Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Religia w szkołach, jako podstawowy kurs ewalgelizacyjny
Autor Wiadomość
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #76
 
Ks.Marek napisał(a):
Drizzt napisał(a):otrafili rozmawiać o wielkich rzeczach językiem swoich rozmówców.
NIe. Potrafił mówić językiem zrozumiałym dla swoich słuchaczy. A to różnica, w stosunku do tego samego języka, co ich.

Nie. Potrafił mowić z chłopem, używając języka chłopa (nawet często nasladując jego tok myslenia). Potrafił używając tego własnie toku myślenia dojść do naprawdę "filozoficznych" rzeczy. I dlatego właśnie był tak kochany przez lud, i znienawidzony przez władze - gdyż nie tylko mówił językiem zrozumialym dla ludu, ale i potrafił wczuć się w rolę czlonka tego ludu. Własnie to budziło zgorszenie wyższych sfer - uznawali jego zachowanie za gorszące.
04-08-2009 08:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Manaika Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 117
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #77
 
Ks.Marek, może tak podchodzę do tego, gdyż sama miałam takie katechetki, gdzie w wieku gimnazjalnym, nie miałam większego pojęcia o istocie prawdziwej spowiedzi. Był tylko strach i wstyd przed księdzem. Tylko moja własna wola i działanie Ducha świętego spowodowało, że teraz dla mnie ten sakrament jest najistotniejszym. Dzieci idąc do konfesjonału bardziej skupiają się nad tym, żeby nie zapomnieć regułki, niż na prawdziwości wyznania. a ewangelizacja w szkole... Ludzie to traktują jako przymus, jako dodatkowy łatwy przedmiot do zaliczenia na dobrą ocenę, bo wlicza się w średnią. Dlatego też może daje to tak mało owoców. Poza tym materiał poruszany na tych lekcjach tak dla mnie, jak i zapewne dla wielu innych, to tzw. odgrzewane kotlety. Nic nowego.
A z księżmi w szkole a sytuacją międzyludzkimi... To prawda, ze często są przez innych pedagogów tak jakby odseparowywani, czasem niestety wyśmiewani.

[center][color=#009933][b]Najsilniejszy jest zawsze ten, kto umie złożyć dłonie do modlitwy.
[/b]
Sören Kierkegaard
[/color][/center]
04-08-2009 12:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #78
 
Drizzt napisał(a):Potrafił mowić z chłopem, używając języka chłopa
Masz jakieś materiały w tej kwestii? Mogłaby to być interesująca lektura.
Manaika napisał(a):Dzieci idąc do konfesjonału bardziej skupiają się nad tym, żeby nie zapomnieć regułki, niż na prawdziwości wyznania.
A dlaczego tak jest?
Manaika napisał(a):Nic nowego.
Traditio to inaczej przekaz. Na tym zbudowano mnóstwo w Kościele.
Manaika napisał(a):A z księżmi w szkole a sytuacją międzyludzkimi... To prawda, ze często są przez innych pedagogów tak jakby odseparowywani, czasem niestety wyśmiewani.
Możesz to rozwinąć?

[i][size=small]"[color=#FF0000]Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę[/color]"[/size][/i]
05-08-2009 00:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #79
 
Ks.Marek napisał(a):
Drizzt napisał(a):Potrafił mowić z chłopem, używając języka chłopa
Masz jakieś materiały w tej kwestii? Mogłaby to być interesująca lektura.

Między innymi dzieła Platona, ucznia Sokratesa. Podobnie jak z Biblią i innymi przekazami z tamtych czasów, możemy wnioskowac jedynie z tekstów nastepujących po nich ludzi.
05-08-2009 08:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Agusia:) Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 31
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #80
 
to dużo zależy od katechetów. W podstawówce i w gimnazjum nigdy nie lubiałam Religii a w liceum u mnie się zmieniło. Trawiłam na takiego Ks. który naprawdę umie prowadzić te lekcję i są one bardzo interezujące.
05-08-2009 08:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #81
 
Drizzt napisał(a):Między innymi dzieła Platona, ucznia Sokratesa.
Mowa była wcześniej o Sokratesie...

[i][size=small]"[color=#FF0000]Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę[/color]"[/size][/i]
05-08-2009 09:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Manaika Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 117
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #82
 
Ks.Marek napisał(a):Możesz to rozwinąć?
może trafiłam na niezbyt inteligentną kadrę nauczycielską w swoim liceum, ale wyraźnie odczuć można było, że nasz ksiądz od religii był momentami przez co niektórych wyszydzany. Ponadto mój znajomy- ksiądz opowiedział mi mniej więcej jak to u Niego bywa, choć teraz jest całkowicie inaczej, bo to człowiek otwarty na kontakty i ludzie to doceniają.
Cytat:A dlaczego tak jest?
ja widzę tu dwie odpowiedzi. Albo ta związana z wiekiem pierwszej spowiedzi świętej, bo niewątpliwie bardzo mała garstka tych dzieciaków wie co się najbardziej liczy w tym dniu, albo zbyt duży nacisk na formalności na religii, aniżeli na charakter i sens.
Jednakowoż nie twierdzę, że każdy nauczyciel, katecheta, ksiądz, robi te same błędy. Miałam dawniej wspaniałą katechetkę, która naprawdę potrafiła zainteresować tematem lekcji jak i samą wiarą.

[center][color=#009933][b]Najsilniejszy jest zawsze ten, kto umie złożyć dłonie do modlitwy.
[/b]
Sören Kierkegaard
[/color][/center]
05-08-2009 09:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #83
 
Manaika napisał(a):Albo ta związana z wiekiem pierwszej spowiedzi świętej, bo niewątpliwie bardzo mała garstka tych dzieciaków wie
Wierz mi, że wie. O ile jest dobrze przygotowana katecheza przed I Komunią.
Manaika napisał(a):albo zbyt duży nacisk na formalności na religii, aniżeli na charakter i sens.
A co powiesz na to, że zaciera się u ludzi poczucie grzechu? Rachunek sumienia, dobry rachunek sumienia, to na prawdę rzadkość. Nie tylko pośród młodych.

[i][size=small]"[color=#FF0000]Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę[/color]"[/size][/i]
05-08-2009 09:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Tomasz6 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 32
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #84
 
A ja napisze całkiem inaczej.
Moim zdaniem religii w szkołach być nie powinno.
A jeśli ma być to tylko dla chętnych. I tak aby księża robili to z powołania a nie z innych powodów.
Ja pamiętam swoje lekcje katechezy i wspominam je jako najnudniejsze i najmniej zachęcające zajęcie w szkole.

Czy aby na pewno?
05-08-2009 12:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Agusia:) Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 31
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #85
 
Jak by była religia tylko dla osób chętnych to by przychodziło nie więcej niż 5 osób na nią.
05-08-2009 14:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Tomasz6 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 32
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #86
 
I to jest sedno sprawy

Czy aby na pewno?
05-08-2009 14:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
magdzik Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 221
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #87
 
Agusia:) napisał(a):Jak by była religia tylko dla osób chętnych to by przychodziło nie więcej niż 5 osób na nią.
No i dobrze. Wtedy te lekcje miałyby sens, nauczyciel skupiłby się na prowadzeniu zajęć, a nie na uciszaniu reszty klasy, która zupełnie nie jest zainteresowana tematem.
05-08-2009 14:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Manaika Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 117
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #88
 
Ks.Marek napisał(a):Wierz mi, że wie. O ile jest dobrze przygotowana katecheza przed I Komunią.
i właśnie w tym tkwi szkopuł Oczko
Cytat:A co powiesz na to, że zaciera się u ludzi poczucie grzechu? Rachunek sumienia, dobry rachunek sumienia, to na prawdę rzadkość. Nie tylko pośród młodych.
powiem na to, ze wiem i mam świadomość tego, ale nie tyczy się to tematu. Martwi mnie natomiast że dwudziestolatek robi sobie rachunek sumienia z książeczki, którą dostał na pamiątkę I-wszej Komunii Świętej i żaden katecheta dotychczas i już raczej w ogóle żaden, nie zajął się tym, by dzieciom po Komunii wyperswadować te swoje regułki i poopowiadać o sensie tego wszystkiego. Takie są realia proszę księdza i ja nie atakuję tutaj nikogo.

[center][color=#009933][b]Najsilniejszy jest zawsze ten, kto umie złożyć dłonie do modlitwy.
[/b]
Sören Kierkegaard
[/color][/center]
05-08-2009 16:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #89
 
Ks.Marek napisał(a):
Drizzt napisał(a):Między innymi dzieła Platona, ucznia Sokratesa.
Mowa była wcześniej o Sokratesie...

Czytał ksiądz dialogi Platońskie? Bo jeśli nie, to polecam, i wszystko stanie się jasne (czemu Platon, choć mowa o Sokratesie)
05-08-2009 20:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gossia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 984
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #90
 
magdzik napisał(a):AgusiaUśmiech napisał/a:
Jak by była religia tylko dla osób chętnych to by przychodziło nie więcej niż 5 osób na nią.


No i dobrze. Wtedy te lekcje miałyby sens, nauczyciel skupiłby się na prowadzeniu zajęć, a nie na uciszaniu reszty klasy, która zupełnie nie jest zainteresowana tematem.


Teoretycznie raeligia jest tylko dla chętnych.


Przyznam że w pewnym okresie zastanawiałam się nad zrezygnowaniem z tych zajęć.
Dlaczego? Dlatego że, nawet pouczyć sie nie dało... taki był hałas... i nie tylko...

[ Dodano: Sro 05 Sie, 2009 21:28 ]
i nie tylko w sęsie "róbta co chceta"

http://www.pro-life.pl/index.php?a=index

Bóg działa cuda Serce
05-08-2009 21:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów