03-05-2008, 18:25
03-05-2008, 18:42
nieania, umnie nadal nic nie ma 
Jak było w jednej z bajek " O nie, moje palce! Gdzie są moje palce?! ... Niech mnie ktoś przytuli "

Jak było w jednej z bajek " O nie, moje palce! Gdzie są moje palce?! ... Niech mnie ktoś przytuli "

03-05-2008, 20:19
Słucham tak tego i słucham bo długie to jest ale mówi od rzeczy...
[ Dodano: Sob 03 Maj, 2008 20:21 ]
Ja mogę Cię przytulić po przyjacielsku ale tylko przez neta

[ Dodano: Sob 03 Maj, 2008 20:21 ]
Ja mogę Cię przytulić po przyjacielsku ale tylko przez neta

03-05-2008, 21:20
Tzn. z wielką chęcią bym Ci to dała ale ja tylko nacisnęłam na to co zamieściła nieania czyli http://knip.pol.lublin.pl...oBujak/V001.WAV i sie samo odtworzyło nie wiem jak i nie wiem w czym... porostu zaczęło lecieć to słuchałam...
03-05-2008, 22:02
03-05-2008, 22:22
Niedawno mój przyjaciel mówił mi o tym jak bardzo potrzebuje dziewczyny... potrzebuje się do kogoś przytulić... ale nie tylko tak po przyjacielsku.
04-05-2008, 09:23
nieania napisał(a):ale nie tylko tak po przyjacielsku.A jak niby inaczej? Chyba nie masz na myśli, że poszedł do takiego miejsca, gdzie za przytulanie się płaci?

A tak na poważnie: fakt, człowiek jest stworzony do wspólnoty z innym, ale przytulanie itp może wybić z człowieka atomy wspólnotowości jako przejawu cnoty miłości do Boga. Można popaśc w instrumentalizm...
04-05-2008, 10:24
Ks Marku bez przesady...
04-05-2008, 15:11
Ks. Marek napisał(a):A tak na poważnie: fakt, człowiek jest stworzony do wspólnoty z innym, ale przytulanie itp może wybić z człowieka atomy wspólnotowości jako przejawu cnoty miłości do Boga. Można popaśc w instrumentalizm...Nie bardzo rozumiem - mogłby Ksiądz innymi słowani i z przykładem?

Anonymous
04-05-2008, 16:31
Sivis Amariama napisał(a):Ks. Marek napisał/a:
A tak na poważnie: fakt, człowiek jest stworzony do wspólnoty z innym, ale przytulanie itp może wybić z człowieka atomy wspólnotowości jako przejawu cnoty miłości do Boga. Można popaśc w instrumentalizm...
Nie bardzo rozumiem - mogłby Ksiądz innymi słowani i z przykładem?
Przecież to chodziło o to, żeby nikt nie zrozumiał

Ksiądz szanowny, chce dać nam do zrozumienia, że 'jaśniej świeci od słońca, jego mądrość wszechogarniająca'

Niczym Stalina, z tym, że on tylko był w seminarium :-k
04-05-2008, 17:43
Ks.Marek napisał(a):A tak na poważnie: fakt, człowiek jest stworzony do wspólnoty z innym, ale przytulanie itp może wybić z człowieka atomy wspólnotowości jako przejawu cnoty miłości do Boga. Można popaśc w instrumentalizm...Tak , ma ks w tym rację.
04-05-2008, 18:35
Też się zgodzę.
Belzebub, jak czegoś nie rozumiesz, nie oznacza to, że to brednie, ale że ty musisz parę słówek poznać
A do tematu - przytulenie wyzwala dawkę endorfin i znam przypadek ,gdy od tychże endorfin ktoś się praktycznie uzależnił. Rozstanie z dziewczyną i nagle potrzeba sprawienia sobie przyjemności zaczyna się ukierunkowywać bardzo niebezpiecznie.
Inna wspomniana kwestia = brak potrzeby kontaktu z Bogiem - dotyk ludzki staje się bożkiem, miedzianym wężem na palu, który dany jako symbol nadziei przeobraził się w "osobistego Boga".
Belzebub, jak czegoś nie rozumiesz, nie oznacza to, że to brednie, ale że ty musisz parę słówek poznać

A do tematu - przytulenie wyzwala dawkę endorfin i znam przypadek ,gdy od tychże endorfin ktoś się praktycznie uzależnił. Rozstanie z dziewczyną i nagle potrzeba sprawienia sobie przyjemności zaczyna się ukierunkowywać bardzo niebezpiecznie.
Inna wspomniana kwestia = brak potrzeby kontaktu z Bogiem - dotyk ludzki staje się bożkiem, miedzianym wężem na palu, który dany jako symbol nadziei przeobraził się w "osobistego Boga".
04-05-2008, 19:47
Annnika napisał(a):Inna wspomniana kwestia = brak potrzeby kontaktu z Bogiem - dotyk ludzki staje się bożkiem, miedzianym wężem na palu, który dany jako symbol nadziei przeobraził się w "osobistego Boga".czyli nalezy ukonkretnić przyczynę tego gestu względem człowieka, czy też pragnienie przytulenia :-
04-05-2008, 23:52
NIE_Ania? napisał(a):Ks Marku bez przesady...
Sivis Amariama napisał(a):Nie bardzo rozumiem - mogłby Ksiądz innymi słowani i z przykładem?
BeLzEbUb napisał(a):Przecież to chodziło o to, żeby nikt nie zrozumiał
Rachel napisał(a):Tak , ma ks w tym rację.
Cytat:Też się zgodzę.Jest 3:2. Poczekam do znacznej przewagi, lub do remisu.
05-05-2008, 00:12
Ks.Marek napisał(a):Jest 3:2. Poczekam do znacznej przewagi, lub do remisu.nie wiem czy ks się tego doczeka ;P
może wyjaśnić kwestie :-k