Autor: Małgorzata Laskowska
Wydawnictwo Adam Marszałek
Rok 2011 to szczególny czas, jeśli chodzi o osobę Prymasa Stefana Wyszyńskiego. W tym bowiem roku mija 110 lat od jego urodzin oraz 30 lat od śmierci. Nie brakuje więc w tym czasie refleksji nad jego działalnością na rzecz Kościoła i Narodu.
W ten szczególny czas wpisuje się także nowa książka pt. „Ks. Stefan Wyszyński jako dziennikarz i redaktor (1924-1946)”, autorstwa dr Małgorzaty Laskowskiej, adiunkta w Instytucie Edukacji Medialnej i Dziennikarstwa na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.
Publikacja ma charakter nowatorski, stanowi opracowanie lat 1924-1946 życia Prymasa Wyszyńskiego. W książce tej poznajemy młodego ks. Wyszyńskiego, służącego nie tylko słowem, ale i piórem. Sam o sobie Prymas mawiał: „Znam się nieco na sztuce dziennikarskiej. Od młodości bowiem byłem redaktorem najrozmaitszych pism. Tak mnie Pan Bóg ‹urządził›”.
Po święceniach kapłańskich w 1924 r. został redaktorem Słowa Kujawskiego, wydawanego przez Kurię Diecezjalną we Włocławku, a podczas studiów, w latach 1924‑1926, redagował także Charitas Christi, a od 1945 r. – Ład Boży. Artykuły jego pojawiały się również w ABC dla Włocławka i Kujaw, Prądzie Kronice Diecezji Włocławskiej. Apogeum jego dziennikarstwa przypada jednak na czas pracy w Ateneum Kapłańskim, tj. na lata 1932-1939. Bieżące sprawy konfrontował w świetle Ewangelii, nie szczędząc przy tym twardych słów. Demaskował niesprawiedliwość społeczną, nędzę i obojętność.
Analiza jego twórczego dorobku, spotkań, podjętych decyzji, inicjatyw, wydarzeń, w jakich uczestniczył, pozwala wysunąć wniosek, że wielkość jego przejawiała się głównie w bezkompromisowym wcielaniu Ewangelii w rzeczywistość życia codziennego. Jakby głuchy na doradców doczesnych, światowych prowadził Polskę przez meandry zła ku wolności. Zjawisko to można już zauważyć w okresie tzw. włocławskim, zanim został biskupem, zwłaszcza w jego aktywności dziennikarskiej i publicystycznej. Jak zaznaczał ks. prof. Witold Kujawski: „Ciągle trzymał pióro w ręku i pomimo nawału zajęć administracyjno-duszpasterskich, ukazywały się jego artykuły”.
Książka ta stanowi cenną pomoc dla studentów dziennikarstwa, a także dziennikarzy, publicystów, zwłaszcza tych, zajmujących się tematyką Kościoła. Osoba młodego ks. Stefana Wyszyńskiego inspiruje do rzetelnego dziennikarstwa, mającego na uwadze głównie dobro człowieka, dalekie od komercyjnych przesłanek. Ten młody kapłan, w roli publicysty, swoją postawą zachęca także do niezwykłego męstwa, ukazując dziennikarstwo jako profesję wyłącznie dla ludzi dzielnych, mających odwagę pisać prawdę.
Fragmenty recenzji:
Nad dorobkiem myślowym Prymasa Tysiąclecia pochylają się nieustannie naukowcy reprezentujący szerokie spektrum dziedzin nauki. Zresztą, jego nauczanie już podczas jego życia stanowiło przedmiot badań i systematyzacji, podejmowanych z punktu widzenia różnych dziedzin i dyscyplin naukowych. Na uwagę zasługuje także jego działalność sprzed okresu sprawowania funkcji prymasa Polski. Ilustrację zainteresowań ks. Wyszyńskiego stanowią jego ówczesne publikacje. Im właśnie – można by rzec – w kontrowersyjnym aspekcie, odczytując działalność ks. Wyszyńskiego „jako dziennikarza i redaktora”, zdecydowała się szczególnie przyjrzeć Małgorzata Laskowska. Powstanie niniejszej pracy jest na pewno zapełnieniem kolejnej luki nad przebogatą spuścizną kardynała Stefana Wyszyńskiego, a jednocześnie otwarciem dyskusji nad takim właśnie, niespotykanym dotąd ujmowaniem jego działalności i piśmiennictwa.
ks. prof. dr hab. Jerzy Lewandowski
UKSW
Publikację tę można wpisać jako uzupełnienie dokumentacji w procesie beatyfikacyjnym z uwagi na szereg wątków uzasadniających proroczy charakter dziennikarskich dokonań ks. Stefana Wyszyńskiego w obszarze merytorycznych treści
i formalnych postulatów udziału mediów w urzeczywistnianiu się Kościoła w wymiarze życia społecznego i politycznego. Autorka udokumentowała dziennikarską aktywność ks. Wyszyńskiego, zestawiła typologię jego publicystyki, określiła jej opiniotwórczy charakter, zgodność z ówczesnymi tendencjami pastoralnymi w Kościele z mediami, które zachowują swą aktualność niezależnie od czasu i miejsca. Wyodrębnione przez Autorkę główne idee merytoryczne warsztatu dziennikarskiego ks. Wyszyńskiego stanowią oryginalny i cenny wkład w historię publicystyki polskiej.
Autorka wciąga czytelnika w rodzaj dialogu, z którego przebija paralelizm sytuacji społecznych, pozwalając w świetle rozwiązań I połowy XX wieku w Polsce widzieć możliwe drogi wychodzenia z wyzwań współczesności. U kresu tego dialogu ks. Wyszyński jawi się jako publicysta mądry i zarazem pewny argumentacji na rzecz katolickiej nauki spolecznej. Takie przekonania są niestety rzadkością. Warto więc je przypominać choćby w takiej formie, w jakiej czyni to Autorka.
prof. dr hab. Karol Klauza
KUL