6.VIII — Przemienienie Pańskie; Dn 7,9-10.13-14; Ps 97,1-2.5-6.9; 2 P 1,16-19; Mt 17,5c; Mt 17,1-9
Kościół katolicki czci dzisiaj boską godność Jezusa, która została objawiona podczas Przemienienia na górze. Jej znakiem jest „Jego Oblicze, które zajaśniało jak słońce” „W zmartwychwstaniu staje się rzeczywistością to, co w Przemienieniu na górze Tabor było osłonięte tajemnicą. Wtedy to Zbawiciel odsłonił przed Piotrem, Jakubem i Janem cud chwały i blasku, potwierdzony głosem Ojca: «To jest mój Syn umiłowany» (Mk 9, 7).” Jan Paweł II
Słowa Ojca „Oto Syn mój umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie” wyrażają aprobatę dla podjętej decyzji o męce przez Syna. Uczestniczący w widzeniu apostołowie są, więc świadkami miłosnego spotkania Ojca i Syna, które wzmocniło ich wiarę. Na pewno nie tego się spodziewali. W zachwycie i bez większego namysłu św. Piotr zaproponował zbudowanie trzech namiotów. Człowiek gdyby mógł, mocno trzymałby dobre chwile całą wieczność. Jednak znając koleje ludzkiego życia jest w nim miejsce na górę Tabor i Kalwarię, tą drogą szedł także Chrystus. Ponadto Głos z nieba wskazał, że właśnie Chrystusa, Syna Bożego należy słuchać gdyż jest obiecanym przez Boga ustami proroków.
6 sierpnia 2000 r. Ojciec Święty Jan Paweł II przed modlitwą Anioł Pański mówił o znaczeniu dzisiejszego święta. Podkreślił, że stajemy tu wobec objawienia się Syna Bożego światu: „Poprzez zasłonę człowieczeństwa objawił się Syn Boży, Światłość ze światłości.” Zaś 26.04.2000 powiedział podczas audiencji: „Chrystus jest w centrum Przemienienia. Ku Niemu zwracają się dwaj świadkowie Pierwszego Przymierza: Mojżesz, pośrednik Prawa oraz Eliasz, prorok Boga żywego. Ogłoszone przez Ojca Bóstwo Chrystusa wyrażają również symbole, sugestywnie opisane przez św. Marka. Mamy bowiem światło i biel, wyobrażające wieczność i transcendencję: «Jego odzienie stało się lśniąco białe, tak jak żaden folusznik na ziemi wybielić nie zdoła» (Mk 9, 3). A potem obłok, znak obecności Boga na drodze Wyjścia Izraela oraz w namiocie Przymierza (por. Wj 13, 21-22; 14, 19. 24; 40, 34. 38).” Naglące jest także inne wezwanie: „W Przemienieniu nie tylko kontemplujemy tajemnicę Boga, przechodząc ze światłości do światłości (por. Ps 36 [35], 10), lecz zostajemy wezwani do słuchania skierowanego do nas słowa Bożego. Ponad słowem Prawa u Mojżesza i proroctwa u Eliasza rozbrzmiewa słowo Ojca, odsyłające do głosu Syna, jak przed chwilą przypomniałem. Przedstawiając «umiłowanego Syna», Ojciec wzywa, aby Go słuchać (por. Mk 9, 7). Pan rozumie słabość człowieka i dlatego objawia się abyśmy walczyli ze złem i wykonywali dobre uczynki w nadziei przemiany całego naszego świata. Zostajemy zaproszeni do słuchania znaków bardziej niż słów, czyny są wyraźniejsze, bardziej przemawiają; do bycia jednością gdyż Piotr już na Taborze jest bardzo szczęśliwy widząc Przemienionego Jezusa czyli Tego, któremu zawierzył i się nie zawiódł.
Możemy modlić się z jednym ze starożytnych nauczycieli: „Ty, który swoim uczniom na górze objawiłeś Bóstwo i który im pokazałeś niewysłowioną chwałę Ojca, pełną blasku przed ich oczyma, oczyść także mój ciemny umysł, i me zmysły pełne mroku, abym, gdy w końcu nadejdzie paruzja, mógł nacieszyć się twą boską chwałą”, lub też słowami Kanonu św. Jana Damasceńskiego: «Uwiodłeś mnie budząc pragnienie Ciebie, o Chryste, i przemieniłeś mnie Twą Boską miłością. Spal moje grzechy w ogniu niematerialnym i zechciej napełnić mnie Twą słodyczą, abym przeżywając wielką radość, sławił Twoje objawienia»