakiem zostaniesz do końca życia...
heysel napisał(a):Raczej uczciwym postawieniem sprawy.Niech ci będzie, przez wzgląd na mój szacunek do twej osoby. Choć bardziej odczytuje to jako nie do końca przemyślane miotanie się na falach ducha.
heysel napisał(a):Nie, heysel tego nie wie. Heysel tylko to postuluje.OK, zgoda. Ale tylko na razie.
heysel napisał(a):Co najwyżej nieświadomy.Lepszy rydz, niz nic.
heysel napisał(a):Czy to jest jasne ?Heyselq, spokojnie. Nie nerwuj sie, bo nie ma o co.
Ks.Marek napisał(a):A to tak można sobie porównywać i szukać analogii między sacrum a profanum ?heysel napisał(a):Faktem jest, że nie przyjmowałem świadomie żadnego chrztu.Świadomie nie zostałes też Polakiem. A tego żadna miara nie zmienisz. Nawet, starając się o kolejne obywatelstwo, Polakiem zostaniesz do końca
heysel napisał(a):Owszem, wszystko można co nie można, byle z wolna i ostrożna.Ks.Marek napisał(a):A to tak można sobie porównywać i szukać analogii między sacrum a profanum ?heysel napisał(a):Faktem jest, że nie przyjmowałem świadomie żadnego chrztu.Świadomie nie zostałes też Polakiem. A tego żadna miara nie zmienisz. Nawet, starając się o kolejne obywatelstwo, Polakiem zostaniesz do końca
Ks.Marek napisał(a):Owszem, wszystko można co nie można, byle z wolna i ostrożna.;P Dobra, niech będzie. W końcu w takich sprawach to Ty jesteś tutaj alfa i omega :hm: .
Ks.Marek napisał(a):Zatem moje pytanie brzmi :heysel napisał(a):Nie, heysel tego nie wie. Heysel tylko to postuluje.OK, zgoda. Ale tylko na razie.
Ks.Marek napisał(a):Aniu: prosze, również spuść nieco z tonu. Proponuję ci co nie co poczytać na temat prozelityzmu.
Cytat:Czy to jest jasne ?To jak je pisałem nie miałem nic złego na myśli, chociaż fakt nie tak to wygląda.
nieania napisał(a):ObrazekA co to za Gosia, której dajesz kwiatki ? Ma dzisiaj urodziny czy co ? :roll2:
nieania napisał(a):ten gif był inny jak go wstawiałam...Hehe, teraz jest "eloo ziomy".
nieania napisał(a):"zgoda?"Zgoda ;P .
heysel napisał(a):1. Wiesz jaki jest Bóg i czy jest ?
2. Czy tylko wierzysz, że istnieje i wierzysz mu ?
heysel napisał(a):Chciałem na razie tylko nadmienić, że poddałem ocenie moje 7 twierdzeń na ŚFiNi :
http://www.sfinia.fora.pl/pewna-idealna-...t2609.html
Wynikło parę spornych kwestii i czy można Cię prosić o wypowiedź ?