NOBISCUM AD CAELUM…

Wstąpmy do Ogrodu Pana

 

Dzisiaj w Kościele Katolickim przeżywamy wspomnienie NMP z Góry Karmel. O pojawieniu się szkaplerza w pobożności karmelitańskiej powiedziała w rozmowie z Marią Rachel Cimińską, Iwona Wilk radna prowincjalna Krakowskiej Prowincji Świeckiego Zakonu Karmelitów Bosych (OCDS).

(więcej…)

Sudan: Zbliża się kolejny konflikt?

Niektórym z nas wiadomo, że Sudan (państwo w północnej Afryce) jest już ogarnięty kilkoma konfliktami. Sytuacja chrześcijan jest tu tragiczna. Dlatego musimy pamiętać o Sudanie i modlić się za mieszkańców tego kraju cały czas.

Przyjrzyjmy się konfliktom w tym państwie:

Występuja one od Darfuru na zachodzie, przez Kordofan Południowy po Nil Błękitny na południowym wschodzie. W ostatnich tygodniach zaogniła się także sytuacja w relacjach tego kraju z jego nowym sąsiadem, Sudanem Południowym, który odłączył się od „macierzy” w lipcu tego roku, na skutek styczniowego referendum. Ale jest w Sudanie jeszcze jeden niespokojny region, który doświadczał już konfliktu, a teraz napięcie w nim – według doniesień – znów zaczyna rosnąć.

„Ostrzeżenia o wybuchowej sytuacji we wschodnim Sudanie: raport

10 grudnia 2011 (Chartum) – Stan bezpieczeństwa we wschodnim Sudanie to „wulkan czekający na erupcję” z powodu utrzymującej się marginalizacji oraz powszechnego występowania broni – mówią źródła cytowane przez agencję medialną ONZ.

Rażąco zaniedbany wschodni Sudan w 1994 r. był sceną zbrojnego konfliktu między rządem Sudanu a grupami plemiennymi, oskarżającymi władzę o zaniedbywanie regionu. Konflikt zakończył się w październiku 2006 r. umową, w której pośrednikiem był rząd Erytrei – wcześniej wspierający rebeliantów [wschodni Sudan to region graniczący z Erytreą – przyp. tłum.].

Jakkolwiek, niektóre z rebelianckich frakcji Bedżów, którzy tworzą największą grupę etniczną regionu, odrzucili umowę, a ostatnio dołączyli do szeregów Rewolucyjnego Frontu Sudanu [ang. Sudan Revolutionary Front, SRF], ruchu skupiającego rebeliantów z położonego na zachodzie Darfuru oraz południowych regionów Kordofanu Południowego oraz Nilu Błękitnego.

W deklaracji przystąpienia do RFS, którego celem jest obalenie rządu prezydenta Omara Al-Bashira, Kongres Bedżów stwierdził, że „nieszczęście i cierpienia Bedżów rosną z powodu biedy, głodu oraz śmiertelnych chorób. Reżim rządzący w Sudanie poddaje własnych obywateli upokorzeniu oraz tyranii. Są aroganccy i zabijają ludzi zepchniętych na drugi plan”.

W raporcie opublikowanym w czwartek [8 grudnia] przez Połączone Regionalne Sieci Informacyjne [ang. Integrated Regional Information Networks, IRIN], internetowy serwis informacyjny związany z Biurem Koordynacji Spraw Humanitarnych ONZ [ang. UNOCHA], przedstawiciele władz lokalnych oraz ONZ podnieśli alarm wokół wzrastającego niezadowolenia w regionie.

Według anonimowego przedstawiciela ONZ cytowanego w raporcie, sytuacja we wschodnim Sudanie jest jak „wulkan czekający na erupcję”.

Poinformował, że żołnierze Bedżów są zgromadzeni w miasteczku Hamid na pograniczu z Erytreą – dodając, że konflikt podobny do tych w Kordofanie Południowym oraz Nilu Błękitnym może wybuchnąć w stanie Kassala „w ciągu kilku miesięcy”.

Informator z ONZ przywołał także informacje, które pojawiły się w mediach trzy miesiące temu, nt. wojskowych przygotowań w tym rejonie, prowadzone przez dysydencką frakcję Kongresu Bedżów z Omerem Mohamedem Taherem na czele.

W tamtym czasie sudańscy urzędnicy zdementowali te doniesienia i wyrazili pewność, że sytuacja w regionie jest stabilna.

IRIN wskazała, że powszechna dostępność broni w regionie zwiększa ryzyko. Zacytowała lokalnego urzędnika, który powiedział, że proces rozbrojenia prowadzony po podpisaniu porozumienia pokojowego doprowadził do zebrania broni i amunicji tylko od niektórych bojowników, „nie większości”.

W połowie października, stan Kassala doświadczył fali protestów studenckich, wywołanych przez pogarszające się warunki ekonomiczne. Kilku studentów zostało rannych w tych niepokojach.

Według Ahmeda Tirika, parlamentarzysty cytowanego przez IRIN, sytuacja w Kassali jest „nie do przewidzenia”.”

Redakcji sudantribune.com dziękuję za pozwolenie na zamieszczenie materiału. Oryginalny tekst – tutaj.

A PKWP korzysta z materiału blogera adamo21, publikującego na salonie24.pl

Blog znajduje się tutaj i dotyczy sytuacji w Sudanie: http://sudan.salon24.pl/

Módlmy się o pokój w Sudanie! Więcej o inicjatywie „Modlitwa za Sudan” znajduje się tutaj: http://www.facebook.com/#!/ModlitwazaSudan

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *