W Instytucie Życia Konsekrowanego, łączone są dwa aspekty: konsekracja (rad ewangelicznych: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa) oraz świeckość. Ich członkowie starają się przepajać świat duchem Ewangelii. Tę formę życia konsekrowanego przybliży nam Pani Ewa Kusz, przewodnicząca Światowej Konferencji Instytutów Świeckich. Wywiad przeprowadziła Maria Rachel Cimińska.
Maria Cimińska: 17 lat temu ks Bp Tadeusz Pieronek napisał, że wiedza na temat instytutów świeckich jest nikła wśród ludzi Kościoła i jest mało materiałów które informowałyby ludzi o instytutach – foldery, strony internetowe itd. Czy od 1994 roku, od wypowiedzi bp Pieronka, nastąpiła zmiana?
Pani Ewa Kusz: Jeśli chodzi o powszechną świadomość na ten temat w Kościele to nadal jest ona niewielka. W porównaniu z rokiem 1994 wydaje mi się, że powoli następuje zmiana i ludzie rozumieją znaczenia istnienia Instytutu. Związane jest to również z naszą – czyli członków instytutów świeckich – aktywnością. W ciągu tych 17 lat ukazały się popularne książki na temat życia konsekrowanego w świecie, jak również wszystkie wypowiedzi Stolicy Apostolskiej kierowane do instytutów świeckich. Odbyło się kilka sympozjów a w dn. 5-6 listopada br. odbędzie się kolejne w auli im. Jana Pawła II na UKSW w Warszawie. Ponadto większość instytutów ma swoje foldery, strony internetowe itp.
Maria: Jak i kiedy powstała idea instytutów świeckich? Ile obecnie jest Instytutów w Polsce?
Pani Ewa Kusz: To w sumie nie jest takie proste pytanie, gdyż mówiąc o „idei” trzeba sięgnąć do „prehistorii” i takich postaci jak św. Aniela Merici czy Mary Ward, które w XV-XVII wieku zakładały grupy pobożnych kobiet, które pozostając w świecie miały służyć edukacji kobiecej. Te założycielki bynajmniej nie myślały o zakładaniu zakonów nawet jeśli te ich inicjatywy przybrały w końcu taką formę, jaka wówczas była do zaakceptowania przez Kościół. Takich prób było więcej.
Jeszcze nawet Konstytucja Apostolska Provida Mater Ecclesiae z 1947 r, która zatwierdziła instytuty świeckie zawiera w sobie stwierdzenia Papieża Piusa XII – mówiące o pewnym ryzyku, które podejmuje Kościół zatwierdzając formę życia konsekrowanego w świecie – realizowaną poza klauzurą, życiem wspólnym, strojem – jako znakiem, jak i bez bliskiej obecności przełożonego.
Pierwsze instytuty świeckie powstawały pod koniec XIX wieku, a kolejne w XX. Także współcześnie powstają nowe.
W Polsce najstarszy instytut to Instytut Przemienienia Pańskiego założony przez Halinę Dernałowicz, jak również – Instytut Służebnic Najświętszego Serca Jezusa – Posłanniczek Maryi, który został założony przez o. Honorata Koźmińskiego, w ówczesnym czasie jako zakon, a od 1981 roku Kongregacja IŻKiSŻA wydała dekret uznający dotychczasowe Zgromadzenie jako Instytut świecki. Aktualnie w Polsce jest 40 instytutów świeckich. Prawie połowa z nich to instytuty pochodzenia polskiego, a pozostałe to instytuty pochodzenia zagranicznego, które mają swoje członkinie w Polsce.
Maria: Jaki jest specyficzny cel instytutów? I czym różnią się od zakonów? Czy ukryty sposób życia osoby konsekrowanej jest wciąż aktualny?
Pani Ewa Kusz: Istotą powołania świeckich konsekrowanych w Kościele jest przemienianie świata „od środka” na kształt zaczynu. Jest to taki sposób życia w pełni chrześcijańskiego aby przez sam fakt świadectwa był „znakiem”, czasem prowokował do stawiania pytań, do zastanowienia się. Powołanie świeckich konsekrowanych jest powołaniem do pełnienia zadań pośrodku świata – we wszystkich zawodach, służbie cywilnej, społecznej i politycznej. Jest codziennym życiem pośród sąsiadów, kolegów, koleżanek.
Ukryty sposób życia konsekrowanego, czyli dyskrecja, która jest ważna w powołaniu świeckich konsekrowanych, nie jest wartością samą w sobie. Ona jest niejako „w służbie” dobru apostolskiemu i jest pozostawiona rozeznaniu poszczególnych osób. Żeby żyć w świecie po chrześcijańsku nie potrzebny jest „szyld” przynależności do jakiejś „pobożnej organizacji”. Są środowiska, w których przyznanie się do bycia „zaślubionym” Bogu i przynależności do konkretnego instytutu świeckiego będzie znaczyło naznaczenie w środowisku, że ktoś tak postępuje bo musi, dlatego, że przynależy do takiej wspólnoty, co w rezultacie utrudni jego świadectwo czy apostolstwo w tym miejscu. Natomiast w innym środowisku świadectwo przynależności „konsekrowanej” przez śluby do Jezusa będzie właśnie wymownym znakiem. Dlatego też o formie własnej dyskrecji decyduje członek instytutu w porozumieniu ze swoimi przełożonymii.
Maria: Jaka jest droga grupy ludzi, chętnych do założenia Instytutu aby stać się w Kościele prawnie Instytutem?
Pani Ewa Kusz: Wydaje mi się, że warto wpierw przyjrzeć się tym instytutom, które już w Kościele istnieją a jest ich ponad dwieście. Jeśli to grupa osób, które chcą żyć w pewnym charyzmacie jako osoby konsekrowane pośród świata. Dlatego muszą zacząć tak właśnie żyć a następnie, po jakimś czasie, poddać to doświadczenie: swoje życie i jego specyfikę , duchowość, formację, zarządzanie itp. pod rozeznanie biskupa miejsca. Jeśli wszelkie warunki wymagane do zatwierdzenia będą spełnione to biskup może daną wspólnotę czy grupę zatwierdzić jako instytut świecki na prawie diecezjalnym, po wcześniejszym otrzymaniu na to zgody Stolicy Apostolskiej. Jest to więc droga dość długa.
Maria: Czy osoby które decydują się na Instytut składają śluby prywatne czy też przed Ludem Bożym? Jakie są najczęściej etapy przygotowania do złożenia ślubów, czy podobnie jak w Zgromadzeniach zakonnych?
Pani Ewa Kusz: Jeśli instytut świecki jest zatwierdzony na prawie diecezjalnym lub prawie papieskim, to składane w nich śluby są tym samym potwierdzone przez Kościół więc nie są prywatne choć są składane w konkretnej wspólnocie danego instytutu. Przygotowanie do ślubów ma podobne etapy jak w zakonach – jest czas kandydatury – czyli przyglądania się instytutowi, z tą jednak różnicą, że w instytutach świeckich nie ma jednak jednego miejsca wspólnego pobytu czy domu formacyjnego ale każdy z członków lub członkiń pozostaje w środowisku, w którym do tej pory żył lub żyła. Potem jest czas formacji podstawowej, która zasadniczo trwa dłużej niż w zakonach, gdyż przygotowujący się do ślubów nie są na co dzień z innymi członkami instytutu i ze swoimi formatorami. Po pierwszych ślubach jest czas tzw. ślubów czasowych, aby po pewnym – określonym przez konstytucje – czasie złożyć śluby wieczyste.
Maria: Pani należy do Instytutu Niepokalanej Matki Kościoła, kiedy wasz Instytut narodził się i kto jest jego założycielem?
Pani Ewa Kusz: Założycielem Instytutu Niepokalanej Matki Kościoła jest ks. Franciszek Blachnicki, znany w Polsce przede wszystkim jako założyciel Ruchu Światło-Życie. Instytut jako datę swojego założenia przyjmuje 1958 rok.
Maria: Jaki jest Wasz charyzmat i w jaki sposób realizujecie go w świecie?
Pani Ewa Kusz: Charyzmat Instytutu Niepokalanej Matki Kościoła zawarty jest w nazwie – jest to naśladowanie Maryi, Niepokalanej Matki Kościoła w jej bezgranicznym oddaniu się Chrystusowi, tak iż to oddanie się staje się „płodne”. Sposób realizacji jest przede wszystkim wewnętrzny – każda z nas stara się w miejscu, w którym jest – w taki sposób żyć. Większość z nas pracuje zawodowo w różnych miejscach. W związku z tym, że założyciel Instytutu założył też Ruch Światło-Życie część członkiń Instytutu Niepokalanej Matki Kościoła posługuje również w tym ruchu – czy to w centrach, czy w diecezjach lub parafiach, angażując się podobnie jak inni członkowie ruchu, po swoich podstawowych obowiązkach zawodowych.
Maria: Czy łatwo jest być osobą konsekrowaną w świecie, który wręcz wiruje i próbuje wciągnąć w swój bieg każdego, nawet osobę która pragnie żyć dla Chrystusa poprzez życie konsekrowane?
Pani Ewa Kusz: Nie wiem czy jest jakaś specjalna trudność odróżniająca członków instytutów świeckich od innych – czy to zakonnic, zakonników, kapłanów, świeckich. Jeśli ktoś pragnie żyć w pełni dla Chrystusa na drodze swego powołania to spotyka trudności, które nie tyle wynikają ze świata zewnętrznego, ale z własnych problemów czy, niemożności. Z drugiej znów strony – Pan Bóg każdemu z nas daje też łaskę, aby w pełni być chrześcijaninem – czy to w małżeństwie, kapłaństwie, instytucie świeckim czy zakonie.
Maria: Gdzie możemy znaleźć informacje o instytutach? Czy Wy jako Instytut posiadacie swą stronę?
Pani Ewa Kusz: Najszybciej takie informacje można znaleźć w Internecie. W Polsce większość instytutów świeckich ma swoją stronę internetową. Krajowa Konferencja Instytutów Świeckich w Polsce ma ją również (www.kkis.pl ). Również inne, zagraniczne instytuty świeckie mają swoje strony, jak też konferencje krajowe, które je zrzeszają. Światowa Konferencja Instytutów świeckich (CMIS) ma ją również – www. CMIS-int.org.
Maria: Bóg zapłać za rozmowę.