26-11-2009, 14:50
Vanessa napisał(a):A komu można zaufac? Czy można ufac księżom katolickim?ufać trzeba tylko Bogu,ale kapłani przynjmniej znają naukę Pana Jezusa,w sprawach wiary,ja im wierzę,Ty nie musisz.wierzysz SJ,to Twoja rzecz.
Vanessa napisał(a):A komu można zaufac? Czy można ufac księżom katolickim?ufać trzeba tylko Bogu,ale kapłani przynjmniej znają naukę Pana Jezusa,w sprawach wiary,ja im wierzę,Ty nie musisz.wierzysz SJ,to Twoja rzecz.
Cytat:Wcześniejsze poglądy wskazujące na rok 1874 zostały zarzucone po zerwaniu z Barbourem i prawdziwa data końca czasów pogan czyli rok 1914 był podany na długo przed nastaniem tego roku.Czy na pewno?
Harfa Boża", str. 243, [ napisał(a):rok 1921[/b]"]Klasy robotnicze zawsze uciemiężano i trzymano w poddaństwieSwoją drogą kuriozalna metoda "dowodzenia" rzekomego przyjścia Jezusa
panom, księżom i królom. Dopiero w r. 1874, przyjścia naszego
Pana, zorganizowano pierwszą organizacyę robotniczą. Od tego
czasu światło wiedzy znacznie się powiększyło w dziedzinie
wynalazków, których jest za wiele, aby je tu wyliczyć. Wymieniamy
tylko te z główniejszych, które odkryto po roku 1874, w dalszy
dowód obecności naszego Pana. Główniejsze wynalazki są:
maszynki do dodawania, latawce, glin, antyseptyczna chirurgia,
sztuczne farby, samochody, kolczasty drut, rowery, karborund,
ogniotrwałe kasy, celuloza, korespondencyjne szkoły, centryfugi do
oddzielania śmietany, opis najciemniejszej Afryki, parowe pługi,
Boski Plan Wieków, elektrowozy, dynamit, windujące schody,
gazolinowe motory, żniwiarki, świetlny gaz, indukcyjne motory,
linotypy, maszyny do wyrabiania zapałek, monotypy, migawkowe
obrazki, północny i południowy biegun, kanał Panamski,
pasteuryzacya, promienie Roentgena, maszyny do szycia trzewików,
bezdymny proch, submaryny, rad, drapacze chmur, podziemna kolej,
fonografy, telefony, maszynki do pisania, maszynki do czyszczenia
dywanów za pomocą powietrza, i telegraf bez drutu.
Cytat:Jednym słowem nie ufasz Świadkom Jehowy?Kilkoma słowami: absolutnie nie ufam nauczaniu Towarzystwa Strażnica.
Ale chyba oni sami najlepiej znają swoją historię ,a ich przeciwnicy starają się oczernic to ugrupowanie.Dlatego najbardziej wiarygodne wiadomości o ŚJ uzyskasz od nich samych.
M. Ink. * napisał(a):Vanessa, dwa pytania:
1. czy uważasz, że Świadkowie Jehowy są grupą chrześcijańską?
2. czy chcesz kogoś z nas nawrócić, by został gorliwym Świadkiem Jehowy i został - dzięki temu - zbawiony?
Vanessa napisał(a):Nie mamy jednak nic wspólnego z obecnym chrześcijaństwemok; dzięki
Vanessa napisał(a):dobra nowina o królestwie miała byc głoszona nie tylko ku wybawieniu ,ale także na świadectwo,co też czynimy.Czyli niezależnie czy ktoś zostanie ŚJ ,czy nie powinien usłyszec to orędzieczyli jednak głosisz tu po to, żeby ktoś z nas się nawrócił?
Cytat:Czy mogłabyś się odnieść do mojego poprzedniego postu?Vanessa, ja też o to poproszę...
Cytat:[Mówiąc o „chrześcijaństwie”, mamy na myśli sferę sekciarskiej działalności ugrupowań religijnych, podających się za chrześcijańskie. Przez „chrystianizm” rozumiemy pierwotną formę oddawania czci Bogu i utrzymywania z Nim stosunków — tę, której nauczał Jezus Chrystus.]Czy więc Vanesso jesteście chrześcijanami, czy wyznawcami chrystianizmu?
omyk napisał(a):Czy mogłabyś się odnieść do mojego poprzedniego postu?Jeśli mamy dyskutować konkretnie, to róbmy to po kolei, inaczej mało co z tego wyniknie. Ciekaw jestem czy jesteś w stanie ustosunkować się do tej prośby Vanesso.
Cytat:Świadkowie Jehowy w rozmowie z ludźmi lubią podkreślać swój chrześcijański rodowód. Wielu zresztą uważa tą sektę za jeden z chrześcijańskich Kościołów, przeciw czemu świadkowie głośno nie przeczą. Zresztą ich własne publikacje zdają się akcentować owo chrześcijaństwo.http://www.psychomanipulacja.pl/art/chrz...naczej.htm
Oto parę przykładów takich wypowiedzi*: "Na swych chrześcijańskich zebraniach Świadkowie nabywają też umiejętności przekazywania orędzia Królestwa z łagodnością i szacunkiem" (str.361). "Dzięki wzorowaniu się na pierwszych chrześcijanach Świadkowie Jehowy zdołali objąć głoszeniem dobrej nowiny o Królestwie Bożym ogromne obszary naszego globu" (str. 363). "Dlatego ci kaznodzieje chrześcijańscy nadal będą odwiedzać swych bliźnich i dokładać gorliwych starań, by przybliżyć szczerych ludzi do prawdziwego Boga Jehowy" (str.365). Na podstawie tych czy innych wypowiedzi związki Świadków Jehowy z chrześcijaństwem mogą wydawać się jasne i oczywiste. Czy jednak tak jest na pewno?
W "wewnętrznej" książce sekty p.t.: "Prowadzenie rozmów na podstawie Pism" znajdujemy dokładne instrukcje jak reagować gdy otwierający drzwi ludzie mówią: "My już jesteśmy chrześcijanami" (odp.: "cieszę się, że to słyszę. ...Itd.), "mam własną religię ", "nie mam czasu", "mnie to nie interesuje", "jestem zajęty"...itd. Świadkowie dowiadują się z tej książki również jak rozmawiać gdy drzwi otworzy im nie chrześcijanin.
Zobaczmy więc co wspomniana publikacja Świadków Jehowy proponuje (odnośnie chrześcijaństwa) odpowiedzieć buddystom: "W rozmowie z buddystami podkreśl, że nie popierasz chrześcijaństwa" (str.21).
A co powiedzieć gdy rozmówca okaże się Żydem? :"Nie należymy do chrześcijaństwa i nie wierzymy w Trójcę, tylko oddajemy cześć Bogu Abrahama" (str. 23).
Zakładając nawet, że Świadkowie Jehowy traktują chrześcijaństwo jako "odstępne", a siebie jako właściwe, to i tak powyższe "kombinacje" wydają się być co najmniej nie uczciwe.
Cytat:Jeśli mamy dyskutować konkretnie, to róbmy to po kolei, inaczej mało co z tego wyniknie. Ciekaw jestem czy jesteś w stanie ustosunkować się do tej prośby Vanesso.Tak, zdecydowanie. Albo rozmawiamy w sposób uporządkowany, albo nie robimy tego wcale. Skakanie od tematu do tematu nie przejdzie.
omyk napisał(a):* Kto był pierwszym prezesem Towarzystwa Strażnica?Masz pytania. I my mamy pytanie. Czy jesteś w stanie sie do nich ustosunkować. Są one o twoją korporacje, więc jeśli szerzysz ich poglądy powinnas umie odpowiedzieć na nie. Zresztą jak pisałem, logiczna dyskusja wymaga żeby sie ustosunkowa do pytań, bo inaczej ktoś pomyśli że nie traktujesz go poważnie i celowo unikasz odpowiedzi.
* Do którego roku ŚJ czcili krzyż?
* Do którego roku obchodzono Boże Narodzenie w Biurze Głównym na Brooklynie?
* W którym roku od Towarzystwa Strażnica odłączyli się dzisiejsi Badacze Pisma Świętego i dlaczego?
* W którym roku zaczął się zwyczaj głoszenia po domach?
* O ile procent spadła frekwencja na dorocznych kongresach w przeciągu lat 1922-1928 i dlaczego?
* Dlaczego jeszcze w 1925 roku twierdzono, że Jezus jest wszechmogący?
* Co sądził kaznodzieja Russel o modlitwie do Jezusa?
* Jaki dzień tygodnia do 1925 roku uważano jako święty na pamiątkę Zmartwychwstania Pana?
* Do którego roku nauczano, że Wielka Rzesza (drugie owce) będą po śmierci żyły w niebie?
* Ile klas zbawionych rozróżniało Towarzystwo Strażnica do 1935 roku?
Cytat:Wydaje mi się ,że temat tego działu to głoszenie dobrej nowiny,a nie atakowanie wierzeń ŚJ?Cóż, a jednak to Ty sama w tym temacie powiedziałaś, że ŚJ "sami najlepiej znają swoją historię" i "Dlatego najbardziej wiarygodne wiadomości o ŚJ uzyskasz od nich samych". Stąd moje pytania.