NOBISCUM AD CAELUM…

Wstąpmy do Ogrodu Pana

 

Dzisiaj w Kościele Katolickim przeżywamy wspomnienie NMP z Góry Karmel. O pojawieniu się szkaplerza w pobożności karmelitańskiej powiedziała w rozmowie z Marią Rachel Cimińską, Iwona Wilk radna prowincjalna Krakowskiej Prowincji Świeckiego Zakonu Karmelitów Bosych (OCDS).

(więcej…)

Korzenie życia konsekrowanego (5)

 

Autor: Ks. Jacek Wojda

 

Postać wyjątkowej osoby konsekrowanej – Maria Magdalena

 

Ewangelia, a wraz z nią, ideał życia konsekrowanego rodzący się na Wschodzie dociera na Zachód. W wiekach średnich następuje pewna stabilizacja życia monastycznego. Wówczas pojawia się w środowisku monastycznym postać Marii Magdaleny, jako osoby, która weszła na drogę poświęcenia swego bogactwa, czystości, wolności Panu. Ewangelia wg św. Jana ukazuje ją najpierw jako stojącą pod krzyżem Jezusa, a potem jako świadka Zmartwychwstałego Pana. Doświadczyła nowego życia Jezusa, życia po śmierci, życia niebiańskiego. Pierwszy sens jej życia ma wymiar teologiczny. Ukazuje bowiem, że Chrystus zmartwychwstał. Św. Hipolit Rzymski w III wieku nazwał ją apostola apostolorum – „Apostołką Apostołów”[1]. W IX w. mnich benedyktyński Rabanu Morus mówił o niej jako o równej Apostołom. Staje się jednym z ogniw łańcucha przekazu faktu Zmartwychwstania Jezusa. W sensie teologicznym jest ona świadkiem Zmartwychwstałego.

Jednocześnie jej życiu nadany bardziej sens moralny, a sens teologiczny ustępuje. Maria Magdalena staje się wzorem do naśladowania. Mieści się w takim jej obrazie światło nawrócenia i przyjęcia Bożego przebaczenia przez Marię z Magdali. Taka jest ona w dobie ewangelizacji w starożytności. Uznaje się, że Maria Magdalenia to kobieta, która prowadziła życie grzeszne, a przyszedłszy do stóp Jezusa, żałowała i namaszczała mu nogi olejkiem a włosami swymi jej wycierała (Łk 7, 36-50), a z której Pan wyrzucił siedem złych duchów (Mk 16, 9). Jest ona tożsama z Marią, siostrą Łazarza (J 11, 21-22). Jest ona również tożsama z Marią spod krzyża i Marią spotykającą w ogrodzie Zmartwychwstałego (J 20, 11-18). Tradycja zachodnia utożsami te trzy Marie[2].

Osoby Marii Magdaleny zyskuje w średniowieczu, szczególnie od VIII wieku nowe rysy. Staje się coraz bardziej popularna. Rozwija się narrację o jej życiu po zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa. W IX wieku powstaje opowieść pt. Życie eremickie świętej Marii Magdaleny (Vita eremetica beatae Mariae Magdalenae)[3]. Powstało najprawdopodobniej w południowej Italii w środowisku mnichów, żyjących w oderwaniu od świata w rekluzie. W przedstawieniu Marii Magdaleny znajduje się odniesienie do Marii Egipcjanki, eremitki. To odniesienie ma za cel powrót do ideału życia monastycznego, bardzo surowego, praktykowanego przez Ojców Pustyni z Egiptu. Maria z Egiptu żyła w V w. Przybyła z Aleksandrii do Jerozolimy, gdzie nawróciła się przy grobie Pańskim. Potem udała się nad Jordan, gdzie jako pokutnica przeżyła 47 lat. Tam też została pochowana. Miejsce to, zwane Wadi al.-Hurar, jest w pamięci Kościoła aż po dziś dzień[4].

W ślad z Marią Egipcjanką pójdzie Maria Magdalena stając się eremitką. Dzieli z nie ideał wyczynów przechodząc z życia w wielkim grzechu do życia w wielkiej pokucie. Maria Magdalena zostawiła apostołów i zerwała ze światem udając się na miejsca nieprzystępne. Przeżyła tam trzydzieści lat żywiona przez aniołów. Spędza czas na modlitwie i medytacji. Uczestniczy w boskiej liturgii będąc przenoszoną do sfer niebieskich przez aniołów. Pewnego razu jej grota jest odkryta przez pewnego duchownego, której istnienie objawił Bóg we śnie. Przebudzony prosił Boga o posłańca, który pomógłby mu odkryć grotę, gdzie ona się kryje. Ostatecznie znalazł ją. Była naga, ale jej długie włosy okrywały jej ciało. Po wielkim zaskoczeniu, jakie wyraża Maria Magdalena, eremitka zaczyna opowiadając o tym kim jest i czym jest jej życie na pustyni.

„To Chrystus Pan, który chce, aby nikt nie zginął, ale aby wszyscy zostali zbawieni, rozkazał wyjść ze mnie siedmiu demonom. On zapalił we mnie, w swej małej służebnicy, ogień swojej wielce świętej miłości, który strawił we mnie rdzę wszystkich wad”[5].

Maria Magdalena umiera przyjmując Komunię św. pod dwoma postaciami, a jej dusza wznosi się do Chrystusa. Nieznajomy kapłan grzebie jej ciało z godnością.

Ta Vita eremetica została przepracowana do połowy XII wieku, stając się punktem wyjścia innych opisów. Jakub de Voragine (+1298) wpisze je do swojej Złotej Legendy.[6]

W niej czytamy, że po śmierci Jezusa Maria Magdalena niepokojona przez Żydów z Jerozolimy wsiadła na niewłaściwą łódź – nie miał on ani żagli, ani wioseł, ani steru, ani kapitana. Towarzyszyła jej Marta, jej siostra, Łazarz, jej brat, Maksymin, jeden z uczniów Jezusa i Sydoniusz, uzdrowiony przez Jezusa. Wiatr cudownie pędził łódź, aż przybyli do Marsylii. Miejscem, do którego przybiła łódź była miejscowość zwana dziś Saintes-Maries-de-la-Mer. Po zejściu na ląd podróżnicy zaczęli głosić Ewangelię i nawrócili całą okolicę na wiarę w Jezusa.

Nawet miejscowy władca, obiecał ją przyjąć, jeśli Bóg obdarzyłby go synem. Maria Magdalena wyprosiła spełnienie jego modlitwy. Król postanowił iść do Jerozolimy do św. Piotra, aby sprawdzić opowieści Marii Magdaleny. Ruszył w drogę ze swą żoną. W trakcie podróży jego żona umarła po urodzeniu syna, którego życie wisiało na włosku zważywszy na to, że nie będzie miał matczynego mleka. Dopłynąwszy do jakiejś wyspy, zostawił żonę i syna błagając o pomoc w modlitwie Marię Magdalenę. Sam zaś popłyną dalej i dotarł do apostoła Piotra. Wrócił przekonany o prawdzie Ewangelii. Zatrzymując się na wyspie odnalazł swego syna żyjącego. Dziękuje Marii Magdalenie za ten cud prosząc o życie dla żony. Jego prośba została wysłuchana. Kobieta wstając z martwych zawołała: „Błogosławiona jesteś Mario Magdaleno, która byłaś dla mnie akuszerką w czasie porodu i która mnie wiernie wspomagałaś w moich wszystkich potrzebach”[7].

Wspólnota z Marią Magdaleną rozproszyła się po okolicy wokół Marsylii: Maksymin został biskupem Aix, Łazarz odpowiedzialnym za Kościół w Marsylii, Marta założyła w Tarascon wspólnotę dziewic. Maria Magdalena zaś udała się do masywu Sainte-Baume, gdzie w grocie wiodła życie pustelnicze. Baume znaczy w języku prowansalskim grota. Od mieszkanki miejsca grota został nazwana świętą – Sainte-Baume. Maksymin z pobliskiego Aix był tym kapłanem, który udzielił komunii św. Marii Magdalenie przed śmiercią i złożył jej relikwie w grobie. Miało to mieć miejsce w 63 roku. Dziś są one w krypcie sanktuarium Saint-Maximin-la-Sainte-Baume.

Nie wchodząc w kwestie dotyczące historyczności obecności Marii Magdaleny na południu Galii, jej życie w Sainte-Baume jest wielką katechezą. Jej asceza nie jest celem samym w sobie, ale prowadzi do Boga. Gdy jest unoszona przez aniołów na liturgię do nieba, jawi się jako święta mistyczka. Jej cuda ukazują, że jest świętą orędowniczką, wysłuchując próśb potrzebujących pomocy. Maria Magdalena jako pokutująca za swe grzechy i medytująca nad przemijalności chwały tego świata stała się bardzo popularnym ideałem nie tylko w życiu mnichów, ale również w kazaniach i sztuce. W jakim stopniu jej postać może stać się wzorem osoby konsekrowanej?

 

Wezwanie

Nauczanie Chrystusa zawierające rady ewangeliczne: ubóstwa, czystości i posłuszeństwa było wcielane w życie przez wielu chrześcijan: dziewic, wdów, pustelników, czyli eremitów, mnichów i zakonników.

Zazwyczaj widzi się mężczyzn pionierami tego powołania. Okazuje się jednak, że wśród pierwszych są również niewiasty: Maria Magdalena, a może i inne kobiety wędrujące za Jezusem. W pierwszych wspólnotach chrześcijańskich żyją dziewice i wdowy poświęcone Chrystusowi i ze względu na Niego.

W powołaniu apostolskim zawiera się propozycja pójścia drogą posłuszeństwa, ubóstwa, czystości. Apostołowie reprezentują na pierwszym miejscu życie konsekrowane. W nich odnaleźć można „rozgałęzienia” w sposobie jego prowadzenia. Maria Magdalena była apostołem na swój sposób, a nawet zwana była „Apostołką Apostołów” lub równą apostołom. W nie można szukać sensu życia monastycznego. Ona wskazuje na źródło skąd to życie wypływa i dlaczego trzy rady ewangeliczne biorą w niej górę. Miłość Pana – to esencja życia monastycznego, konsekrowanego. Przez to staje się ona wzorcem eremityzmu łącząc Wschód i Zachód w chodzeniu tą drogą.

 

Taki model życia konsekrowanego zaproponowała historia i medytacja Kościoła nad tym, co Bóg oferuje człowiekowi i co człowiek może zaoferować Bogu.

 

Ta wędrówka drogą konsekrowanych wciąga w życie konsekrowane, daje dobre uczucia, stwarza entuzjazm, otwiera przestrzeń nadprzyrodzoną, którą świat przykrywa ciemnymi chmurami użycia, przyjemności i panowania instynktów. Dlatego też tym bardziej, to życie musi być podkreślone wyniesione na piedestał, gdyż jest wielkim dobrem Kościoła i ideałem, tak jak jest nim małżeństwo, lecz w innym wymiarze. Każde z nich ma swoje teologiczne korzenie. W czasie kiedy jesteśmy świadkami niszczenia tego, co wartościowe sięganie do źródeł jest dobrym antidotum. Zanurzając się w lekturę o osobach konsekrowanych, znajdujemy specyficzne przykłady naśladowania Jezusa Chrystusa, wyrastające ponad przeciętność, i to jest chyba to, czego szukamy. Te osoby święte, a szczególnie Maria Magdalena, mimo że owita w barwne opowieści, mogą poruszyć serca, obudzić umysły, otrząsnąć z uśpienia. W życiu konsekrowanym „Ewangelia, proroctwo, nadzieja” stają się czytelne, pouczające, ożywiające. Idąc jeszcze dalej i głębiej spotkalibyśmy Maryje. On jest pierwotnym modelem życia konsekrowanego, która zawsze wskazuje na Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego[8].

 

 




 

Foto1. stacja7.pl
Foto2. www.kirstenvoss.my-kaliviani.com

 


 

 

 

[1] R. Burnet, Marie-Madeleine (Ier XXIe siècle) : De la pécheresse repentie à l’épouse de Jésus : histoire de la réception d’une figure biblique, Paris : Cerf 2004, s. 49.

[2] A. Socci, Tornati dall’Aldilà, Rizzoli 2014, s. 43; autor donosi, że wizjonerka włoska Maria Valtora identyfikowała Marię Magdalenę z Marią siostrą Łazarza. Ich rodzina  była bardzo bogata. Po śmierci ojca Teofila młodsza siostra Maria zostawiwszy dom wstąpiła na zła drogę i zamieszkała w Magdali w Galilei. Pewnego dnia Maria spotyka Jezusa, który zmienia jej życie. Jest scena jej płaczu u stóp Mistrza. (M. Valtorta, Evangelo come mi è stato rivelato).

[3] Bibliotheca Hagiographica Latina 5453-5458, ed. Société des Bollandistes, Subsidia Hagiographica 6, Bruxelles: Société des Bollandistes, 1898-1901.

[4] J. Wojda, Trzy podróże chrześcijanina XXI wieku do Ziemi Świętej : między faktem a wiarą, między historią a misterium, Ełk : Albertinum 2012, s. 180.

[5] R. Burnet, Marie-Madeleine (Ier XXIe siècle) : De la pécheresse repentie à l’épouse de Jésus : histoire de la réception d’une figure biblique, Paris : Cerf 2004, s. 77.

[6] J. De Voragine, La légende dorée, traduit du latin M.G.B., Paris 1843, s. 160-167 : http://books.google.fr/books?id=Pj5KGsrxYIkC&dq=lpg=PA160#v=onepage&q&f=fals, z dn. 17.XI.2014.

[7] Tamże, s. 163.

[8] Św. Ambroży (+397) stawia dziewicom jako model Dziewicę Maryję. Ks. biskup Kazimierz Gurda prowadził rekolekcje dla stanu Dziewic zatytułowane „Maryja Bogurodzica Wzorem dla Dziewicy Konsekrowanej (Nauka Ojców Kościoła i Ojców Pustyni)”, http://konsekrowane.org/dziewice/2012.php, z dn. 28.XI.2014. Ciekawą naukę co do konsekracji Maryi daje apokryficzna Protoewangelia Jakuba.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *