NOBISCUM AD CAELUM…

Wstąpmy do Ogrodu Pana

 

Dzisiaj w Kościele Katolickim przeżywamy wspomnienie NMP z Góry Karmel. O pojawieniu się szkaplerza w pobożności karmelitańskiej powiedziała w rozmowie z Marią Rachel Cimińską, Iwona Wilk radna prowincjalna Krakowskiej Prowincji Świeckiego Zakonu Karmelitów Bosych (OCDS).

(więcej…)

Stracić by odnaleźć

Dzisiaj przeżywamy 13 niedzielę okresu zwykłego.
W czytaniach liturgicznych dominuje temat wiary: jako postawy człowieka przyjmującego całą rzeczywistość, obecną przed Bożym obliczem.
Czy – jak Elizeusz – potrafimy okazać wdzięczność nie tylko ludziom, ale także Bogu? Czy umiemy się cieszyć z tego, czym On nas obdarza, a potem śpiewać o Jego łasce i głosić Jego wierność? A może – zajęci sobą – uważamy, że wszystko nam się od Niego należy? Zapominamy, że aby iść za Chrystusem, trzeba „stracić” swe życie, a Boga postawić na pierwszym miejscu, nawet przed najbliższymi i zgodzić się na niesienie krzyża, który Bóg nam przygotował: krzyża choroby, niezrozumienia, osamotnienia, a przede wszystkim krzyża wyzwalania się od samego siebie… Szczególnie za to powinniśmy Mu dziękować.

„O tej porze za rok będziesz pieściła syna.” Dialog pomiędzy prorokiem Elizeuszem a gościnną kobietą w Szunem przypomina rozmowę pomiędzy Abrahamem i trzema tajemniczymi postaciami, które przyrzekły syna jego żonie Sarze Elizeusz więc jest autentycznym nosicielem Słowa Bożego, ponieważ jego obietnica przynosi płodność, jak obietnica innych wysłanników Boga. „Kto was przyjmuje, mnie przyjmuje. (…) Kto przyjmuje proroka jako proroka, nagrodę proroka otrzyma.” Doświadcza tego pogańska Szunemitka. „Na wieki będę sławił łaski Pana!”

Pamięć o Abrahamie znajduje się także w podtekście ewangelii. Tekst może wydawać się nam nieludzki: „Kto miłuje ojca lub matkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien. I kto miłuje syna czy córkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien.”„ Ale jest to chyba replika owej próby wiary, jaką przeszedł Abraham: „Weź twego syna jedynego, którego miłujesz, Izaaka, idź do kraju Moria i tam złóż go w ofierze…” (Rdz 22,2). W obu wypadkach nie chodzi o utratę, lecz o odnalezienie. Ojciec narodu wybranego „odnalazł” owego dnia swego syna. My w wierze w Jezusa „odnajdujemy” tych, których kochamy, odnajdujemy głębiej, inaczej, na nowo… „Kto chce znaleźć swe życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je znajdzie.” To wszystko jest zrozumiałe dopiero w świetle autentycznego „pójścia za Jezusem”, a nie można iść za Nim „nie biorąc swego krzyża”, owego krzyża próby, oczyszczenia, pogłębienia, przejścia na inny poziom także w relacjach z naszymi najbliższymi. Wszystko staje się nowe. „Zostaliśmy razem z Nim pogrzebani po to, abyśmy i my wkroczyli w nowe życie, jak Chrystus powstał z martwych…”
W wtorek przeżywamy wspomnienie św. Ireneusza bpa i męczennika.
We środę uroczystość św. Apostołów Piotra i Pawła.
W piątek uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa
W sobotę wspomn. Niepokalanego Serca NMP, a w diecezji siedleckiej wspomnienie dowolne Matki Bożej Kodeńskiej i Diecezjalny Dzień Chorego 
Piątek i sobota są pierwszymi dniami miesiąca, dniami odnowy duchowej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *